Recenzje Last Day of June
Głęboka, interaktywna przygoda o miłości i stracie, pięknie przedstawiona i oferująca intensywne wrażenia kinowe. Co byś zrobił, aby uratować ukochaną osobę?
Identyfikator aplikacji | 635320 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Ovosonico |
Wydawcy | 505 Games |
Kategorie | Single-player, Osiągnięcia Steam, Pełne wsparcie dla kontrolera, Remote Play na telewizorze, Karty kolekcjonerskie Steam |
Gatunki | Niezależne, Przygodowe |
Data premiery | Sier 2017 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English, Portuguese - Brazil, French, Italian, German, Spanish - Spain, Simplified Chinese, Japanese, Russian, Korean |

4 451 Łączna liczba recenzji
3 861 Pozytywne recenzje
590 Negatywne recenzje
Bardzo pozytywna Ocena
Last Day of June otrzymał łącznie 4 451 recenzji, z czego 3 861 to recenzje pozytywne, a 590 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Bardzo pozytywna”.
Wykres recenzji
Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Last Day of June na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
193 minut
Dobra gra, choć z perspektywy kilku dni widzę, że jednak do ideału sporo jej brakuje. W "The Last Day of June" kierujemy losami Carla, który po wypadku, w którym zginęła jego żona, odkrywa, że jej obrazy potrafią przenosić go w przeszłość - a dokładnie niedługo przed tragedią. Naszym zadaniem jest więc zrobić wszystko, by zapobiec śmierci ukochanej.
Od początku byłam nieco zdystansowana do historii, bo podobne motywy już były nie raz nie, dwa. Carl i June wyglądają jak skopiowani z "Odlotu", motyw zmarłej żony i jej obrazów pokazał się w "Między piekłem a niebem", a ten dotyczący podróży w czasie - a konkretnie [spoiler]niemożności zmiany losu - wystąpił na przykład w "Life is Strange".[/spoiler] Zresztą całość też jest trochę naiwna, a historie sąsiadów Carla nieco płytkie i nawet zasygnalizowanie tak poważnych tematów jak [spoiler]poronienie[/spoiler] nie sprawia, że wszystko jest mniej... cukierkowe. Na plus trzeba jednak powiedzieć, że dzięki brakowi dialogów opowieść nabiera uniwersalnego charakteru.
Czemu zatem na plus? Bo jest to gra naprawdę świetnie pomyślana. Na początku myślimy, że wystarczy sprawić, by dzieciak nie wleciał na jezdnię i nie spowodował wypadku, ale potem okazuje się, że to nie wystarczy, bo [spoiler]dalej na drogę wyskakuje przyjaciółka Carla, której rozsypały się bagaże. No dobrze, więc potrzeba liny, by je przywiązać. Ale linę ma dzieciak, bo daliśmy mu ją, by pobawił się latawcem i nie wyleciał na drogę. I tak dalej, i tak dalej...[/spoiler] Wszystkich czworo sąsiadów jest ze sobą ściśle powiązanych i już nasza w tym głowa, by rozwiązać ten supeł. Zagadki nie są trudne, ale dają poczucie satysfakcji.
TLDOJ jest małą wizualną ucztą - barwy są dobrane po prostu niesamowicie, a całość wygląda jak akwarela - im dalej dany obiekt, tym bardziej uwidoczniają się pociągnięcia pędzla. Modele postaci wyglądają zaskakująco ładnie i zgrabnie się poruszają, niepokoi tylko trochę brak oczu - z jednej strony podkreśla to wspomniany wcześniej uniwersalizm, z drugiej wygląda dziwnie.
