Recenzje Sengoku Dynasty

świetna i już bardzo fajnie dopracowana

Lekko zawiodłem się tą grą, usłyszałem o niej w audycji radiowej podczas wywiadu z producentem. Lubię stawiać sobie wyzwania w grach ale tryb wymagający w tej grze jest absurdalny. Potrzeby mieszkańców rosną w takim tempie, że nie ma szans na ich zaspokojenie, nie mówiąc już o znalezieniu czasu na eksplorację i expienie. Przed chwilą wyłączyłem tę grę poprzez ALT+F4 bo się sfrustrowałem. Moje główne spostrzeżenia: - system produkcji i dystrybucji mógłby być w czasie rzeczywistym, jeżeli jeden mieszkaniec zbiera grzyby, a drugi robi z nich napar tego samego dnia to nie zadziała, najpierw trzeba uzbierać jeden produkt aby skorzystać z niego kolejnego dnia. W przeciwnym razie mieszkańcy zwyczajnie zjedzą grzyby z początkiem dnia zanim trafią do produkcji dalej. Chwilę mi zajęło zanim zrozumiałem jak działa ten system. - interfejs ma wiele braków: -- żeby podejrzeć szczegóły jakiegoś przedmiotu (jakie potrzeby zaspokaja) trzeba go mieć w ekwipunku albo zajrzeć do sprzedawcy -- przepisy też nie są objaśnione, brakuje informacji o wymaganych produktach i korzyściach, przepisy trzeba kupować w ciemno licząc na to, że dobrze wydamy monety -- menu budynków, wrzucone wszystkie jeden pod drugim na jednym ekranie, bez możliwości sortowania, szukania, jak ma się ich 50 to traci się sporo czasu na przewijanie i szukanie konkretnego budynku, brakuje też informacji dodatkowych, np. ile dany budynek produkuje i czego, trzeba wejść w szczegóły -- brak możliwości zmiany nazwy punktów podróżniczych -- za mało ikonek, które można przypisać wioskom, brak możliwości ustawienia koloru -- ogólnie zarządzanie jest po prostu niewygodne i mało czytelne - uprawianie pól, 3 pola zajmują pół dnia w grze aby je obsłużyć samodzielnie, animacje blokujące postać na te półtorej sekundy zaczynają po pewnym czasie irytować, odechciewa się tego robić, jedyna satysfakcja to zbieranie plonów przy pomocy kosy - NPC w grze potrafią nas zablokować pod ścianą i nie rozumieją, że chcę aby się przesuneli - przydałoby się jakieś ułatwienie do odszukiwania wystrzelonych strzał, podświetlenie ich, cokolwiek, najlepiej są widoczne w świetle pochodni w nocy, ale w nocy z kolei ciężko się poluje - tuż po śmierci nie można wczytać szybkiego zapisu, trzeba poczekać aż gra nas zrespi na chacie - łupiąc skrzynie i ciała trzeba drugi raz wejść w zawartość aby upewnić, się że udało się wszystko zebrać - brak możliwości przerzucenia jednego przedmiotu z/do ekwipunku jeżeli jest go wiele sztuk, np. mam 50 zboża, aby je przenieść do skrzyni muszę suwakiem ustawić ilość, inna opcja to "weź wszystko" / "przenieś wszystko" ale wtedy wylatuje wszystko z ekwipunku do skrzyni, a wiadomo, że rzadko kiedy chcemy wszystko wywalać z kieszeni. - zmiana pory roku respi nas w domku, nawet jak jesteśmy w środku walki z przeciwnikiem na drugim końcu mapy, a wiadomo, że tramwajem nie podjedziemy w 2 minuty w to samo miejsce - przy 52 mieszkańcach gra zaczyna bardzo zamulać, a przeliczanie ekonomii na koniec dnia zaczyna trwać kilkanaście sekund, tutaj jako programista nie jestem w stanie pojąc jak system oparty na przesuwaniu suwaczków produkcji w budynkach może tak zamulać, zwykły kalkulator ma wystarczającą moc obliczeniową, żeby zliczyć produkcję i konsumpcję z kilkunastu budynków i kilkudziesięciu NPCów, niestety ktoś nie ogarnia programowania i matematyki Ogólnie gra symuluje ekonomię ale nie daje poczucia, że faktycznie coś się "produkuje" i "zużywa", cały system opiera się na ustawianiu suwaków w budynkach i pilnowaniu żeby liczby się zgadzały na dany dzień. NPC mają animacje, że niby coś robią ale to tylko po to żeby nie stali sobie w miejscu. Podczas ataku na obóz przeciwnika trzeba liczyć się z tym, że nagle zaczyna nas gonić pięciu typów z katanami i poradzenie sobie z tym jest dosyć trudne. Z drugiej strony zdarza się, że jak przeciwnik nie znajdzie ścieżki dojścia do nas to stoi w miejscu i się patrzy na strzały lecące w kierunku jego głowy. System walki wydaje się być efektowny ale niestety nie jest płynny i dosyć prymitywny. Po kilku walkach już mi się odechciało. Po tej całej krytyce na duży plus dla tej gry działają walory dźwiękowe i otoczenia. Przyroda jest piękna, udźwiękowienie świetne i praktyczne, np. słychać z dosyć daleka jelenie czy wilki. Pozyskiwanie zasobów nieco żmudne, bo każde zebranie czegokolwiek wiąże się z koniecznością odtworzenia animacji, co do użycia siekiery czy kilofa to rozumiem, ale zbieranie grzybów czy roślin już można byłoby lekko uprościć. Podsumowując, gra wymaga optymalizacji, poprawy interfejsu i dopieszczenia, po 72 godzinach muszę sobie od niej odpocząć, wrócę może po jakiejś większej aktualizacji sprawdzić czy może ktoś wziął sobie moje uwagi do serca :) Mam nadzieję, że developerzy i osoby projektujące tę grę dołożą starań i gra osiągnie sukces bo sam pomysł na grę i tematyka są bardzo trafione, gorzej z wykonaniem.

Z czasem robi się dość monotonnie ale mimo wszystko wciąga i chętnie się wraca do tej gry.

Szkoda ,że gdy dana osoba stworzy serwer w trybie współpracy to potem gdy jej nie ma w grze to nie można pograć. Czy firma zamierza coś z tym zrobić ?