Recenzje Project Downfall

Sztos gierka i zapowiada się na coś więcej niż tylko Hotline Miami w 3D.

Multum zakończeń,Multum opcji,Multum zabawy

gdyby nie to ze ostatnio popsulem rotele i mnie slonce szczypilo w oczy to bym dal 5 gwiadzem na youtube d-_-b

gra / tytuł John Wick z perspektywy trzeciej osoby . Polskiego dystrybutora !

I am surprised how good this game is. My hype for cyberpunk is growing.

Absolutnie unikatowy i jedyny w swoim rodzaju zabieg stylistyczny. Rozgrywka mocno przypomina mi Hotline Miami tylko, że tutaj mamy FPS'a. Zachwycony demem finalnie sięgnąłem po pełny produkt i nie zawiodłem się. Jeśli lubicie skillową rozwałkę i śrubowanie wyników to Project Downfall powinien Wam się spodobać.

There is still much to do or change (like optimalizing club mission), but the game is amazing overall

Jako fan HM muszę polecić ponieważ ma to coś ,jest mroczno jest horo oraz brutalnie ,po prostu sztos. Granie na bani tylko wzmacnia ten efekt :P

I absolutely recommend this game. If Hotline Miami was a Retro FPS - it would be Project Downfall. Note that the game is in early access, so it will have minor bugs.

Gra była fajna, dopóki nie pojawiły się poziomy z idiotycznym spamem i rozstawieniem przeciwników, oraz brakiem jakieś osłony. W tym momencie wychodzi brak konsekwencji w projekcie dalszych poziomów i lenistwo twórcy, aby tylko w pusty sposób podnieść poziom trudności. Mam serdecznie dosyć. Pusta przestrzeń, przed tobą, 20m dalej, kilka typów w pancerzu z karabinem a przed nimi po 2-3 tanków. Każdy strzela precyzyjnie i trafaia za 1-2 razem, a tanki na ciebie lecą. Ty jedne co dostajesz to shotguna z czterema pociskami. Pillsy nie pomagają, bo umierasz trochę wolniej, wślizgi też nie, bo precyzyjne strzały i tak Cię sięgają. Dodam, że często Twoje pociski przelatują przez wrogów, a na dodatek z każdej broni (poza jedną) celność jest znikoma, albo żadna, co jest kretyńskie w takiej grze. Żydzi się nam czegokolwiek...nawet dobrej zabawy. Zawiodłem się, spodziewałem się czegoś lepszego i ciekawszego. Pomijając ciekawą grafikę i muzykę i niektóre dialogi, gra jest pusta w dalszy pomyślunek - w sensie o graczu. W późniejszej częsci gra jest kwestią bezrefleksyjnej frustracji. Być może twórca testując grę tak przeorał poziomy, że potrzebował wyzwania sam dla siebie, ja jednak nie mam nic wspólnego z tą grą i nie chcę poświęcać jej tyle czasu. Przestała być interesująca. Ostatecznie myślę, że jedyne plusy jakie gra posiada to: Szybko usuwa się z dysku, oraz odczuwalna ulga pozbycia się pasożyta.