Recenzje Dark Quest 2

Prima!

Simple game for times when you need one.

Po wejściu do lochu nie można było z niego wyjść. Po wejściu do sekretnego pomieszczenia, z którego się wychodzi i po powrocie do lochu nie można powtórnie wejść do tego pomieszczenia i opuścić loch.

Produkt niedopracowany. Źle zbalansowany. Jakby wybrakowany. Polecę, ale ostro mi coś tu nie pasuje... przeczytajcie powtarzające się uwagi ludzi, by uniknąć rozczarowania Na pozór... fajna gra. Ciekawa grafika. Przyjemny klimat. Gra się naprawdę fajnie ale do pewnego czasu... ...uważam jednak że, już od początku zbyt ostro narasta poziom trudności i ma się nieodparte uczucie, że ktoś tu drwi z gracza z podejściem - a niech się męczą oszołomy... - co dało mi uczucie niesmaku już po pierwszej godzince w tej grze... Granie typu... może zdarzy się jakiś cud i ucieknę - nie jest receptą na jej sukces produktu ale drogą do porażki i szybkiego jej porzucenia przez graczy. Trochę śmieszne jest, że już w etapie kariery 5-6 odczuwa się dość ostro bezsens grania dalej, bo slotów medykamentów i na bajery mało, ogółem tępo to jest przemyślane i jakby wydane w pośpiechu. Nie tędy droga. nieładnie tak traktować klienta, mimo to do zabawy polecam przy jakiejś promocji. za full cenę zdecydowanie odradzam, bo szkoda na to kasy przy tak nędznym zbalansowaniu rozgrywki. szkoda że na Steam nie ma opcji do wyboru: nie polecam ani nie odradzam... bo tutaj bym jej użył z przyjemnością.

Przyjemna casualowa gierka w gatunku Turn-based Tactics której daleko od hardcorowych męczarni Darkest Dungeon czy wyzwań serii XCOM. Ale to właśnie jej największa zaleta, odmienność od czołowych tytułów i bardziej na luzie podejście do tematu. Uproszczenie rozgrywki powoduje, że gramy sobie spokojnie mlaskając słodkie zbożowe ciasteczko popijając powoli gorącą herbatką zamiast smaku zagryzionych do krwi warg przy przedzieraniu się przez lochy Darkest Dungeon. Jednocześnie gra uniknęła największej pułapki casualowych skrótów czyli nie obraża naszej inteligencji i nie jest nudna, wymaga strategicznego myślenia i planowania, jest cały czas wyzwaniem. Co więcej była dla mnie na tyle wciągająca, że wpadłem w syndrom "jeszcze jeden quest, jeszcze jedna komnata" co skończyło się przejściem gry w 2 dni (ok 13 godzin). Grafika jest świetna, rysunki postaci są mega klimatyczne w stylu komiksów fantasy, naprawdę chce się zwiedzać ten "świat" i poznawać nowe stworki i pomieszczenia (trochę szkoda, że podziemia i komnaty nie są generowane za każdym razem losowo). Przed rozpoczęciem rozgrywki polecam przeczytać świetny poradnik zastępujący sekcję "Pomoc" w grze (która poza krótkim samouczkiem nie istnieje ;)). Na kilku stronach jest tam wszystko co powinniście wiedzieć a pozwoli uniknąć niepotrzebnych "niespodzianek" w temacie mechanik gry. Link: https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1296039414 Gra ma obsługę Warsztatu Steam ale za bardzo nie ma jak czerpać z n1ego benefitów bo ile można przechodzić podobne mapki :) To może być największa wada gry, brak motywacji do ponownego przechodzenia jej od nowa. Ale czy naprawdę jest to wada przy tej małej, casualowej produkcji przecenianej 3x do roku -80% (6zł)? Moim zdaniem zupełnie nie. Za tę cenę dostajemy 10-20h przedniej zabawy i satysfakcji. P.S. jeżeli chcecie zdobyć wszystkie osiągnięcia to polecam po 5-10 questach zacząć grę od nowa na najwyższym poziomie trudności. Zwykle wtedy znamy już wszystkie "sztuczki" i przejście gry na tym poziomie nie będzie wielkim problemem.

Gierka prosta ale bardzo przyjemna. Limit użycia zdolności bohaterów na całej mapie lochów sprawia,że trzeba trochę pogłówkować. W trudniejszych misjach nie powinno się już na początku odpalać swoich najlepszych umiejętności a zostawić je na finałowe starcia. Sześciu bohaterów do wyboru to trochę mało ale kombinację naszych herosów są ciekawe ( głównie gramy 3- osobowym zespołem) i można stworzyć zupełnie inne drużyny. Na początku nie mogłem za bardzo połapać się o co chodzi z przedmiotami u kowala i jak je zmieniać ale szybko dało się w tym odnaleźć. Można w nią zagrać ze znajomymi jeśli posiadają tą grę w swojej bibliotece co jeszcze nie testowałem ale zapowiada się na ciekawą opcję. Nie jest to gra bardzo skomplikowana w której musimy wytężać nasze umysły ale spokojna strategia turowa w którą jak poznamy jej zasady gra się płynnie i miło. Polecam ją ze względu na niską cenę i taki klimacik starej dobrej strategi fantasy. Spędzone 10+ godzin na granie w Dark Quest 2 nie było straconym czasem a został jeszcze najtrudniejszy poziom trudności.