Recenzje Tooth and Tail

Tooth and Tail opowiada o leśnych zwięrzetach, którzy walczą o pożywienie. Czy będziesz twardy? Czy będziesz dla nich łatwych pożywieniem? Dowiedzmy się :p To jest według dla mnie najlepsza gra rts'owa w całym moim życiu i kocham jak tą grę zaprojektowali. Jeszcze do tego ja uwielbiam gry robione typu pikselowe <3 Polecam ci bardzo gorąco i nie pożałujesz, obiecuje ^^

Klimatyczna strategia prowadzona w czasie rzeczywistym w której rozkazy wydajemy poprzez dowódcę znajdującego się na polu bitwy. Gra polega na prowadzeniu potyczek do 4 graczy(1v1,2v2,ffa,1v2,1v3) w których: -Zbieramy jedzenie (budując dowódcą młyny i zatrudniając świnie) -Rekrutujemy armie (budując dowódcą koszary przywołujące odpowiednie typy jednostek) -Dowodzimy armią (zwołując wszystkie lub określony typ jednostek do dowódcy) Niestety manewrowanie jest dość ograniczone i polega głównie na wycofywaniu poszczególnych typów jednostek. Dostępne są 4 frakcje które różnią się jednak tylko kolorem i wyglądem dowódcy. W jednoosobowej kampanii wcielamy się kolejno we wszystkie 4 frakcje tocząc po parę potyczek ze specjalnymi zasadami. Między misjami możemy pozwiedzać sztaby frakcji(nie ma w nich jednak niczego więcej do roboty). Sam świat choć barwny nie oferuje żadnych głębszych przemyśleń. Tryb wieloosobowy oferuje grę lokalną na podzielonym ekranie oraz tryb sieciowy(w 2023 ciągle da się znaleźć przeciwników choć trzeba poświęcić na to trochę czasu) Bezproblemowo można grać na padzie(i jest to wskazane). Gra mimo prostoty bardzo mi się spodobała. Prowadzenie kolejnych potyczek jest po prostu przyjemne.

Bardzo dobry i oryginalny pomysl na RTSa. Sterownaie jednostkami za pomoca naszego bohatera jest po prostu swietne. Bardzo dobra grafika. Ludzie lubiacy pixel art beda zachwyceni. Gra posiada system gier rankingowych, ktory jest dobrze zaprojektowany oraz opcje ogladania powtorek meczy. Na pierszwy rzut oka gra wydaje sie dosyc prosta jak na RTSa, ale w rzeczywistosci daje nam na prawde duze pole do popisu w strategiach, buildach itp. Tooth and Tail jest produktem na prawde przystepnym dla poczatkujacych. Nie musimy poswiecac wielu godzin na panowanie buildow, mechanik jak w innych grach tego typu. Gra jest po prostu swietna i polecam ja z calego serca! :)

Gra jednym słowem świetna. Soundtrack jak i postacie mnie urzekły. Gameplay oryginalny i dający dużo frajdy, zwłaszcza w trybie multiplayerowym. Boli mnie jedynie nieczytelność map, która przeszkadza nieco w szybkim przemieszczaniu się. Brakuje też polskiej wersji językowej, która jak już widziałem w plikach gry, jest w trakcie tworzenia ;)

