Titan Quest: Ragnarök
9 😀     3 😒
63,45%

Ocena

Titan Quest: Ragnarök DLC

Nareszcie, Titan Quest kontynuuje epicką wyprawę po świecie starożytnym. Tajemnicze zagrożenie przyzywa bohaterów Hadesu na niezbadane terytoria północnej Europy, gdzie czekają na nich nowi wrogowie, nowe moce i nowe skarby do odnalezienia!
Identyfikator aplikacji741350
Typ aplikacjiDLC
Deweloperzy ,
Wydawcy THQ Nordic
Kategorie Single-player, Osiągnięcia Steam, Steam Cloud, Wieloosobowy, PvP, Online PvP, Spółdzielnia, Tryb współpracy online, Zawartość do pobrania, Karty kolekcjonerskie Steam, Steam Workshop, Zawiera edytor poziomów
Gatunki Akcja, RPG
Data premiery17 List, 2017
Platformy Windows
Obsługiwane języki Italian, Spanish - Spain, Simplified Chinese, Japanese, English, Korean, French, German, Russian, Czech, Polish, Ukrainian

Titan Quest: Ragnarök
12 Łączna liczba recenzji
9 Pozytywne recenzje
3 Negatywne recenzje
Mieszana Ocena

Titan Quest: Ragnarök otrzymał łącznie 12 recenzji, z czego 9 to recenzje pozytywne, a 3 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Mieszana”.

Wykres recenzji


Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Titan Quest: Ragnarök na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.


Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 0 minut
Solidny dodatek. Więcej starego dobrego Titan Questa. Jedyny minus to polskie tłumaczenie niektórych itemków, które wypadają z zabitych mobów, ale kto by patrzył na nazwy itemków jak liczą się tylko ich statystyki :P
👍 : 1 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Bardzo interesujący dodatek, gwarantujący kilka godzin dodatkowej rozrywki . Brak większych bugów , te drobne nie przeszkadzają w rozgrywce. Jedynym minusem w dodatku jest brak bardziej interesujących bossów, które zapadły by nam w pamięci. W promocyjnej cenie jak najbardziej polecam kupić :)
👍 : 1 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Spełnienie marzeń, a myślałem, że nie doczekam się już żadnego dodatku do Titan Quest. Dodatkowo moje ulubione klimaty! Dziękuje THQ!
👍 : 3 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Cena regularna [b]Ragnaröka[/b] wynosi 71,99zł. I to jest cholernie dużo, biorąc pod uwagę, że „podstawka”, czyli [b]Titan Quest: Anniversary Edition[/b] kosztuje zaledwie 59,99zł. Czy jednak pomimo tych dysproporcji warto go zakupić? Kwestia indywidualna. Ja nie będę za nikogo decydował. Co do samego dodatku… …umożliwia on kontynuację przygody z podstawki [b]Titan Questa[/b], co już samo w sobie jest świetną sprawą, bo gra jest genialna. Jakby tego było mało, [b]Ragnarök[/b] zabiera gracza na Północ, do krainy Nordyckich bogów i wojowniczych wikingów. Jest to niesamowicie klimatyczny dodatek, bo mapy są wykonane bardzo starannie i czuć, że ktoś w THQ zatroszczył się o to, by mroźne krainy faktycznie wyglądały surowo i niebezpiecznie. Szczególnie przypadły mi do gustu wszelkiej maści jaskinie, którym w [b]Ragnaröku[/b] prawdopodobnie poświęcono zdecydowanie więcej uwagi, niż w podstawce – często są porośnięte świecącymi roślinami, które dodają niesamowitego klimatu. Osady ludzkie także bardzo mocno trzymają się tego nordyckiego stylu graficznego, wyglądając bardzo autentycznie. Ogólnie jeśli chodzi o kwestie graficzne, to jest to mistrzostwo świata i wierzę, że można się zakochać w wyglądzie map – od kolorowych łąk i jaskiń, po surowe odległe krainy pochłonięte zmarzliną. Nowa klasa postaci, czyli mistrz run (Runmistrz), jest ok. Tyle. Nie wiem czy można cokolwiek więcej powiedzieć o klasie postaci, która prawdę mówiąc (czysto subiektywna opinia rzecz jasna) jest trochę generyczna. Pograłem chwilę nią korzystając z możliwości rozpoczęcia przygody nową postacią na 40 poziomie trudności, ale to jest ewidentnie klasa nie dla mnie. Mało tam widowiskowych umiejętności, brak jakiegoś konkretnego przeznaczenia czy chociażby super połączenia z innymi klasami obecnymi w grze. Jak ktoś lubi taką zabawę w paladyna, to Runmistrz może mu się spodobać, ale nie polecałbym kupowania dodatku tylko z uwagi na to, że dodali nową klasę postaci, bo nie wnosi ona nic ekscytującego w rozgrywkę. Powodem dla którego można byłoby się zastanowić nad zakupem [b]Ragnaröka[/b] jest szereg drobnych usprawnień techniczno-mechanicznych w rozgrywce, które wprowadza. Chodzi mi głównie o ulepszony interfejs i informacje bitewne, bo jest to taka drobnostka, która dla jednych będzie miała zerowe znaczenie, a innym (w tym mi) baaaaardzo mocno uprzyjemni zabawę. Nagle dostajemy możliwość, by włączyć informacje o wszystkim co się dzieje na ekranie – od obrażeń skumulowanych i tych od żywiołów, po efekty nakładane na przeciwników i przez przeciwników na gracza, a kończąc na tym, że wreszcie widać wartość leczenia i obrażeń przekształcanych w zdrowie. Nowe efekty graficzne są dla mnie mało istotne, by nie powiedzieć, że bez znaczenia, ale dla purystów graficznych nowe shadery mogą być fajnym dodatkiem, by ich artystyczna dusza nie cierpiała tak mocno grając w 15-letnią grę. Odblokowanie poziomu doświadczenia, umożliwiając tym samym zdobycie swoim bohaterem 85 poziomu jest zmianą, która potencjalnie mogłaby mieć znaczenie, ale w gruncie rzeczy to jest raczej nieistotna. Co prawda pozwala to założyć nowy ekwipunek – lepsze bronie i zbroje, ale to tyle. Jak ktoś czuje potrzebę „skończyć” grę w 100%, to może traktować możliwość zdobycia wyższego poziomu trudności jako jakiś sprawdzian własnych sił. Jeśli mowa o ekwipunku, to dodano w [b]Ragnaröku[/b] kilka nowych broni, artefaktów, zbroi i innych pierdółek. Niektóre są całkiem fajne, inne zupełnie bezużyteczne – raczej podchodzę do tego neutralnie, bo nie są to rzeczy, które sprawiają, że nagle pojawia się konieczność wymiany całego arsenału naszej postaci. Wyróżnić można wprowadzenie broni rzucanych, co jest spoko alternatywą dla broni zasięgowych dostępnych w podstawce, ale nie traktowałbym tego jako coś wywracającego grę do góry nogami. Wyżej napisałem o rzeczach, które z mojej perspektywy mogą mieć znaczenie przy podejmowaniu decyzji