Recenzje Project: Gorgon

Bardzo dobry mmorpg.

Pvp dumbed down to "dueling", yeah thats a refund.

This is a REAL MMO. Hundred of skills that are revelant whenever you go. Very nice community.

Wysoki próg wejścia, kiepskie technikalia, ale sama gra utrzymana w stylu retro MMORPGów, z unikalnymi mechanikami, ogromną swobodą i społecznością, która wspomoże Was w chwilach zwątpienia. https://www.youtube.com/watch?v=6lgh7hloj7A

MMO w starym dobrym stylu - dziś się takich już nie robi i w takie się już nie gra. A raczej się gra ale na tłumy pokroju dużych tytułów nie ma co tu liczyć. Kilkanaście różnych skilli bojowych (z czego możemy korzystać z dwóch jednocześnie) zapewnia (teoretycznie) nieograniczoną ilość buildów postaci - brak typowych klas. Do tego dziesiątki skilli pobocznych ( gra na instrumentach, gotowanie, ogrodnictwo, umieranie, i wiele wiele więcej). Minusy? grafika na dzisiejsze nie powala, choć jej poziom jest w miarę, trochę optymalizacja ale to wina silnika (unity), ściany przy levelowaniu umiejek - do 50lvl w każdej umiejętności jest ok - jeden trener/niskie ceny - później zaczynają się schody. Co 10 następnych leveli to nowy trener (co za tym idzie kolejna osoba z którą trzeba wbijać reputację) oraz drastycznie rosnące ceny.

Świetna Oldschoolowa gra na wiele zimowych wieczorów :) A tak poważnie grind grind grind ot różnica miedzy ta gra a innymi podobnymi taka ze oprócz standardowych umiejętności jak przykładowa walka mieczem czy łukiem grindujemy (lub grzeczniej: rozwijamy) takie umiejętności jak: bycie krowa, bycie świnia (dosłownie mamy ryj i 4 racice) Grafika wprawdzie nie zachwyca cena niska też nie jest ale dzięki temu mamy tu społeczność starszych wiekiem graczy lubiących takie klimaty :) Przed zakupem zalecam uruchomienie Dema gdyż gra na pewno nie przypadnie do gustu wielu osobom :P Jeśli gra ci się spodoba to będziesz grał/grała z tak samo dziwnymi ludźmi jak ty :P Po 1000 godzin grania ciagle mi sie nie znudzila Edit 11.2021 Ciagle grywam i ciagle polecam

Perełka wśród gier MMO. Na początku byłem sceptycznie nastawiony do projektu, aczkolwiek postanowiłem dać mu szansę i przyznam szczerze, że przez ostatnie 10 lat grania w gry MMO żadna z nich nie pochłonęła mnie tak jak ta. Project: Gorgon ożywia klasyczne elementy gier z lat 1995-2005 obecne w takich tytułach jak "Dark Age of Camelot", "Everquest" czy "Asheron's Call". Gra niczego nie narzuca grającemu. Pełna dowolność wykonywania zadań, brak klas, brak quest pointów czy strzałek prowadzących do celu. Gracz nie przyzwyczajony do tych mechanik może czuć się zagubiony z powodu braku prowadzenia za rękę. Zaskoczyła mnie również ilość contentu - jest go bardzo dużo, jak na grę w early access. Mnogość umiejętności, przedmiotów, lokacji, lochów do spenetrowania i zadań npc oraz czynności umilających rozgrywkę wystarczą na wiele godzin przyjemnej i ekscytującej gry. W grze istnieje sporo interesujących smaczków nieobecnych w innych tytułach. Zdobywanie zaufania bohaterów niezależnych, dzięki któremu zyskają oni większą pulę pieniędzy (handlarze), podzielą się ciekawymi informacjami o ukrytych w dziczy zagadkach czy też porzucą przekonanie o nieudolności bohatera i nauczą go potężnych zaklęć. Bycie zwierzęciem jest tak samo popularne jak bycie człowiekiem, czy elfem w Projekcie. Nie raz, nie dwa natraficie na tomik poezji napisanej przez świnię w kapeluszu. Tak, gra pozwala na pisanie własnych książek. Można też doić innych graczy (z mleka i pieniędzy). Grafika... jest ona mocno średnia i może wpływać na decyzję osób, które przyzwyczaiły się już do tytułów AAA+, jednakże wymieniona wcześniej mnogość aktywności w pełni rekompensuje szatę graficzną. Jeśli nie straszna Ci grafika rodem z roku 2005, brak prowadzenia za rączkę, brak PvP oraz oldschoolowy tryb rozgrywki - pójdź moim śladem i daj szansę projektowi.