Recenzje Curse: The Eye of Isis
Dziwne rzeczy dzieją się w brytyjskim muzeum historii naturalnej w 1890 roku. Gang bezwzględnych bandytów włamał się do placówki, egipski posąg Oka Izydy został skradziony, a tajemnicza mgła opanowała wiele obszarów muzeum, zabijając i przekształcając wszystko, z czym się zetknie.
Identyfikator aplikacji | 302210 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Asylum entertainment |
Wydawcy | Microids |
Kategorie | Single-player |
Gatunki | Przygodowe |
Data premiery | 22 Sier, 2014 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English, French, Italian, German, Spanish - Spain, Portuguese - Portugal |

4 Łączna liczba recenzji
4 Pozytywne recenzje
0 Negatywne recenzje
Negatywna Ocena
Curse: The Eye of Isis otrzymał łącznie 4 recenzji, z czego 4 to recenzje pozytywne, a 0 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Negatywna”.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
499 minut
+ działa na nowoczesnych systemach, nic się nie wiesza, nie wyskakują błędy
+ graficznie się zestarzała z godnością
+ trójka głównych postaci jest przyjemnie narysowana
+ motyw przewodni (Resident Evil spotyka Mumię) jest naprawdę spoko
= praca kamery - pełen oldskul, ale przez 90% czasu działa całkiem sprawnie
= sterowanie jest nieco dziwaczne, nie można zmienić ustawień klawiszy ruchu (jesteście skazani na ruch strzałkami, co przy obsłudze myszy prawą dłonią jest karkołomne), ale mimo wszystko jest w nim jakiś sens i da się do niego dość szybko przyzwyczaić
= całość jest poprawna i stabilna, ale niestety ani tak klimatyczna, ani oryginalna, by przymknąć oko na koszmarną mechanikę, o której poniżej
- mapy są duże, ale potwornie nudne, puste, jednorodne, fatalnie oznakowane, a na dodatek gra wymaga ciągłego backtrackingu
- już na początku jest z tym słabo, ale w późniejszych fazach gry trafiają się momenty, w których zwyczajnie nie wiadomo, co robić dalej, dokąd pójść czy gdzie znaleźć potrzebny przedmiot - rozwiązania są tak absurdalne lub trudne do zauważenia, że bez poradnika zwyczajnie ani rusz
- mechanika walki to całkowite kuriozum - przykłady można by wymieniać długo, ale jeśli w potyczkach z uzbrojonymi w strzelby bandziorami najlepiej sprawdza się drewniana pałka (!), którą młoda, drobna kobieta rozkłada czterech (!) zbirów jednocześnie (choć de facto jednego po drugim) to jest to całkiem dobre podsumowanie całości
tl;dr - zagrać można, parę godzin rozrywki zapewnione, ale im dalej w las, tym więcej frustracji, a chyba nie o to powinno chodzić w grach
👍 : 0 |
😃 : 0
Negatywna
Czas gry:
7 minut
Curse The Eye of Isis to bardzo przyjemna gra w stylu Resident Evil i Silent Hill. Można powiedzieć, że jest to trochę gra akcji (strzelamy), trochę survival (zbieramy przedmioty, bronimy się przed zombiakami i bandytami), a trochę przygoda (bardzo ciekawa, choć dość prosto poprowadzona). Na początku może być trudno przyzwyczaić się do kontroli np. samą klawiaturą, czy też pozycji kamery, ale później gra jest miodna. Dołączone zagadki nie są trudne, by się jakoś bardzo nad nimi głowić, ale tym przyjemniejsza jest ta gra. Sterujemy na zmianę dwiema postaciami, ale nie napiszę dlaczego, by nie spoilerować. Lokacje także są ciekawe, od muzeum, po kanały, stacje pociągów i nie tylko...
Czekam na Curse 2 (sequel) :) ! Z tą historią i z tym stylem walki i zagadek gra mogłaby naprawdę być dobrym pomysłem jak na rok 2020 i w górę! Pewnie producent gry mojej opinii nie zobaczy, ale może ktoś inny się zainspiruje...
Pozdrawiam i oczywiście duży plus dla tej gry!
==
Dla chcących zagrać. By się bardziej komfortowo grało (wg mnie) trzeba ustawić sobie sterowanie tak.
1. Wybrać sterowanie joystickiem (opcja wyłącza mysz, która średnio się sprawdza) i następnie ustawienie sobie dogodnych klawiszy na klawiaturze.
Polecam też w opcjach sterowników naszej karty graficznej NVIDIA/AMD włączyć AFx16, wysokiej jakości tekstury, żeby umilić sobie oko bardziej starszą grą.
Rozdzielczość można zmienić w pliku game.ini na dowolną, następnie zapisać jako "tylko do odczytu", by gra nam tej rozdzielczości sama nie zmieniła.
Ja sobie wpisałem
Resolution:3840 * 2160 * 32
Ponieważ mam włączone DSR od Nvidii (też w sterownikach), choć nie mam monitora 4K, ale gra normalnie obsługuje widescreen.
--
Plus jedna sprawa. Gra u mnie nie nalicza poprawnie czasu gry, ale odkryłem dlaczego. Steam cały czas włącza plik "runcurse.exe" który odpowiada za konfigurację rozdzielczości. Następnie należy już używać Curse.exe (ten bez ikony) by Steam naliczał. Niestety on tego nie robi. Dlatego trzeba manualnie zmienić nazwę RunCurse na obojętnie co i Curse.exe na RunCurse.exe, a potem włączać ze steama.
Dzięki temu nakładka steam się włącza od razu i normalnie nalicza. Takie uroki starszych gier.
👍 : 2 |
😃 : 0
Pozytywna