Gra mi nie przypadła do gustu. Z kilku powodów. [h1]1. Grafika[/h1] Grafika gry jest w zbyt małej rozdzielczości. Na screenach wygląda na ładniutką, ale już na 1920x1080 oczy krwawią. Gdyby nie artworki (które są bajecznie piękne!) - Nie wiedzialbym co to za zwierzęta. Zresztą, spróbuj nazwać zwierzęta na pierwszym screenie te małe po prawej... Grafikę można było wykonać lepiej, tymbardziej że mieli utalentowanych ludzi do tego - nie wykorzystali pełnego potencjału swoich grafików. [h1]2. RTS. Prosty RTS...[/h1] Rozgrywka sprowadza się do tego że przejmujemy żyzne pola, budujemy na nich farmy i ich bronimy tak długo aż ziemia się wyjałowi. Po wyjałowieniu farma znika i... musimy przejmować inne. Bardzo szybko jałowieją. Do dyzpozycji mamy jeszcze kilka budynków które respią nam naszą armię co pewien okres czasu, oraz turrety. Tak więc gra jest bardzo dynamiczna, więc jak lubimy bawić się w rozbudowę bazy i jej zbunkrowanie... to w tej grze tego nie znajdziemy. Budujemy kilka farm, kilka budynków z armią, czekamy aż te kilka jednostek się pojawi i już ruszamy do ataku! Kwiesta może minuty? Naszym celem jest niszczenie farm wroga. Zniszczeie wszystkich daje nam zwycięstwo. [h1]3. Rozkazy[/h1] Jednostakmi nie dowodzimy bezpośrednio. Wydajemy "rozkazy" przy pomocy naszego dowódcy z flagą (Chorążym?). Rozkazy są 2: Atakuj i wycofuj się. Dotyczą one całej armi, albo wszystkich z określonego typu jednostki. Rozkaz zawsze dotyczy punktu w którym stoimy. Jest to oryginalne rozwiązanie, ale nieco dziwne. Bo ilość taktyk jakie możemy zastosować jest ograniczona do minimum. Jeżeli jesteś Taktykiem i lubisz gry takie jak Dawno Of War (II) Czy Wargame, to tutaj będziesz rozczarowany poziomem rozgrywki. [h1]4. Kampania jest nudna.[/h1] Chodzimy po karczmie i rozmawiamy z różnymi pixelami, które albo tylko coś "mówią" (Tylko napis bez audio) albo dają nam misję. A misja każda wygląda tak samo: pokonaj przeciwnika. Różnica polega głównie na tym że dostajemy nieco inny wachlarz jednostek, no i mapa inaczej wygląda. [h1]Podsumowanie.[/h1] Gra z pewnością znajdzie wielu fanów, zresztą ma całkiem dobre recenzje (i to one mnie zachęciły do kupna). Jednak RTS w którym: - głównie zdobywam "na chwilę farmy", - daje minimum taktyki, - jest pozbawiony ulepszeń / upgrejdów, - ma bardzo krótkie rozgrywki, - oraz jest niemal pozbawiony rozbudowy bazy ...bardzo szybko mnie znudził. By opisać dlaczego ta gra jest nudna zrobię pewne dziwne porównanie pomiędzy Dow II: Retribution a "Tooth and Tail", to DOW jest ciekawszy bo: - Mogę ulepszyć bazę do 3 poziomu, co zwiększa mi również wachlarz jednostek - Mam większy wachlarz jednostek, - Sporo jednostek mogę ulepszyć, lub zmienić ich przeznaczenie (wymienić przeciwpiechotny ciężki bolter, na przeciwpancerne działo plazmowe) - Mam wiele celów do obrony. Więc jest to napewno gra strategiczna. - Broniąc któregoś celu, mam ciężkie zasłony, lekkie zasłony, albo obiekty które całkiem zasłaniają pole widzenia. MUSZĘ wykorzystywać ukształtowanie terenu, więc napewno jest to gra taktyczna. - System kontr "papier/kamień/nożyczki". - Mam kilka ras, które od siebie różnią się znacząco. Każda rasa ma nieco inny charakter rozgrywki. Tooth and Tail jak na grę za 20 euro, dał mi bardzo mało zabawy

Nice hax, ale i tak dobra kampania i rankedy, świetny indyczy RTS I grafika jes cool

Gra strategiczna, w którą można grać na padzie? Nie uwierzyłbym, gdybym nie zobaczył tego na własne oczy. Podtytuł "Tooth and tail" brzmi "RTS wydestylowany" i trudno się z tym nie zgodzić. Tempo jest zabójcze, mapy ciasne, jednostki limitowane, sytuacja dynamiczna, a presja kurczących się z każdą sekundą zapasów zmusza do agresywnej ekspansji. Do tego klimatyczna grafika, świetne udźwiękowienie i BARDZO cyniczna fabuła o rewolucji pożerającej własne dzieci. Dosłownie. Must play dla każdego stratega.

