Recenzje Home is Where One Starts...

Bardzo fajna gra i genialna grafika

Krótka przygoda z serii walking simulator. Trochę narracji, znajdziek....

Świetna gra , nie potrzeba wiele by urzec gracza szczególnie mnie o 5 nad ranem. Naprawde gra mi sięstrsznie podobała chociaż ja wole szerzyć rozpierdol w grach a to było miłą odmianą. Jedynym minusem może być długość samej rozgrywki bo to niestety max 30 min :/ Jestem zdecydowanie na Tak :D kup

Sentymentalna podróż w czasy i do miejsca, w którym się nie było. Polecam.

Czy gra jest dobra? I tak i nie. Pierwsze 10 minut - Cudo! Muzyka, grafika, potencjalna fabuła, monologi... Następne 10 minut - Czy to historia o... Ta gra to CUDO!!! Następne 10 minut - Kurde, jedna teoria gryzie się z drugą. Muszę znaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania. Następne 10 minut - Książka pod drzewem... W lesie? SERIO??? :/ Następne 10 minut - Muszę przejść tą grę. Muszę poznać odpowiedzi, nawet jeśli będę szukać książek w lesie. Następne ?? minut - Jakimś cudem przeszedłem przez niewidzialną ścianę i nie mogę wrócić. Postawienie płotków zamiast palików jest aż takie trudne [restart] Następne ?? minut - a ##bać to...[znajduje solucję] Następne ?? Minut - To ma być zakończenie tej przeciętnej historyjki? Moje przypuszczenia były błędne. Aha. Są dwa alternatywne zakończenia zrobione z myślą o osiągnięciach. Można to kupić pod warunkiem, że: będzie na wyprzedaży, użyjecie solucji (chyba, że lubicie szukać książek w lesie i niewidzialne ściany) Ocena: 6/10 (za grafikę, monologi, początek...) Polecam.

Fajna gierka, choć zaznaczam - nie dla każdego. Nie chodzi w niej nawet o rozwiązywanie zagadek - top po prostu eksploracja, sentymentalna podróż w przeszłość dziewczyny i jej ojca-alkoholika. Jest to podróż zarazem dołująca i dająca nadzieję, a końcówka jest szczególnie symboliczna. Jak na grę, którą stworzyła jedna osoba, "Home" jest niesamowicie pięke, choć lokacja ostatecznie nie jest jakaś specjalnie duża, a rozgryka trwa może z pół godziny, gdy ktoś się uprze szukać wszystkich przedmiotów. Ale za taką cenę warto.

Krótka, wręcz minimalistyczna, ale satysfakcjonująca. Przyjemna oprawa graficzna. Ciekawe doświadczenie. Na pewno nie wywoła u nikogo zawrotów głowy swoją narracją ani nowinkami technologicznymi, ale jeśli ktoś chce miło spędzić godzinkę – ma tę możliwość. Szkoda tylko, że nawet w tak małej grze musimy wykonać określoną sekwencję ruchów aby odblokować kolejną scenę, bo inaczej możemy krążyć przez parę minut bez celu.

Jednym zdaniem: Home is Where One Starts... to krótki symulator chodzenia, którego największą zaletą jest autentyzm i sugestywny, melancholijny klimat, dzięki któremu odczuwamy trudne wspomnienia z dzieciństwa narratorki... Jakim cudem? Bo to gra zrobiona przez Davida Wehle i jego żonę (która podkłada też swój subtelny głos w grze). To ta para zrobiła później poruszającą, filozoficzną First Tree. Home... to udany debiut, dobra wprawka do First Tree i dowód na to, że ta para ma duże pokłady talentu. A do tego ich gry zawsze mówią o czymś istotnym w życiu... Plusy: + bardzo melancholijny klimat dot. wspomnień z dzieciństwa + subtelny głos narratorki, której chce się słuchać (w tej roli żona twórcy) + całkiem ładna grafika pokazująca południe USA + refleksyjna muzyka podkreślająca klimat gry + inspiracja powieścią Na wschód od Edenu + interesujące znajdźki popychające akcję gry + brak irytujących zagadek wybijających z klimatu + minimalizm i skupienie na atmosferze + autentyzm osobistych przeżyć + dość szybkie 100 proc. achievmentów Minusy: - gra jest krótka (można przejść w godzinę) - niewidzialne ściany (mapa nie jest zbyt duża) - finał mógłby być trochę bardziej z pazurem - ciężko znaleźć flaszkę whisky ;) Komu polecam? / Komu odradzam? + polecam graczom lubiącym gry pobudzające wyobraźnię + polecam graczom ceniącym autentyczne gry o ludzkich przeżyciach + polecam fanom symulatorów chodzenia i odkrywania małych tajemnic + polecam tym, którzy cenią rolę smutku i wiedzą, że można go przekuć na coś dobrego - odradzam fanom długich gier i przygodówek z natłokiem wydarzeń - odradzam graczom szukającym dużych sandboksów na wiele godzin - odradzam tym, którzy lubią rozwiązywać zagadki w przygodówkach Rada 1: Do twórców indyków - tak należy robić symulatory chodzenia i swoje pierwsze gry. Home... to niby nic wielkiego, a jednak... zostaje w pamięci i porusza wyobraźnię. To trzeba umieć. Rada 2: Polecam zagrać w The First Tree - następną grę autorstwa małżeństwa Wehle. O Ile Home... był debiutancką wprawką, w której para małżeńska liczyła siły na zamiary, o tyle The First Tree jest już pełnoprawna grą i pięknym arcydziełem, po zagraniu którego... nigdy już go nie zapomnimy. I coś w nas istotnego zostawi... Tak jak film Źródło Aronofsky'ego z 2006. Podobne gry: The First Tree, Gone Home, Dear Esther =================================== ➥ Obserwuj mnie jako kuratora ⤵ https://store.steampowered.com/curator/10437106/

