Recenzje The Dark Eye: Memoria

Bezpośrednia kontynuacja przygód Gerona, który po wydarzeniach z pierwszej części próbuje przywrócić sprawy do normalności.... + świetna fabuła + dwie postacie i historie łączące się w piękną całość + nowe zaklęcia, a co za tym idzie zagadki z ich wykorzystaniem, dlatego.... + zagadki na plus, przemyślane i właściwie zawsze wiadomo co zrobić/do czego dążyć + grafika + lepszy voice acting niż w części pierwszej, znane postacie mają te same głosy. +/- oszczędność animacji, ale to też podyktowane jest stylem gry. - znowu musiałem grać w oknie by uniknąć problemów z grą, dlatego od oceny odjęte jest 0,5pkt, poza tym w swoim gatunku robi wszystko jak trzeba. Ocena: 8.0/10

Świetna zabawa przy rozwiązywaniu zagadek, niebanalnych, czasem naprawdę trudnych. Interesująca fabuła. Polecam. G.J.

Fantastic game. Beautiful graphics. Logical puzzles. Highly recommended.

Memoria jest sequel gry klątwy wron i jest naprawdę wspaniałą opowieścią i jest wspaniałą przygodą. Gra ma ukryte zakończenie w pierwszych minutach gry. Gra przedstawia dwie odrębne historię które dzielą się równoległe. Gra posiada dwa zakończenia dobre jak i mieszane odczucia z jednej strony dobre a z drugiej złe, jak by na to patrzeć z innej strony. Mogliśmy zostawić Nurii jako kruka skoro była szczęśliwa, albo ją odczarować żeby znowu była Nimfą ale bez pamięci o tym co było przedtem. W grze prowadzimy Geronem który udał się do namiotu kupca który ma na imię Fahi, przysłał go tam Mędrzec Jakomo Nauta, w sprawie zagadki, jeśli Geron rozwiąże zagadkę Fahiego to ten pomoże mu (w sensie jego znajomy ) odczarować Nurii i przywrócić jej dawny wygląd żeby stała się znowu nimfą. W odrębnej historii prowadzimy bohaterkę która jest Księżniczką Sadją Alriku i znajdujemy się w komorze grobowej i poszukujemy legendarnej maski Malakkary. Ale komora grobowa się zamknęła i księżniczka Sadja ukłuła się w palec i zrobiła rytuał krwi i dzięki temu tylko ona słyszy głos magicznej Demonicznej laski która kiedyś była człowiekiem. Rachwan miał bezpiecznie zaprowadzić Sadję do Drakoni ale Sadja musiała mu za to zapłacić więc chciała mu dać za fatygę swój najcenniejszy skarb który posiadała swój kryształ który nazwała Almadin. Księżniczka Sadja chciała pójść do Drakoni żeby przyłączyć się do wojny, aby wygrać bitwę, aby przejść do historii. Żeby za tysiąc lat ludzie będą opowiadać o moich czynach i szeptać moje imię z szacunkiem. Laska użycza nam swojej mocy magicznej pierwsza moc jaką otrzymamy jest światło i ożywanie skamieliny, drugą moc jaką otrzymamy będzie wizja która powoduje że możemy nawiązać dobry stosunek z postacią lub zły i obrzydzić czegoś postaci że będzie tego nie lubiła. trzecią moc jaką otrzymamy będzie zamieniania w ludzi i rośliny w kamień. W mieście zrobiło się zamieszanie ludzie zostali zamienieni w kamienne filary posągowe, a kupiec gdzieś zniknął, i okazuje się że to wszystko była sprawka Demona. Geron razem z Brydą próbują rozwikłać tą zagadkę, Bryda jest stażystką w Akademii Magii i uczy się tam magii. Rachwan znienacka w lesie ogłusza uderzeniem Sadje i uciekać zabierając jej całe rzeczy. Sadja zaczyna szukać Rachwana w lesie który jest labiryntem, i można się zgubić w tym leśnym labiryncie. Ale jak odnajdziemy drogę i pomożemy Rachwanowi się uwolnić od pułapki, to Sadja nadal będzie chciała żeby ją zaprowadził do Drakoni ale Rachwan się na nią żuci i będzie próbował ją zadusić i laska włączyła się do akcji i zamieniła jego ręce w kamień. Geron wyrusza poszukać mistrza bodiaka w jego domu, a jak wchodzi do środka do widzi mistrza Bodiaka zamienionego w posąg i się stał kupką piachu bo się rozsypał. Na Masce jest wyryty bardzo stary starożytny język Tulamidzki. Sadja miała wymyślić sposób jak założyć maskę Rachwanowi i wyrecytować inkatacje który była napisana na masce żeby Rachwan stał się sługą Sadji. Kiedy wypowie się Inkatancję która została wyryta w masce ta osoba straci pamięć na zawsze. Gerona odwiedził Demon i dał mu zagadkę do rozwiązania jeśli rozwiąże prawidłowo otworzą się przed nim wrota do Drakoni. Geron z Brytą czytają Książkę którą miał ze sobą ten Demon. Sadja spotyka swojego dawnego znajomego Kasima który jest teraz uwięziony. Dowiadujemy się jak nazywała się kiedyś demoniczna laska, Nazywał