Recenzje Wars and Warriors: Joan of Arc

Dobry system walki. Po wykonaniu kombinacji można blokować a nawet odskoczyć do tyłu lub na boki, obchodzić przeciwnika jak w prawdziwej walce, przez co jest dynamiczniej niż w Gothicu. Nie warto ładować punktów w Leadership, najlepiej walczyć w pojedynkę z armiami jak w Hack and slash. Ataki mieczem są obszarowe. Grafika jak na tamte lata bardzo ładna. Dexterity wpływa na prędkość ruchu co jeszcze bardziej dynamizuje rozgrywkę. Świetna gra akcji. Minusy: na prostej drodze z drzewem na środku żołnierze potrafią się zablokować o drzewo, o zakręt, o siebie nawzajem. Szczególnie armaty. Przeprowadzenie 3 armat przez krótki las to udręka. Strategia z tego żadna. W chyba drugiej misji żołnierze zaklinowali się w wąskim przejściu ze mną na wieży bo poleźli za mną i musiałem wczytywać grę. Prędzej pokieruję śmigłowcem irl niż koniem w tej grze. Uderzam bosa, on tego nie widzi, zaczyna kombinację ataków specjalnych, ale Joanna tego nie widzi i tak machamy sobie mieczami aż stanę dalej lub gra zmieni zdanie :v Co jakiś czas w najmniej odpowiednim momencie gra się na chwilę zatnie, żeby wczytać mapę i zdążę oberwać kilka razy zanim gra się obudzi. Polecam, 7/10.