Recenzje Fashion Police Squad

Pierwsza misja w grze, gameplay ze Steam Deck: https://www.youtube.com/watch?v=N41GW2RPsBs Najbardziej absurdalny FPS od czasów Postala 2, jednak w zupełnie innym sensie :D. Choć wygląda jak kolejny indyk to produkcja jedyna w swoim rodzaju. Co najważniejsze - strzela się tu naprawdę świetnie, polecam rzucić okiem. No i nawet daje popalić poziomem trudności, przy walce z pierwszym bossem trzeba się trochę nagimnastykować :)

Nigdy nie przypuszczałem, że przyjdzie mi zagrać w edycję "Postal: Brain Damaged", lecz bez przemocy, totalnie. W tej grze nie zabijamy, w tej grze wymierzamy sprawiedliwość ze stylem! Poznajcie Policjanta, który pokonuje nudnych, sfrustrowanych szarych obywateli przywracając im barwy szczęścia i to dosłownie. Nasza broń powoduje, że ich życie staje się... Kolorowe. Co lepsze... Mamy pasek, którym również możemy zlać tyłki! Ale tylko specyficznym przeciwnikom, reszcie tej bandy nie zadamy nim obrażeń, lecz zestunujemy na kilka chwil. A dlaczego tak jest? W tytule tym mamy do czynienia z kilkoma rodzajami wrogów, szarą eminencje pokonujemy kolorując, zaś dużych "bossów" z za dużym garniakiem, którzy są zwykłymi przeciwnikami traktujemy z karabinka, znowuż palących ziółko z pół opuszczonymi spodniami lejemy pasem po prawie gołej dupie. Oczywiście nie zabrakło tutaj specjalnej zdolności naszego policjanta... Jest nim potężny plaskać, który zapewne został zaczerpnięty z Gali Oscarowej podczas wydarzenia z udziałem Willa Smitha... ;) Plansze są kolorowe, pełne akcji, ale również sekretów, tam znajdziemy nawiązanie do różnych retro gier. Dla chętnych materiału na YouTube zapraszam na mój kanał, każde wsparcie w postaci Suba, Like'a, Komentarza to cenna cegiełka w rozwoju. ;) https://youtu.be/Y4bLq6_U8Qc