Intrygująco przedstawiona historia, będąca swego rodzaju podróżą przez część życia które nam uchyla i opowiada narratorka. Home is one on stars to klasyczna eksploracyjna gra przygodowa z przepiękną grafiką, dobrze przemyślaną formą i niezwykle unikalnym klimatem. Niestety krótka, dla niektórych to może być minus, ale moim zdaniem ta historia taka właśnie musi być. Polecam fanom przygodówek i nie tylko. Trzymajcie się :) Intriguingly the story, which is a kind of journey through a part of life that we repeal and tells the narrator. Home is one on stars is a classic exploration adventure game with beautiful graphics, well thought-out form and a very unique atmosphere. Unfortunately, short, for some it can be a minus, but I think this story so just has to be. I would recommend to fans of adventure games and more. Take care :)

[h1]# CHARAKTERYSTYKA GRY:[/h1] # "Home is Wher One Starts..." jest bardzo prostym i sympatycznym symulatorem chodzenia (określenie "sympatyczny" jest tutaj bardzo adekwatne i pasujące) opartym o podziwianie pięknej lokacji i otaczających krajobrazów. Jest to gra produkcji amatorskiej, co tym bardziej budzi szacunek za solidność wykonania. Twórcy gry słusznie informują, że "jest to gra na jedno posiedzenie" czyli na około jednej godziny zabawy przy pierwszym przejściu. W grze nie ma opcji zapisu. Oprócz pięknych krajobrazów, gra zawiera element fabuły, który stanowią wspomnienia głównej postaci gry z okresu jej dzieciństwa, z domu rodzinnego oraz wspomnienia o ojcu. Utrzymane są one - co trochę zaskakuje - w bardzo realistycznym stylu. Na pochwałę zasługuje bardzo wyrazisty i pozostający w pamięci klimat gry. # W trakcie gry wykonujemy proste zadania polegające na odnalezieniu przedmiotów i miejsc, które umożliwiają "odkrycie" wspomnień głównego bohatera. Lokacje w grze są bardzo ładne, choć utrzymane w raczej smutnym klimacie. Oprawa graficzna - co ważne w tego typu grach - jest dobra i wystarczająca do dobrej zabawy, choć nie jest to oprawa rewelacyjna. Wygląd grafiki będzie prawdopodobnie mocno zależał od sprzętu na którym będziemy grali. Gra posiada niskie wymagania sprzętowe więc dostarczy zabawy również posiadaczom starszego sprzętu. Muzyka w grze została dobrana bardzo dobrze. Pod względem technicznym jest to produkt pozbawiony wad, całkowicie sprawny i bardzo grywalny. Ponieważ jest to gra prosta i nieskomplikowana nie wymaga ona dłuższego omawiania. https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2232203585 https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2246690689 [h1]# PODSUMOWANIE:[/h1] #Podsumowując: grę polecam z całego serca i oceniam bardzo pozytywnie! Jest to bardzo przyzwoity reprezentant gatunku symulatorów chodzenia z elementami fabuły. [h1]#MOJA OCENA TO: 8/10[/h1]