Szczerze mówiąc, polecałabym "The Last Day of June" młodszym graczom, jeśli oczywiście są emocjonalnie gotowi na taką opowieść. Na pewno osobom bez bagażu wiedzy o (pop)kulturze wszelakiej łatwiej będzie przyjąć tę grę. Dla mnie była przyjemna, ale nic poza tym.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
829 minut
Pięknie przedstawiona historia, powoli gracz z czasem dowiaduje się coraz więcej a końcówka zaskakuje. Więcej nie zdradzam. Polecam :)
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
310 minut
i like it but u have to finish this is one sitting or it will lag -_-
👍 : 0 |
😃 : 0
Negatywna
Czas gry:
408 minut
Do tej pory, żadna gra (moze oprócz "Life is Strange") nie wzudziła we mnie takich emocji, jak to dzieło sztuki.
Nie ma co pisać na temat tej gry, bo i tak żadne słowa nie oddadzą tego, co człowiek czuje, kiedy odkrywa tą wspaniałą historię...
Od serca polecam - ZAGRAJCIE!!!!
👍 : 1 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
215 minut
Last Day of June to jedna z tych gier ktore po prostu na zawsze pozostana w pamieci. Gra jest majstersztykiem w kazdym calu. Dowodem na to ze wcale nie potrzeba w studiu 1000-ca ludzi by stworzyc dzielo. Skrajna prostota wystarczy kiedy wizja ma potencjal. Pod wzgledem koncepcji mam wrazenie ze tworcy inspirowali sie troche znanym nam juz watkiem z Life is Strange. Symboliczna manipulacja faktami z przeszlosci wywoluje nostalgie. Analogicznie wzruszajaca i przygnebiajaca fabula tworzy gleboki imersyjny dramat ktory odciska swego rodzaju pietno emocjonalne. Malowniczo cukierkowa grafika jest przecudowna. Mistrzowsko skomponowany soundtrack nadaje grze wybornego wprost wylewajacego sie z ekranu klimatu. Szczerze mowiac nie wiem co powiedziec... Gra jest zdumiewajaco godna podziwu! Po 3 godzinach dobiega konca to fakt... sa to jednak wyjatkowe i niezapomniane 3 godziny za ktore warto oddac kazda cene.
👍 : 2 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
258 minut
Opowiesc o milosci, oddaniu, stracie i tesknocie podana w kolorowej, wesolej wrecz oprawie. Sensem rozgrywki jest typowy efekt motyla - gracz poprzez wcielanie sie w piec roznych postaci i zmiane podejmowanych przez nie decyzji stara sie tak wplynac na bieg wydarzen, aby uniknac tragicznego finalu dnia. Przy okazji rozwiazujac bardzo proste zagadki srodowiskowe i zbierajac znajdzki poznajemy historie kazdego z bohaterow, ktore chociaz posrednio, to w istotny sposob wplywaja na to, co te postacie robia w przezywany wciaz na nowo tytulowy ostatni dzien. Last Day of June nie jest typowa gra, stawane przed graczem zadania nie stanowia wielkiego wyzwania i przejscie jej zajmuje okolo 4 godzin. Jednak o sile tego tytulu decyduje glownie ciezar emocjonalny opowiadanej historii oraz ciekawa i nieczesto spotykana mechanika resetowania wydarzen oraz proby ich zmiany w taki sposob, by wreszcie osiagnac szczesliwe zakonczenie przedstawionej w grze opowiesci. Mnie sie Last Day of June bardzo podobal i goraco ten tytul polecam.
👍 : 3 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
223 minut
Gra jest przecudowna. Nie jest za długa jednak mocno chwyta za serce. Ciężko nie uronić łez podczas granie, ale co się dziwić w końcu gra opowiada o różnych formach straty kogoś.
👍 : 1 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
177 minut
Game would be ok if it wasn't for a game breaking bug that crashes game each time you open it. Devs were aware of the bug but completly ignored it...
