Recenzje Dandara: Trials of Fear Edition

Ciekawy pomysł na porusznie się. Po za tym, gra nudna.

Niesamowicie dopracowana i fajna gra. Gameplay jest oryginalny i trzeba się trochę przyzwyczaić, ale jest tak dobrze zrobiony, że nie ma z tym problemów. Chociaż poziom trudności jest raczej (zbyt?) wysoki. Może to kwestia "git gud" itp. ale większość trudnych walk udało mi się przejść tylko dlatego, że miałem po prostu bardzo dużo HP (przy wysokim poziomie postaci naprawdę trudno umrzeć). Oczywiście grę się pewnie da wygrać bez otrzymania obrażeń, bo mimo wszystko przegrywasz tylko, gdy słabo grasz, a nie z powodu słabego designu, ale momentami po prostu za dużo się dzieje i trudno jest ogarnąć. Eksploracja jest dobrze zrobiona. Zacząłem grać po wprowadzeniu Trials of Fear, które dosłownie podwaja zawartość gry i świat można odkrywać dwiema dość niezależnymi ścieżkami, z których jedna odblokowuje po prostu dodatkowe zakończenie (i bardzo epicką walkę z ostatnim bossem). Sam świat jest dziwny i ciekawy jednocześnie, ma swój nietypowy klimat. Teoretycznie jakby się przyjrzeć progresji to gra jest w pewnym stopniu liniowa, ale świat jest na tyle duży i ma tyle zawartości, że jest co eksplorować. I mimo, że ze skrzyń leci głównie "doświadczenie", to potrzeba go na tyle dużo, że każda ilość jest cenna, a po wymaksowaniu postaci jest fajny item pozwalający pozbyć się nadmiernych ilości punków. Ogólnie jak ktoś lubi metroidvanie to jest to bardzo dobra i oryginalna pozycja.

Gra wydaje się być ciekawa, jednakże sterowanie powoduje, że gra ta jest niegrywalna. Może i to fakt, że twórcy rekomendują pada, jednakże niezbyt lubię grać na padzie, tak więc może być jeszcze gorzej. Dwójowe sterowanie. 3/10, Tadeusz Lorkowski.

I very much enjoyed playing this game, it was a pleasurable challange for many hours, and it also has logical riddles on top of the epic fights! And i also gotta say that i loved the conception of the dream realm.