Recenzje The Excavation of Hob's Barrow

.

Świetny gameplay :)

Bardzo dobra gra

Really nice game for those who like point and click and pixel graphics.

Very cool lovecraftian, classic point and clik game.

Wadjet always delivers. A truely lovecraftean horror, even though not directly related to Lovecraft's lore. Eery, and really successful at creating uneasy feelings. One of the best games in the genre for sure.

Absolutely brilliant story and voice acting. Strong influence of "The Wicker Man" (1973) movie with some vibes of lovecraftian nightmare (but not Cthulhu so-called mythology). This game is published by Wadjet Eye Games so needless to say more. They sign pure art exclusively!

Naprawdę dobre gry zasługują wyłącznie na oklaski, a nie słowa. Słowa w takich sytuacjach mogą jedynie umniejszyć zasługom danego tytułu, poprzez nieumiejętne oddanie tego, co nas w nim urzekło. Tego po prostu trzeba spróbować, aby na własnej skórze przekonać się, jak świetną pracę wykonali twórcy. To po prostu świetna gra przygodowa. Muszę przy tym zwrócić uwagę, że w pierwszym odruchu początkowe zdanie zapisałem jako „naprawdę dobrze wykonana gry […]”. Zmiana wynikła z myśli, iż „dobre wykonanie” niekoniecznie jest odzwierciedleniem „dobrej gry”. Gdyż dobre wykonanie może oznaczać zrealizowanie przykładowo planu czy projektu niskiej jakości w sposób prawidłowy. Tymczasem grając w [i]The Excavation of Hob’s Barrow[/i] przekonałem się, iż autorzy wsadzili w tę grę serce i podeszli do tematu z zapałem godnym naśladowania. Oczywiste jest, że świetne rzeczy nierzadko rodzą się w bólach i ulegają przemianom – ale nie wątpię, że w tym przypadku przyświecający cel od początku był należycie naszkicowany. Wracając do „świetnej gry przygodowej” trzeba zaznaczyć, iż w niniejszym tytule nie znajdziemy naprawdę skomplikowanych puzzli czy zagadek, które będą nas długo męczyć (lub urozmaicać rozgrywkę – wedle upodobań). To raczej skrzętnie przedstawiony w postaci gry przygodowej horror, który od początku omiata i wciąga nas swoją ciężką atmosferą małego miasteczka na obrzeżach cywilizacji. Zagadki, chociaż jak w przykładnej grze typu [i]point and click[/i] występują w tym tytule, nie stanowią clou rozgrywki. Większość jest dość oczywista, a sama gra, poza nielicznymi wyjątkami, nie rzuca nam od nogi zbyt wielu kłód i raczej prowadzi nas za rękę do kolejnych rozwiązań. To jednak perfekcyjnie wpisuje się w świat przedstawiony. Kończąc grę doszedłem do zdania, iż styl interakcji z grą świetnie współgra z fabułą. Działając na granicy rzeczywistości i ułudy moglibyśmy wycofać się w każdym momencie – coś jednak pcha nas do przodu. Odchodząc od strefy abstrakcyjnej i pozostając w technikaliach – to między innymi świetna oprawa graficzna (dla fanów pixelartu) i poprawna oprawa muzyczna. Stosunkowo niewielka liczba lokacji, po których się poruszamy dokłada kolejną cegiełkę do budowy atmosfery nieco przyciasnego, dusznego miejsca wypełnionego tajemniczymi wydarzeniami i izolującymi się mieszkańcami. Umożliwia też na dopracowanie każdej z nich i sprawia, że czujemy, że to miejsce rzeczywiście żyje. [i]The Excavation of Hob’s Barrow[/i] z miejsca wskakuje do mojego topu gier przygodowych.

Very good game, worth playing. One of the best adventure games coming out this year.

Nie, nie i jeszcze raz nie. Pozycja nudna, przegadana, praktycznie na każdej planszy mamy dialogi do przeprowadzenia. Momentami czułem się jak w jakimś walking simie. Łazimy, gadamy i wykonujemy jakieś pierdoły, które prowadzą do bezczelnego, liniowego zakończenia. Aż się prosiło o dwa zakończenia w tym np. jedno bardziej wymagające do uzyskania. Tak się dzisiaj gier nie projektuje. Po przyjemnym (ale w dużej mierze sztampowym), opartym na wielu zagadkach Sumatra: Fate of Yandi, tutaj śledzimy historię, na którą nie mamy jakiegokolwiek wpływu co jest mocno, negatywnie odczuwalne. Historię z domieszką wymuszonych na tle tej opowieści, niewpasowujących się w klimat zagadek przedmiotowych. Klisza w nich goni kliszę i zaburzają atmosferę całości. 4/10 spory zawód i nie polecam.