Recenzje Blackwell Unbound

Jest rok 1973. Dźwięk samotnego, eterycznego saksofonu unosi się nad promenadą Roosevelt Island, podczas gdy seria wypadków nęka plac budowy w centrum miasta. Mieszkańcy Manhattanu nie zwracają uwagi na te wydarzenia, nie mówiąc już o tym, że są ze sobą powiązane.
Identyfikator aplikacji80340
Typ aplikacjiGAME
Deweloperzy
Wydawcy Wadjet Eye Games
Kategorie Single-player, Osiągnięcia Steam, Steam Cloud, Karty kolekcjonerskie Steam, Komentarz dostępny, Remote Play na telefonie, Remote Play na tablecie, Dostępne napisy
Gatunki Niezależne, Przygodowe
Data premiery13 Styc, 2012
Platformy Windows, Mac, Linux
Obsługiwane języki English

Blackwell Unbound
2 Łączna liczba recenzji
2 Pozytywne recenzje
0 Negatywne recenzje
Negatywna Ocena

Blackwell Unbound otrzymał łącznie 2 recenzji, z czego 2 to recenzje pozytywne, a 0 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Negatywna”.

Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 322 minut
4 / 5 +fajna seria
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 390 minut
Oldschoolowa przygodówka z naprawdę ciekawą historią.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 144 minut
Udana kontynuacja - historia nabrała dynamiki, rozgrywka jest ciekawsza głównie dzięki wprowadzeniu możliwości przełączania się między bohaterami. A to znaczy - dwa razy więcej Joey! Ale, znowuż, nie jest to gra dla której należy porzucić inne tytuły. Zagrać jak już nie ma w co.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 223 minut
Świetna seria, przypadnie do gustu każdemu miłośnikowi przygotówek. Zagadki są logiczne, gra ma charakter opowieści detektywistycznej. Bardzo dobry klimat. Trzy pierwsze części to tak 2-3 godziny zabawy część czwarta i piąta zdecydowanie dłuższe. Tak na prawdę to cała seria Blackwell to jedna gra i jeśli potraktować ją w ten sposób jest to gra wyśmienita.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 143 minut
In a very strange move, the second Blackwell game is a prequel. This wouldn't be that bizarre if not for the fact that the first game seemed to end halfway trough. That said, the new protagonist is quite a cool sassy person. I like the real world references used in this game, they helped to ground the events in the reality. There were still some moon-logic puzzles in this game, but overall it was better than the first. The game introduces phone book, where you can look up numbers to call. This is like a prototype for future "google" searches in sequels. I think this was the part I got most stuck in, puzzles wise. This game mostly setups some important character for future games, but still manages to be a more complete-feeling game than the Legacy. It's pretty short, but for this price it's more than appropriate. If Legacy left you mixed give a go to Unbound. It's a proper evolution, and should get you hooked.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 406 minut
Nowy Jork, lata 80', noc ciepła i senna. Lauren, medium nie z wyboru, najchętniej wyłożyłaby się na kanapie i zasnęła przed telewizorem, ale przecież papierosy same się nie wypalą, duchy same nie wyegzorcyzmują, a Joey i tak zakłóca działanie wszelkich sprzętów elektronicznych, więc przed telewizorem można sobie owszem, zasnąć, o ile jest wyłączony. Ten dzień wystarczająco był do bani, więc tylko szybciutko sprawdzimy, jak bardzo ploty o duchach koncertujących na moście i sabotujących plac budowy są wyssane z palca i... no tak. Lauren odpocznie sobie dopiero chyba w grobie. Może nawet szybciej, niż jej się wydaje. Co jest HOT: + zdecydowanie klimat. Ciepła noc, pustki na ciemnych ulicach, przygaszone światła tu i ówdzie, niespieszny saksofon w tle, zmęczona bohaterka marząca o uderzeniu wreszcie w kimono, która musi podręczyć ludzi wystarczająco już smutnych i mających dość wszystkiego i wszystkich; + Lauren to dobra postać, osobiście znacznie bardziej wolę nią kierować niż Rose; + wyszukiwanie kolejnych świadków za pomocą książki telefonicznej - drobny mechanizm, ale cieszy; + duch lokatorki to jeden z najbardziej wyróżniających się w serii; + główny przeciwnik jest creepy, a zakończenie przyprawiło mnie o ciarki; + gra jest krótka (ok. 3 godziny), co nie jest z punktu widzenia historii wadą - opowieść toczy się w dobrym tempie, nie ma sztucznych dłużyzn; + pikselki! <3 Nie zgadzam się z opiniami, że to w sumie tylko taki dodatek dla fanów serii - "Blackwell Unbound" dobrze się trzyma jako samodzielony tytuł i jest to moja ulubiona część z tego cyklu. Nie ma tam niewiadomo jakich informacji czy smaczków, by miłośnicy przygód Rose musieli zagrać dla pełnego doświadczenia, a niezainteresowani pozostałymi tytułami z tej serii mogą spokojnie dołączyć do Lauren bez obaw, że się pogubią w tym uniwersum bez znajomości reszty. Dobra, krótka przygoda, trochę smutna, bardzo klimatyczna, z sarkastyczną bohaterką z sercem po właściwej stronie.
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 303 minut
Druga część pięknej serii o Rosangeli Blackwell. Najkrótsza i chyba nie radzi sobie jako samodzielna produkcja, a jedynie jako rozdział większej opowieści. Tym razem akcja cofa się o kilka dekad by pokazać losy ciotki Roseangeli. Dwa szybkie śledztwa składające się na świetną historię, dynamiczne podsumowanie i koniec. Najdziwniejsze, że Joey tak mało tu robi, nawet dmuchać nie umie. Wykonanie trochę lepsze, ale wciąż nie jest tak ładnie i bogato jak w późniejszych częściach. Zdarzają się nawet linijki dialogu, które można powtórzyć więcej niż raz. Tylko dla fanów, i trzeba grać w kolejności. Najlepiej kupić jako część pakietu. Sam nabyłem pierwsze trzy części za niecałe 2€. 6+/10
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Przesyłanie plików