👍 : 1 |
😃 : 0
Negatywna
Czas gry:
239 minut
Przygodówka studia Ovosonico w której pokierujemy poczynaniami bohatera o imieniu Carl, który stara się dzięki niewyjaśnionym mocom nadnaturalnym cofnąć czas, aby zapobiec utracie bliskiej mu osobie. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1338464438 [h1] Historia zaczyna się bajecznie, aby za chwilę stać się największym z koszmarów. [/h1]Muszę Was o jednym uprzedzić, to gra jaką można łatwo znienawidzić za ukazanie "prawdziwej" historii już na samym początku opowieści, lub pokochać, za to z jakim pomysłem twórcy dali nam możliwość dobrania się do wspomnień. Nasz główny bohater budząc się pewnego wieczoru daje nam do zrozumienia,że pomimo upływu lat nie potrafi pogodzić się z przeszłością. Zauważalne jest to, że "chciałby przenosić" góry z tęsknoty za jego żoną, lecz na to jest już niestety za późno. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1338462945 [h1] Czy los potrafi się do nas czasem uśmiechnąć? [/h1] Pewnego wieczoru wszystko się zmienia. Nasz bohater otrzymując "dar" może dzięki obrazom namalowanym w przeszłości przez ukochaną cofać się w czasie i kierować poczynaniami osób, które tego feralnego dnia były w okolicy. Tutaj tkwi sedno gameplayu. Nie każdemu może spodobać się wykonywanie niektórych czynności, które moglibyśmy pominąć, aby od razu stworzysz idealne według nas rozwiązanie. [h1] Nie zastanawiaj się dużo, graj jak gra każe. [/h1] Żeby nie było za łatwo musimy stworzyć idealnie zgrany obraz zdarzeń czworga osób:
[list]
[*]dziecka
[*]siostry June? (żona Carla)
[*]wujka
[*]dziadka
[/list]
Tutaj możemy zaobserwować prawdziwy kunszt twórców! Każdy, najdrobniejszy szczegół ma znaczenie. http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1338462382 [h1] Nie próbujcie ściągnąć grabkami latawca, po prostu się nie da : ) [/h1] W pewnym momencie zadałem sobie pytanie: Co ja tutaj robię? Powtarzam te same czynności w nieskończoność i po co? Już wyjaśniam. Trailer gry spowodował w moim sercu, umyśle silną chęć wzruszenia się, poznania pięknej, lecz dramatycznej historii, którą przeżyjemy i za jakiś czas pewnie zapomnimy. Otrzymałem zupełnie coś innego, ciężko mnie zaskoczyć, ale tym razem twórcy się postarali i zagrali mi na nosie. Graficznie ujmująca. Graficy zadbali nad unikalnym w swoim rodzaju sposobie postrzegania przez nas świata w którym rozgrywa się akcja Last Day of June. Krajobrazy do końca opowieści przyciągały mój wzrok. Co do zakończenia gry... Spowodowało, że moje wszelkie obawy dotyczące sposobu w jaki historia została ukazana zostały odrzucone. To dobra gra dla osób pragnących wyzwania i możliwości wpływania na rzeczywistość. Rozczulić się nad nią w większym stopniu po prostu się nie da. Choć może to wina zbyt dużej ilości ostatnich wypadków na drodze ...eh life is strange.
Notka dla achivmenciarzy: Jeżeli nimi jesteście :) musicie wiedzieć, że w pewnym momencie rozgrywki utracicie dostęp do zebrania wszystkich "obrazów" do kolekcji (po ukończeniu gry nie ma opcji dla kolekcjonerów). Starajcie się zbierać wszystko na bieżąco, choć nie zawsze będzie to możliwe. Ostatnia, mała rada na koniec... Nie podarujesz dwóch rzeczy jednocześnie ;)
Grywalność: 7+
Wideo:8
Muzyka:6
Skala ocen: 1-10
👍 : 9 |
😃 : 2
Pozytywna
Czas gry:
283 minut
Nie chce już w to grać bo nie lubię płakać, a ta gra mnie wzruszyła, było mi po niej strasznie smutno, a smutny Lodomir to zły Lodomir. Smutna opowieść o tym, że czasem nie da się zmienić tego co się stało.
👍 : 15 |
😃 : 1
Pozytywna