Recenzje Dr. Cares - Amy's Pet Clinic

To już druga odsłona perypetii Amy, młodej miłośniczki zwierząt, która przejmuje klinikę weterynaryjną po dziadku. W tej części poznajemy nieco przeszłości naszej bohaterki, cofamy się aż do czasów szkolnych, gdyż na jej drodze staje pewna osoba właśnie z przeszłości, która ma pokrzyżować jej plany. Poza problemami związanymi głównie z ową postacią, mamy oczywiście nadal rodzinny klimat, który w grach od Game House po prostu uwielbiam. Wydaje mi się, że poziom rozgrywki jest nieco trudniejszy niż w pierwszej części Dr Cares, co jest zdecydowanie na plus. Mamy też oczywiście całą masę nowych mini gier a do tego... schronisko! W którym co pewien czas (od paru minut do wielu godzin) zajmujemy się adoptowanymi przez nas zwierzakami. Wielu osobom pewnie spodoba się ten aspekt, jednak dla mnie jest nie do końca dopracowany - po zbyt długim ignorowaniu zwierząt, te nawet po zaspokojeniu ich potrzeb pozostają niezadowolone, a przypuszczam, że większość graczy odpala tę grę raz na jakiś czas, ot tak, dla relaksu. Przede mną jeszcze kilka poziomów, ale polecam! Zwłaszcza do rodzinnej rozgrywki :)