Recenzje Requiem: Avenging Angel
Requiem: Avenging Angel is a 3D, first-person action game of biblical proportions set in a world under siege. A holy war rages on Earth between Heaven's Chosen Soldiers and Hell's Fallen Angels.
Identyfikator aplikacji | 493310 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Cyclone Studios |
Wydawcy | Ziggurat |
Kategorie | Single-player |
Gatunki | Akcja |
Data premiery | 7 Lip, 2016 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English |

2 Łączna liczba recenzji
2 Pozytywne recenzje
0 Negatywne recenzje
Negatywna Ocena
Requiem: Avenging Angel otrzymał łącznie 2 recenzji, z czego 2 to recenzje pozytywne, a 0 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Negatywna”.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
693 minut
Requiem: Avenging Angel - dość oryginalny FPS który nie miał specjalnie dobrej prasy, choć miał dość niecodzienne rozwiązania. Bohaterem jest archanioł Maliachi który ma na pieńku z - a jakże - Lucyferem. Do dyspozycji mamy około 15 mocy, chyba z osiem splów od mało użytecznego pistoletu, karabinu, strzelby po granatnik, kuszę, snajperę i wyrzutnię rakiet. Plansze są dość rozbudowane, a droga do celu jest bardzo mało intuicyjna. Oprócz skrótowego opisu co mamy zrobić, częstokroć trzeba się domyślić, aby w danym momencie użyć danej mocy lub jakiegoś przełącznika, który bardzo łatwo pogubić. Nie ukrywam, że korzystałem z pomocy internetu a i tak miałem problem. Gra jest dość trudna. Używanie mocy mało precyzyjne, broń także powinna ulec poprawie. Przykładowo granatnik wyrzuca pociski na bardzo mały zasięg, a karabin wypuwa z siebie naboje z prędkością światła. Gdyby nie solucja, za cholerę nie pokonałbym bossów, bo na niektórych trzeba użyć specjalnej mocy, a inne bronie średnio działają. Brakuje mi tu widocznego paska obrażeń, lub chociaż ubytków na ciele wroga. Trudność gry potęguje niezwykła celność przeciwników - z ogromnej odległości potrafią ściągnąć naszego archanioła ze zwykłego karabinu. Cholernie to frustruje i odrzuca od gry. Gdybym miał w to grać jeszcze raz, to na pewno na niższym poziomie trudności, ale... nie ma innego niż ten domyślny. W trzecim epizodzie miałem już dość tak trudnego i frustrującego wyzwania, że wspomogłem się kodem na ammo i pancerz, a i tak miałem problem. Gra jest jest jedną z tych, która wspierała w swoim czasie 3DFX (jest magiczne logo), a wydało ją 3DO (Might&Magic). W mojej opinii Requiem: Avenging Angel w pełni zasługuje na porządny remaster od Nightdive - wtedy chętnie do niej wrócę. Zachęcam miłośników starych FPSów, reszcie młodszych graczy nie polecam:) Choć jako że uwielbiam starsze gry i często do nich wracam - ode mnie "polecam", bo lata 80 i 90 to były piękne czasy:)
👍 : 3 |
😃 : 0
Pozytywna