o zakupie dodatku, ale prócz nich wprowadzone jest mnóstwo mniejszych rzeczy, nad którymi nie wypada się szczególnie skupiać, bo jak nie przeczyta się o nich w opisie dodatku, to raczej nikt sam z siebie nie zwróci na nie uwagi. Po tym jak [b]Titan Quest: Anniversary Edition[/b] był rozdawany za darmo z okazji dziesięciolecia THQ Nordic, wiele osób pewnie pierwszy raz dostało możliwość zagrania w tą cudowną grę. Wielu z nich pewnie ją skończyło i teraz myśli nad zakupem dodatków. Czy więc warto? Powtórzę się, ale w mojej ocenie jest to kwestia indywidualna. Osobiście uważam, że 71,99zł, z całym szacunkiem dla [b]Ragnaröka[/b], to zdecydowanie za dużo. Wprowadza wprawdzie wiele nowych rzeczy i sama warstwa fabularna też jest całkiem ok, ale nie są to rzeczy, które wywracają całą rozgrywkę do góry nogami, by żądać za niego więcej, niż za podstawkę. Jednak ostateczna decyzja należy do każdego z osobna. Ja bym polecał dodać go do obserwowanych i czekać, aż nadarzy się promocja (już za połowę ceny regularnej warto pomyśleć o jego zakupie).
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Super dodatek zapewniający kilka godzin super zabawy, niestety polskie tłumaczenie jest całkowicie skopane lecz liczę że zostanie poprawione. mimo że akcja dzieje się na terenach niemieckich i skandynawskich nie brakuje również odniesień do słowiańskiej mitologi (potwory takie jak rusałka czy topielec) oprócz tego gra dodaje kilka nowych ciekawych bosów i wiele potężnych itemówcena jest dosyć wysoka lecz kiedy jest przcena to opłaca się kkupić, ja wydałem 36zł i nie żałuję
👍 : 0 | 😃 : 1
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Dodatek po tylu latach to nie lada wydarzenie, zwłaszcza, że fani Titan Quest (tak jak każdej innej gry) będą mieli wysokie oczekiwania. Ten dodatek oceniam z perspektywy zarówno wielokrotnego przejścia podstawki wraz z Immortal Throne w czasach sprzed Steam'a, a także z grania w wersję Anniversary na Steamie. Jak to wypada? Dobrze, choć nierówno. Jako, że w zawiłych wypowiedziach łatwo się pogubić to napiszę to w podziale na plusy i minusy: PLUSY 1. Nowe Mistrzostwo, które jest ciekawe i nieliniowe. Mocno przypomina "rewolucyjne" podejście dodania Mistrzostwa Snu w Immortal Throne. Runy nie tylko dobrze nawiązują do fabuły dodatku, ale także są wręcz idealne do kombinowania z czym można je łączyć, jakie będą powstawać synergie itd. 2. Ścieżka dźwiękowa. Począwszy od menu głównego, towarzyszy nam świetna muzyka. Moim zdaniem najlepsza ze wszystkich aktów. 3. Broń rzucana, która idealnie nadaje się nie tylko dla Łotrostwa, ale także dla innych, mniej subtelnych klas. 4. Usprawnienia niektórych elementów mechaniki gry. Automatyczne łączenie fragmentów relikwii przy sortowaniu w plecaku czy oddzielna zakładka dla nich i artefaktów u kawaraniarza. 5. Lokacje. Choć niektóre z nich wydają się mało oryginalne, to jednak w przypadku Ragnaroku udało się stworzyć bardziej "realne" osady. Miejsca, które odwiedzamy, wyglądają bardziej naturalnie, choć oznacza to czasem trochę pogmatwany układ dróg. MINUSY 1. Questy. Ten jest bardzo poważny i ma dwa oblicza. Z jednej strony ciągle natrafiamy na zbugowane zadania. Raz nie pojawi się opcja rozmowy z postacią, innym razem nie wypadnie przedmiot z zadania, zdarza się, że jeden quest "zje" przedmiot z innego. Ogólnie słabo, a piszę to już po długim czasie od wyjścia dodatku i nadal spotykam te same problemy. Drugą stroną medalu jest konstrukcja zadań pobocznych - w kilku przypadkach wyłącznie pomoc z zewnątrz pozwoli na ukończenie takiego questa. Wypada przedmiot związany z zadaniem, którego nie mamy i sam opis zadania, które się wówczas pojawia nie mówi nic o jego sposobie finalizacji. Innym razem musimy absolutnie domyślać się o co chodziło autorowi, ponieważ przedmioty wydają się (i są) powiązane nieintuicyjnie. [spoiler] Przykładowo, w późniejszej części aktu trafiamy na daleką północ do pewnej wioski, w której dwóch braci kłóci się o to, który powinien prowadzić kuźnię. W opisie zadania mamy napisane, że sprawę może rozwiązać wódz wioski. Tylko, że wódz ma zapętloną wypowiedź związaną z wątkiem głównym. Dopiero później spotykamy (chyba) myśliwego, który daje nam schemat do stworzenia naszyjnika z wilczych pazurów. Daje nam go, ponieważ jest już zmęczony tym i chce porobić co innego, a my mamy sporo pazurków przy sobie. I tyle. Okazuje się, że trzeba ten naszyjnik skonstruować i przekazać przywódczyni i dopiero wtedy odblokowuje się quest. Innym razem mamy przykład przedmiotu (kosy), który wypada z bossa i otrzymujemy zadanie aby komuś ja dać. Ale nie pisze komu. Do wyboru są dwie postacie - jedna z początku aktu, do którego raczej nie wracamy, bo i po co, a druga jest daleko za tym bossem, w miejscu, które łatwo przeoczyć. Dodatkowo nad tymi postaciami nie ma wykrzyknika. [/spoiler] 2. Problemy z wydajnością. Czasem gra od momentu zaczęcia Aktu 5 ma nieuzasadnione mocne spadki FPS-ów. 3. Fabuła. Choć nie jest to, aż tak ważny element hack'n'slasha jakim był TQ, to lepiej żeby całość naszego wyżynania potworów miała sens. Tu praktycznie trailer spoileruje "plot twist". Mimo to, dodatek jest bardzo dobry. Trzeba przeboleć dziwaczne questy lub je ominąć. Czasem potrzebny będzie restart z powodu błędu, ale nadal plusów jest więcej. Gdyby była opcja inna niż "polecam" nie "polecam" to byłoby znacznie łatwiej oceniać gry czy dodatki takie jak ten.
