Recenzje Zen Bound 2

Jest ładna, jest przyjemna dla ucha, jest oryginalna. Niestety dla mnie to koniec plusów - jeśli tak jak ja masz nerwicę i chcesz każdą figurkę owinąć w 100%, wtedy zaczyna się męka, przeklinanie i ostatnią rzeczą, o której myślisz, to zen. Winnym zazwyczaj jest sposób sterowania, czyli główna mechanika gry. Ja osobiście siedziałem i zgrzytając zębami myślałem "przecież jakbym to naprawdę owijał tym sznurem, to by nie było tyle problemów". Poza tym to jest jedyna rzecz, jaką się robi w tej grze, więc po zobaczeniu n-tej figurki zaczyna docierać, że tak, widziało się już w zasadzie wszystko (dla sprawiedliwości dodam, że figurek jest naprawdę dużo). Natomiast jeśli Ci nie zależy na 100/99% każdej figurki, to można pewnie przez wszystkie przejść jak burza. 5/10. Dla miłośników bondage. Mnie nie relaksuje, a wg. nazwy taki miał być cel.