się Halef Ben Jalif, był sługą jednego z ostatnich mogolskich magów który nazywał się Malakkar i dostał zadanie znaleźć ogród zapomnienia, niestety nie udało mu się odnaleźć ogrodu, i ukrył się przed nimi bo bał się kary jaką otrzyma od nich jak go znajdą, jak go znaleźli to włożyli mu laskę a potem zamienili w martwy artefakt i tak stał się demoniczną magiczną laską, i włożyli mu maskę wypowiedzieli inkatację i tak zapomniał kim jest. Satinav pan czasu, oddzielił ogród zapomnienia od naszego świata. Aby nic co wydarzy się w ogrodzie, nie miało wpływu na naszą rzeczywistość. Sadja chce spróbować odwrócić magię maski, przy pomocy swojego klejnotu. Satinav miał sługę, mnie Mnemoremnona dżina czasu, dżin ulitował się nad stworzeniem i stworzył nieskończonej łaskawości stworzył swoje najpotężniejsze narzędzie maskę i dał jej kobiecie żeby nikt już nie stracił nic drogocennego. Maska daje stworzeniom świata wybór tego kto ją włoży i wypowie zapisaną na niej starożytną inkatancję obdarzam błogosławieństwem zapomnienia. Aby ból straty ustąpił miejsca nowemu początkowi. Jednak jeśli właściciel maski wypowie moje prawdziwe imię pojawię się przed nim i spełnię każde jego życzenie. Wydobędę z odmętów przeszłości wszystko, co zostało utracone. Każdy właściciel maski który znalazł by ogród poznałby również moje imię. Satinav nienawidzi ogrodu zapomnienia tak bardzo że oddzielił go od waszego świata. Nienawidzi że nie może do niego zajrzeć że nie wie co się w nim dzieje, zawsze gdy ktoś wchodzi do mojego ogrodu pióro Satinava się zatrzymuje i nie może nic napisać w swojej księdze. Powiedz co chcesz, jeśli Satinav ci uwierzy to każde słowo stanie się prawdą. Jednak biada ci jeśli twoje kłamstwo wyjdzie na jaw, wtedy pokaże swoją prawdziwą twarz. Dopadnie cię i rozerwie na kawałki. Sadja znalazła ogród ale Kasim ją uwięził w ogrodzie i Sadja musiała znaleźć inne wyjście z ogrodu a pomógł jej duch powietrza. Geron musi się streszczać z rozwiązaniem zagadki bo Nurii coraz bardziej zaczyna tracić pamięć i zapomina kim jest i kim jest Geron i co razem przeszli za przygody. Geron uratował córkę Fahiego od wściekłych ludzi którzy ją poszukiwali. Geron dowiaduje się że tajemniczy demon to była ta magiczna laska, a ludzie zamienieni w kamienne posągi to była jego sprawka bo chronił Fahiego. Bo on i Fahi mają umowę ze sobą że magiczna laska chroni go przed nieprzyjacielskim motłochem a Fahim pomaga mu rozwiązać zagadkę zakończenia historii Sadji. Magiczna laska przybyła do Andergrastu aby to zmienić historię Sadji która ma niedokończoną lukę. A te sny to są sny tej magicznej laski. Sadja będzie walczyła z Kasimę, ale najpierw mu odciąć mu moc kryształów, i forteca została zniszczona i nikt nie przeżył, a mag powietrza chwycił Sadję za rękę i ją zabrał z stamtąd. Bryta opowiedziała swoje zakończenie ale zdradziła Gerona bo nie czuła się szczęśliwa w tych czasach bo nic ją już nie czekało jak została wydalona z Akademii magi i została dezerterką, i wtedy dżin czasu ją opętał, a jak Geron opowiedział swoją wersje zakończenia przy pomocy Fahima. Fahim za pomocą swojej mocy odczytał z kryształu Sadji wydarzenia, Geron dowiedział się że Książę Kasim znęcał się nad Sadją i że Sadja nie była Księżniczką, była biedną dziewczyną z ulicy. Geron opowiedział Dżinowi czasu swoją wersje zakończenia Historii, Sadja weszła do ogrodu wyjęła maską i spojrzała się na nią i pogrążyła się w rozpaczy, nad sobą i swoją niemocą Sadja nie potrafiła czytać. Opowiedziała same kłamstwa i ręka Satinava ją dopadła i umarła. Magiczna Laska przemawia do Satinava i mówi że uważa że były dwa rubiny, prawdziwy przepadł a fałszywy został zabrany przez magów z ogrodu i spoczywa teraz w mojej ręce. Sadja nie potrafiła czytać, ale dzięki masce mogła czarować. Magiczna laska wzięła rubin w dłonie i ukazała się postać Sadjii. Nie podoba się się że gra nie ma polskich napisów nie rozumiem zamysłu twórców skoro w klątwie wron nie było z tym problemu a w tym sequalu jest, to nie wiem czy mieli za mały budżet na to, czy im się nie chciało. Ale słyszałem że tylko pudełkowa wersja gry ma polskie napisy. Ale gra mi się podobała bardzo i polecam ją. Udało się się zdobyć wszystkie Achievementy, i zrobiłem grę na 100%. Zagadki w tej grze były fajne i pomysłowe.