👍 : 1 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Jak komuś spodobał się główny Titan Quest, to i dodatek w nordycko-celtyckich klimatach warto zaliczyć. Ragnarok wprowadza nowe drzewko umiejętności... ale na razie nie zdecydowałem się go sprawdzić, grałem postacią z podstawki. Na wyróżnienie zasługuje muzyka, zaś sporym minusem było dla mnie de facto kończenie developingu produkcji już po premierze. Można było natrafić na zadania poboczne, które okazywały się (do czasu) niemożliwe do ukończenia. Generalnie to 6,5-7/10. A cały zestaw Titan Quest + Ragnarok ode mnie dostaje 8/10.
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Ogólnie rzecz biorąc Ragnarök to dobry dodatek ale nie idealny. Zacznijmy od nowego mistrzostwa-czyli tych całych ,,run". Runmistrz może uzupełniać zdolności wszystkich innych klas jak również sam być tym uzupełnieniem. Serio, wiele umiejętności będzie w miarę dobrze działać z dosłownie każdym rodzajem broni a pewna wysokopoziomowa pasywka umożliwia walkę dwiema sztukami oręża-do tej pory ten rodzaj wrażeń był zarezerwowany tylko dla buildów zawierających mistrzostwo wojny. Nowe graty do zbierania? Są, i nawet wiele z nich wnosi wiele nowego. Broń miotana stanowi solidną alternatywę dla łuków, nowe pancerze są niezwykle klimatyczne a nawet pospolita broń idealnie pasuje do realiów dodatków. Jakieś 40% epickich (niebieskich) przedmiotów jakie udało mi się zdobyć zapewnia jakieś nowe umiejętności lub daje premie do już istniejących skilli. Niestety z balansem przeciwników nie jest już tak fajnie. Przygodę z DLC zaczynamy w Koryncie gdzie możemy kupić sprzęt z ostatniego aktu podstawki (czyli Hadesu)...problem w tym że ten gear w moim odczuciu jest zdecydowanie zbyt słaby i jeśli nie mamy odpowiednio zoptymalizowanej postaci to już pierwszy boss będzie tym który zacznie zaciskać zwieracze gracza w sposób przypominający Tyfona (boss z 3 aktu). Mój build runy/obrona obrywał na początku dodatku i mniej więcej po koniec. Przed ostatnim bossem miałem już naprawdę dobry sprzęt. Bossowie z Ragnarök w większości bardziej przypominają bossów z Aktu I niż tych z Aktu IV. Wielu z nich co jakiś czas pluje czymś i przywołuje jakieś tam miniony co stanowi ostry regres w stosunku sporej części bossów z Aktu IV którzy miewali więcej niż jedną fazę, własne mechaniki związane z środowiskiem a także naprawdę unikatowe czary. Jednak pośród tych worków z HP trafiają się czasem różne ciekawe perełki takie jak pewien opcjonalny boss mieszkający w pewnej twierdzy.. Lokacje oraz ogólna struktura najbardziej przypomina Akt III czyli Orient...znaczy się, Akt III z etapu na którym nasz heros pieszo pokonuje drogę z Babilonu do Chin. Wiele dróg momentami wydaje się ciągnąć w nieskończoność! Od czasu do czasu trafiają się jakieś questy poboczne ale przynajmniej 2 z nich są absurdalnie proste i jedynie spowalniają gracza. Na początku i na koniec da się to najmocniej poczuć kiedy to wrogowie stają się szczególnie tankowaci, drogi prowadzą przez obozy potworów a ślady cywilizacji stają się towarem luksusowym. Z dodatkiem Ragnarök ogólnie rzecz biorąc bawiłem się świetnie i ani razu nie miałem wrażenia że nowa zawartość jest doklejona w sposób zdecydowanie zbyt sztuczny. Po ubiciu ostatniego bossa oraz powrocie do Grecji (tyle że na kolejnym poziomie trudności) wrogowie nie padali od pojedynczych ciosów a przedmioty posiadały statystyki porównywalne z pospolitym dropem z dodatku. Ragnarök wygląda, brzmi i może nawet pachnie jak dobry dodatek z drobnymi rysami. Gdyby przynajmniej połowa bossów dostała nowe mechaniki a lokacje były by zdecydowanie bardziej gęste to mielibyśmy DLC idealne. Zakup dodatku polecam głównie osobom które dobrze znają podstawkę oraz jej problemy.
👍 : 5 | 😃 : 1
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Świetny dodatek, dodający do rozgrywki nowy akt oraz nową klasę postaci. Mroźna północ to zdecydowanie to czego brakowało tej produkcji. Stanowi on świetne uzupełnienie podstawowej wersji gry.
👍 : 12 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 0 minut
Niespodziewany dodatego do najlepszego hack and slasha <3 Polecam bardzo, masa nowego kontentu!
👍 : 47 | 😃 : 0
Pozytywna

