Recenzje Sorcery! Part 4
Epicka przygoda w otwartym świecie pełnym potworów, pułapek i magii. Zinfiltruj Twierdzę Czarnoksiężników i stwórz własną, unikalną historię, w której każda podjęta decyzja zostanie zapamiętana, nieważne jak mała. Oszukaj śmierć, odkryj starożytne tajemnice i odzyskaj Koronę Królów - jeśli potrafisz.
Identyfikator aplikacji | 504800 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | inkle Ltd |
Wydawcy | inkle Ltd |
Kategorie | Single-player |
Gatunki | Niezależne, RPG, Przygodowe |
Data premiery | 22 Wrz, 2016 |
Platformy | Windows, Mac |
Obsługiwane języki | English |

1 Łączna liczba recenzji
0 Pozytywne recenzje
1 Negatywne recenzje
Negatywna Ocena
Sorcery! Part 4 otrzymał łącznie 1 recenzji, z czego 0 to recenzje pozytywne, a 1 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Negatywna”.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
397 minut
Chociaż gra nie jest w języku polskim to zapewniam, że jest napisana na tyle przejrzyście i zrozumiale, że można spokojnie ją zrozumieć - napisy nie lecą na czas, więc w razie czego można sprawdzać nieznane słówka ze słownikiem. I chociaż uważam, że super by było przetłumaczyć grę na język polski, to i tak warto w nią zagrać już teraz :)
Dlaczego warto? Pozwolę sobie tę recenzję napisać, jako recenzję wszystkich części - od 1 do 4. Skupię się tym razem skromnie na plusach i minusach, bez większego rozwlekania się i ciągnięcia nad tematem, jak stara guma od gaci. Ekhm. No to ten... let's go.
PLUSY:
+ Grafika jest niezwykle oryginalna i przypomina mi momentami Lone Wolfe'a lub Talisman. To jak połączenie faktycznej gry z mapką i pionkiem, książki i kartek z opisem przygód, a także "animowanych" figurek w trakcie walki. Przy czym każda postać jest stworzona niezwykle ciekawie, a "ilustracje" w naszej księdze przygód? Miodzio. Szczególy i detale, która oddają świat -to wszystko jest czarno-białe. Z kolei mapka i miejsca, do których wchodzimy są kolorowe, co dodatkowo daje nam przyjemny kontrast. Grając czujemy faktycznie RPG. Nie ma skomplikowanych zakładek i setek udziwnień - czyli przejrzyście i miło dla oka.
+ Dźwięki to inna bajka. Nie mamy tu nastrojowych soundtracków lecących nam godzinami, które każdy chciałby mieć w swej kolekcji. Nie. Towarzyszą nam za to dźwięki - najróżniejsze dźwięki i odgłosy, charakterystyczne dla miejsc, które odwiedzamy. Dzięki temu wczuwamy się w klimat, bo - bądźmy szczerzy - czy idąc przez pustkowie usłyszymy gdzieś muzykę? Tak... z MP4, albo jak mamy problem z głową... ale załóżmy, że nie mamy ani jednego ani drugiego, ok? No więc nie uświadczymy tego luksusu... z kolei skomponowane dźwięki i odgłosy bardzo budują nastrój rozgrywki.
+ Czary to chyba moja ulubiona zabawa. Ilość i różnorodność zaklęć, a także sposób w jaki je rzucamy - spolądając w gwiazdy i wybierając z wielu proponowanych zaklęć... Niektóre to skuchy, inne mogą wyjść na naszą niekorzyść, a jeszcze inne dadzą super efekty. Niektóre kosztują nas tylko staminę, ale inne do rzucenia potrzebują specjalnych przedmiotów - zbieranie ich w grze to prawdziwa frajda, gdy myślimy o tym jak możemy je później wykorzystać.
+ Wybory to po czarach mój drugi ulubiony plusik tej gry. Twórcy musieli bardzo się namęczyć i nasiedzieć by wszystko ładnie razem powiązać oraz by stworzyć tak wiele opcji i wyjść z różnych sytuacji - w zależności od opcji dialogowej, zaklęcia lub tego, jakie mamy bóstwo, czy gdzieś/kiedyś postąpiliśmy możemy uzyskać najróżniejsze efekwy w danej interakcji. Już to samo sprawia, że gra się nie może znudzić - za każdym razem możemy ją przejść inaczej, "od innej strony", z innym podejściem itp.
+ Questy i różnego rodzaju wydarzenia w grze, które zdarzają się czasem po wypełnieniu okeślonych czynności, o określonej porze dnia etc... Miodzio. Czasami siedzę i czytam jakie questy się ludziom trafiają, a potem patrzę na moje - zupełnie co innego. Innymi słowo jest tego mnóstwo i można doprawdy przejść grę na najróżniejsze sposoby.