Głodni... GŁODNI! Wszyscy są głodni! Każdy chce mieć wreszcie swoją ucztę, ze swoimi ziomkami, ze swoim talerzem, na którym będzie cudze mięso! Cztery frakcje, dwa sojusze, jedna wojna. Kto skończy na stole zwycięzcy? Co jest HOT: + prosty system - dwie komendy, kilka jednostek, dwa typy budynków, opanowanie mechaniki to kwestia może kwadransa; + każda misja ma poboczne wyzwanie (jakby to główne nie wystarczało...); + szybkie tempo - mecze są na kilka minut; + poza multiplayerem jest konkretna kampania z bohaterami, historią i wszystkim! Bardzo podoba mi się pomysł na projekty map z wyborem misji; + klimat, wyjątkowo ponury i rozgorączkowany - błyskawiczna rewolucja z kanibalizmem w tle, niecierpliwym głodem i cienką warstwą cywilizacji pokrywającą absolutnie zdziczały system (rola świń w tym uniwersum...); + społeczność T&T jest bardzo spoko; + wiem, że może pikselowa mapa z pikselowymi jednostkami nie wywołuje "woooow" (choć jest zrozumiała z przyczyn praktycznych), ale arty i muzyka zachwycą niemal każdego. Co NO WIESZ, TO ZALEŻY: ~ easy to learn, hard to master. Tak, mechanika jest prosta, ale efektywne wprowadzenie jej w życie jest wyzwaniem - kampania potrafi mocno dać w kość; ~ jak już wspomniano, tempo jest szybkie: nie ma możliwości zapauzowania i powydawania rozkazów w spokoju, przeciwnik się nie obija, trzeba mieć oczy dookoła głowy, a gra nie wybacza łatwo błędów. Jeżeli komuś dowodzenie pod taką presją przynosi więcej stresu niż radości, to powinien dwa razy przemyśleć zakup. A co NOT: - noż kurde, niech mnie ktoś rozbuduje to uniwersum, wincej mi dajcie tego lore. "Tooth and Tail" to szybki RTS, świetny dla tych, co by w sumie sobie rozpitolili jakąś bazę, ale nie mają siły ni czasu na wkuwanie pińciuset komend, kilkunastu statystyk kilkudziesięciu jednostek i mecze po minimum pół godziny. Świetny klimat z konkretnym pomysłem na kierunek, w jakim oprawa ma podążać, "Tooth and Tail" to tytuł, któremu warto się przyjrzeć.

JEŻELI CHCESZ SIE PONAPIEPRZAĆ GRYZONIAMI TO TA GRA JEST DLA CIEBIE STWORZONA! Gra jak na uniwersum dość humorystyczne, fabułę ma dość poważną, mianowicie 4 frakcje - Civilized, KSR, Commonfolk, Longcoats walczą o to kto ma zostać jedzeniem dla innych. Gracz może wcielić się w dowódcę jednej z armii w trybie multiplayer, lub rozegrać pełną wyzwań kampanię. Gra nie jest klasycznym RTS-em, lecz ma odmienną metodę sterowania i wizji,-widzisz to co widzi twoja postać, jako dowódca twoja postać może wydawać rozkazy o ataku czy odwrocie. W grze trzeba myśleć szybko by nie zostać pokonanym a całej rozgrywce przygrywa świetna muzyka. Polecam każdemu fanowi RTS i nie tylko. Nie daj się przerobić na golonkę żołnierzu!

RTS ze świetnymi ilustracjami, piękną folkową muzyką i fejkowym rosyjskim językiem bohaterów. Różnorodne jednostki do kontrolowania w stylu gry Pikmin i przede wszystkim - ciekawy świat. Kierujemy różnymi stronnictwami w świecie kontrolowanym przez zwierzęta. Wszyscy nawzajem się zjadają - kto przegra rewolucję, ten wyląduje na talerzu. Grafika i ilustracje są być może kolorowe, klimat jest jednak bardzo ponury i przypomina komunistyczny koszmar. ALE DUŻE ALE Poziom trudności jest po prostu masakryczny w kampanii. I nie mówię to dlatego, że jestem kiepski - warto sprawdzić fora, gdzie nawet weterani RTSów się skarżą, że po prostu odpadli po kilku godzinach Story Mode. Uwielbiam Warcrafta 3, jednak misje w tej grze wyglądają tak, jakbyś rozpoczął sobie losowy skirmish w Warcrafcie, dał dwóch graczy komputerowych na poziomie trudności "Insane" i liczył na to, że im sztuczna inteligencja nawali. Niestety tutaj czasem musimy polegać na tym, że gra wygeneruje nam (tak, nawet w Story Mode plansze są losowo generowane, misje nie) najlepszy możliwy układ mapy. W innym przypadku zostajemy zmasakrowani nie tylko przez przeciwników, którzy biegają jak opętani, ale też przez absurdalne wymagania w czasie misji. Niektóre misje przez to sprawiaja wrażenie puzzli, gdzie roli nie gra taktyka, lecz znalezienie jedynego poprawnego rozwiązania - którą jednostkę kiedy wyprodukować, kiedy postawić farmę etc. Mimo tego, jest to naprawdę porządnie wyciosana i pięknie prezentująca się gra. Wymaga byc może kilku patchy poprawiających balans, jednak jeśli jesteście fanatykami strategii (WYMAGAJĄCYCH strategii) - to polecam.