Titan Quest: Ragnarök DLC

ID Nazwa Typ Data premiery
475150 Titan Quest Anniversary Edition Titan Quest Anniversary Edition GAME 31 Sier, 2016

Titan Quest: Ragnarök oferuje 1 pakietów zawartości do pobrania (DLC), z których każdy dodaje unikalne elementy i rozszerza podstawowe doświadczenie z grą. Pakiety te mogą zawierać nowe misje, postacie, mapy lub elementy kosmetyczne, wzbogacając zaangażowanie gracza w grę.


Pakiety

ID Nazwa Typ Cena
217156 Titan Quest: Ragnarök Pakiet 19.99 $

Obecnie dostępnych jest 1 pakietów dla tej gry, z których każdy oferuje graczom różne opcje, takie jak waluta w grze, ekskluzywne przedmioty lub zestawy usprawniające rozgrywkę. Pakiety te zostały zaprojektowane tak, aby oferować graczom różnorodne opcje dostosowywania i ulepszania ich doświadczenia w grze.


Zrzuty ekranu Titan Quest: Ragnarök

Przeglądaj galerię zrzutów ekranu Titan Quest: Ragnarök. Te obrazy przedstawiają kluczowe momenty i grafikę gry.


Wymagania systemowe Titan Quest: Ragnarök Minimalne PC

Minimum:
  • OS *: Windows XP / Vista / 7 / 8 / 10 32 or 64 bit
  • Processor: 2.0 GHz CPU
  • Memory: 1 GB RAM
  • Graphics: 128 MB NVIDIA GeForce 6800 series or ATI Radeon X800 series or equivalent
  • DirectX: Version 9.0c
  • Storage: 5 GB available space
  • Sound Card: DirectX compatible

Wymagania systemowe Titan Quest: Ragnarök Zalecane PC

Recommended:
  • OS *: Windows XP / Vista / 7 / 8 /10 32 or 64 bit
  • Processor: 3.0 GHz CPU Dual or Quad Core
  • Memory: 2 GB RAM
  • Graphics: 256MB NVIDIA or AMD card
  • DirectX: Version 9.0c
  • Storage: 5 GB available space
  • Sound Card: DirectX compatible

Titan Quest: Ragnarök ma określone wymagania systemowe, aby zapewnić płynną rozgrywkę. Minimalne ustawienia zapewniają podstawową wydajność, podczas gdy zalecane ustawienia są zaprojektowane w celu dostarczenia najlepszego doświadczenia z grą. Sprawdź szczegółowe wymagania, aby upewnić się, że Twój system jest kompatybilny przed dokonaniem zakupu.

Przesyłanie plików