+ "Wsparcie".. Wielu z nas lubi grać z towarzyszem, albo mieć do kogo "otworzyć buzię" w trakcie wędrówki. W Sorcery mamy sympatyczne urozmaicenie w postaci kilku postaci, które mogą wlec się przed nami/za nami całą rozgrywkę i co jakiś czas na nie wpadniemy. Najlepszym przykładem jest zabójca Flanker - niezwykle ciekawa postać i... nie tylko dla kobiet ale i dla mężczyzn bardzo duże urozmaicenie jeśli chodzi o przyszłe plany naszej postaci.
+ Kim chcę być? Magiem czy Wojownikiem. Postrachem, czy Wsparciem. Twórz swą postać i jej wizerunek zwracając uwagę na to w jaki sposób postępuje. Im więcej skupiasz się na czarach tym lepiej ci wychodzą, ale im mniej walczysz, tym mniej się w tę stronę rozwijasz. I chociaż efekty nie są mocno dostrzegalne to jednak - stamina oraz osiągnięcia bojowe w niektórych częściach są wyraźnie widoczne.
+ Podział na rozdziały, z których każdy jest inny i niezwykle różnorodny pozwala nam przechodzić grę w kawałkach i niekiedy powtarzać tylko jeden - bez konieczności przejścia całej gry.
+ Zapisy? Zapomnij o tym. Masz profil swojej postaci, gdzie zapisuje się automatycznie postęp rozgrywki i to wszystko. Jedyny sposób na cofanie czynności to - dosłowne - cofanie czasu, które niestety w ostatnim rozdziale jest w mieście niemożliwe i zastąpione czymś zupełnie innym (respawn).
+ Ekwipunek - podzielony na różnego rodzaju przedmioty, które zdobywamy, używamy itp. Jest ich ogromny urodzaj. Acz brakuje niestety rysunków, które moglibyśmy tam widzieć.
+ Łamigłówki, kombinacje, walka i wiele, wiele innych składników dobrej gry, a wszystko znajdziecie w Sorcery. Osobiście uważam, że nie można się tu nudzić :)
MINUSY:
- Animacje.. osobiście niestety bakuje mi czasem jakichś animacji czy głosów postaci, ale nie przeszkadza mi to w grze, wiem jednak, że niektóre osoby bardzo to lubią i mogą odczuć tego brak.
- Język Angielski, chociaż zna go wielu z nas, to jednak nie każdy włada nim bardzo biegle, przez co rozgrywka może być wolniejsza i bardziej męcząca.
- Powtórzenia - niekiedy przechodząc tę samą drogę zdarzają się powtórzenia questów itp. - nie są to częste wpadki, ale bywają - głównie w chapterze 3.
- Brak porad - chociaż granie z wjazdem na ambicję jest dobe i wiele osób uwielbia próbować i próbować do skutku, to są też osoby, które "chciałyby w końcu to przejść" by zobaczyć jak się potoczyła fabuła itp. Wiele gier oferuje różnego rodzaju tipy i porady - w Sorcery tego nie ma... Nie licząc zaklęcia, które czasem można rzucić na pomoc w ustaleniu co teraz, to jednak czasem jak nie wpadniemy na to jak coś osiągnąć to... klapa... i to nie taka toaletowa. Wtedy wiele osób leci szukać poradników w necie, a te.... są ogromnie, ale to OGROMNIE trudne do ogarnięcia niekiedy - z racji na chaotyczny rozkład gry u każdej osoby.
- Kobieta ma lepiej? No właśnie. Możemy zrobić czy to męską, czy żeńską postać, ale nie zmienia to faktu, że Flanker, ważny dla niektórych osób do końca rozgrywki jest... facetem. I jeśli ktoś ma ochotę na jakiś pikantny romansik, czy obietnice wspólnej przyszłości/podbojów/czy czegokolwiek to.... Flanker jest facetem przypominam... Więc panowie, którzy mieliby ochotę na tajemniczą zabójczynię - niestety. A szkoda, szkoda.
Próbowałam przeanalizować plusy i minusy nie tylko z mojego punktu widzenia, ale wiemy dobrze, że każdy ma inny - możecie, więc te plusy i minusy zamieniać miejscami i odbierać jak chcecie. Zrobiłam co w mojej mocy by ograniczyć ilość spoilerów, ale w sumie nie jest to trudne - tą grę ciężko zaspoilerować, chyba, że ktoś zacznie pisać o zakończeniu - o nie. Tego nie napiszę ;) Głównie dlatego, że do niego nie doszłam, bo tkwię w rozdziale 4 już... sporo... i... no wjazd na ambicję (co? ja nie dam rady?!) :D Świetna zabawa <3
Ogromnie polecam!
👍 : 3 |
😃 : 0
Pozytywna