Commander: The Great War
8

W grze

6 😀     1 😒
66,62%

Ocena

Porównaj Commander: The Great War z innymi grami
$29.99

Recenzje Commander: The Great War

Przejmij dowodzenie i zapewnij sobie zwycięstwo w Wielkiej Wojnie! Commander - The Great War zawiera Wielką Kampanię obejmującą całą wojnę od inwazji na Belgię 5 sierpnia 1914 roku do zawieszenia broni 11 listopada 1918 roku, a także 16 różnych typów jednostek, w tym piechotę, kawalerię, samochody pancerne i czołgi, artylerię i wiele więcej!
Identyfikator aplikacji312350
Typ aplikacjiGAME
Deweloperzy
Wydawcy Slitherine Ltd.
Kategorie Single-player, Wieloosobowy, Multiplayer międzyplatformowy
Gatunki Strategie
Data premiery25 Lip, 2014
Platformy Windows
Obsługiwane języki English, French, Italian, German

Commander: The Great War
7 Łączna liczba recenzji
6 Pozytywne recenzje
1 Negatywne recenzje
Mieszana Ocena

Commander: The Great War otrzymał łącznie 7 recenzji, z czego 6 to recenzje pozytywne, a 1 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Mieszana”.

Wykres recenzji


Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Commander: The Great War na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.


Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 6327 minut
Niezbyt przytłaczająca ilością opcji jednak doskonale oddaje zarówno klimat wojny pozycyjnej jaki i walk manewrowych. Prosta, przyjemna i wciągająca gra.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 2760 minut
Ciekawa gra strategiczna nie tylko dla fanów gatunku. Cena jest trochę odstraszająca i uważam, że za wysoka na to, ile dostajemy. Niestety produkty z tej firmy mają takie ceny i nie ma co liczyć na spektakularne promocje. Interfejs i grafika: wszystko jest czytelne, grę można uruchomić w okienku (także borderless), co w moim przypadku było nawet konieczne, bo w pełnym ekranie włączała się niższa rozdzielczość. Niestety interfejs ma też pewne typowe zaniedbania tego gatunku. Nie wszystko jest w pełni wyjaśnione. W niektórych miejscach brakuje tooltipów przy okienkach czy innego wyjaśnienia części mechanizmów. Ogólnie jednak jest dobrze. AI: radzi sobie całkiem dobrze, przynajmniej wtedy, gdy ma przewagę liczebną. Potrafi jednak robić ogromne błędy. Łatwo daje się wciągać w pułapki. Czasami AI próbuje odcinać nasze jednostki od zaopatrzenia, ale zwykle nieskutecznie i jakby bez przekonania. W drugą stronę jest jeszcze gorzej - gdy AI zaczyna przegrywać na froncie, zupełnie nie potrafi się sensownie wycofać, bardzo łatwo jest odciąć dużą grupę jednostek przeciwnika od zaopatrzenia, a potem łatwo wyrżnąć. O ile jednak na lądzie ogólnie AI radzi sobie dobrze, to na morzu już tak dobrze nie jest. AI wyraźnie nie wie, jak wspierać pancernikami ofensywy lądowe, jak polować okrętami podwodnymi na konwoje wroga, ani jak skutecznie chronić swoje konwoje (chociaż przynajmniej próbuje). Muzyka/dźwięki: standardowo efekty dźwiękowe ustawione są bardzo głośno w stosunku do muzyki, ale można to zmienić. Muzyka jest znośna, ale bez żadnej rewelacji. Nie ma jej też zbyt dużo. Skomplikowanie rozgrywki: wbrew pierwszym wrażeniom niezbyt duże. Na początku gra może wydawać się skomplikowana, w końcu mamy mapę całej Europy i okolic (a nawet kawałka Ameryki Północnej). Okazuje się jednak, że skala jest bardzo duża (cały front zachodni ma długość ledwie kilku czy kilkunastu heksów), a wszystkie mechanizmy i poszczególny systemy gry są bardzo proste. Na przykład jednostki - niby jest całkiem sporo różnych typów jednostek, ale większość z nich jest mało istotna. Wojnę prowadzi się głównie przy pomocy dwóch rodzajów piechoty (słabsza i mocniejsza) oraz pomocniczo artylerii i jakiegoś lotnictwa. Na morzu różnice między jednostkami są nieco bardziej sensowne i każdy z trzech typów okrętów ma swoje zastosowanie. Każda nacja ma identyczne jednostki, które różnią się tylko wyglądem i ulepszeniami zależnymi od technologii. A skoro mowa o technologii - tutaj mam ten sam zarzut. W praktyce niektóre technologie nie mają żadnego znaczenia (po co ktoś miałby skupiać rozwój technologiczny na samochodach czy pociągach opancerzonych, które nawet najlepiej ulepszone są po prostu do niczego nieprzydatne). System gospodarki także jest ledwo zarysowany. Oczywiście prostota rozgrywki nie jest zła sama w sobie. Wolę proste, ale dobrze działające systemy niż takie, które są skomplikowane tylko po to, żeby utrudnić ich zrozumienie. Podsumowując - Commander: The Great War to całkiem przyjemna strategia osadzona w ciekawym okresie historycznym. Na początku rozgryzienie wszystkich mechanizmów i walka z AI może przynieść dużo dobrej zabawy. Po dwóch wygranych rozgrywkach czar pryska i mimo, że gra oferuje kilka punktów startowych w różnych latach wojny (oraz możliwość gry dowolną z obu stron konfliktu), zwyczajnie nie mam ochoty rozpoczynać kolejnej rundy gry.
👍 : 12 | 😃 : 0
Pozytywna
Przesyłanie plików