Rzeczywiście! Nie spodziewałem się tego... Świetna historia, wspaniała grafika (znowu), bohater pierwszej części powrócił, ale jego przygoda nie jest główną osią fabuły więc nie dostajemy drugi raz to samo :) Tak powinny być produkowane sequele!

Jedna z lepszych gier tego gatunku. Ogromna uczta audio-wizualna - projekty lokacji zapierające dech w piersiach, fabuła niesamowicie wciągająca, a po zakończeniu gry błagasz o więcej.

Najciekawsza przygodówka w jaką grałem, fabuła to jest mistrzostwo, gra wciąga i to bardzo. Jak na kontynuacje twórcy mieli bardzo ciekawy pomysł. Kontynuują wątek głównych bohaterów "Klątwy Wron" oraz dodają nowy wątek "księżniczki" Sadji. Gra wydaje się krótka bo można ją przejść w 4h, ale ten czas spędzony przed komputerem jest nie zapomnany.

Z przygodówek to ja mam ograne wszystkie klasyki i myślałem że już nic mnie nie zaskoczy, ale Memoria po skończeniu zostawiła mnie z żuchwą na ziemi. Dawno temu grałem w jedynkę i szczerze to średnio mi się podobała. A taka tam opowiastka baśniowa z modelami postaci w animacji poklatkowej i przepiękną rysowaną grafiką. No i w sumie w dwójce za dużo się nie zmieniło a tam dodali parę postaci w 3d renderowanych, dodali parę lokacji i tyle. Ale to co wyróżnia Memorię na tle innych gier to jest jej niesamowita historia! Szczerze to z doświadczenia wiem że misternie napisane wątki często skutkują jakimiś dziurami w historii. A historia opowiedziana w tej grze, to jest chyba najlepsza historia jaką słyszałem . Mamy tutaj dwa plany wydarzeń odległych od siebie w czasie o 4500 lat, które na starcie nie są ze sobą nawet połączone. I na końcu wszystko łączy się w misternie utkaną całość. Rzeczy mało istotne nabierają znaczenia itd a zakończenie no jest naprawdę satysfakcjonujące! Jak na przygodówkę to gra rzuca nas cały czas w środek jakichś wydarzeń . W każdym rozdziale jest coś do zrobienia : a to zbudowanie pułapki na demona , a to dochodzenie w sprawie maga zamienionego w kamień , obławy na potwory w lesie itd . No i oczywiście ze wszystkim trzeba się nakombinować nie ma tak , że przyniesiesz jeden przedmiot i zadanie załatwione . Powiem nawet nieco więcej rozwiązania zagadek ( w grze brakuje zagadek logicznych i minigier) są logiczne ale na tyle niecodzienne że kończy się klikaniem wszystkiego na wszystko a czasem i to nie wystarczy. W ogóle dziwi mnie że ludzie mają tę grę pokończoną w 8siem godzin . Ja nabiłem 16 h i tylko dwa razy korzystałem z solucji . Jest w grze klasyczny fragment gdzie zamiast 7 czy 8 śmiu lokacji mamy tych lokacji ze trzydzieści i trzeba znaleźć drogę przez las. Innym razem jest lokacja która składa się z trzech wież i trzech pomostów i trzeba znaleźć 5 klejnotów po usunięciu każdego z nich zmienia się układ tej konstrukcji. Gdybym próbował rozwiązać to samemu to chyba musiałbym jeszcze z 10 h doliczyć do czasu gry. Ogólnie jedna z najlepszych produkcji Deadalic na pewno moja ulubiona. Mało jest takich gier że jak odpalisz to przestajesz grać w inne gry i ciśniesz ile fabryka dała. Gra 1000/10 jak nie oczekujesz że grafika ma powalać to dodaj jeszcze 10. Dokładnie 1010/10!

gra kupiona w pakiecie z innymi ma błędy jest zbógowana w połowie gry nie można już dalej grać . ogólnie gra świetnie zrobiona ciekawa , wciągająca pięknie zrobione krajobrazy fajny podkład muzyczny szkoda że ma tyle błędów i nie mogłam jej ukończyć musiałam odinstalować ale kupię inną wersje może ta będzie bez błędów

Nie będę się rozpisywać. Skończyłam właśnie grać. Uroniłam nieco łez wzruszenia na zakończenie. Dawno już nie grałam z tak zapartym tchem. Scenariusz napisano doprawdy wspaniale - pełen zwrotów akcji i zaskoczeń. Miłość, bohaterstwo, zagadki i wiele innych aspektów, które normalnie w grach są czymś zwykłym i niekiedy banalnym, w Memorii zamieniły się w największe atuty. Chylę czoła doprawdy! Mam nadzieję, że to nie będzie koniec! Obyśmy doczekali się kontynuacji! Polecam jeśli jesteście fanami tego typu gier, albo lubicie dobre historie! Mnie osobiście ona ujęła za serce.