Recenzje Blade Symphony

This game is really good

Gierka wprost zajebista. Uwielbiam walki na miecze. Szczególnie shinobi :D

o gra na którą wydałem pieniądze zamieniła się w free to play...whelp wygląda na to że ten gniot nie dostanie drugiej szansy

This is not game like Tekken or Mortal Kombat. You need to think if you want to win. 10/10

Fajny pomysł z tymi kombinacjami ale cholernie ciężka gierka... Przy czym na serwerach nieco lagów jest.

Nie po to kupowałem tę grę, żeby nagle stała się darmowa i żebym nic za to nie dostał...

Gierka bardzo dobra, walki są wymagające technicznie ale wygrana sprawia ogromną satysfakcje :) Wrażenia jak Dark Souls, tylko online. W każdej walce musisz rozpracować twojego przeciwnika aby wygrać - nie ma tutaj losowych krytyków i sznasy na trafienie jest tylko twój skill i technika walki jaką wybrałeś. BTW nie lubie klasycznych gier fightingowych jak np Street Fighter, a mimo to Blade Symhony mnie wciągneło. Kto lubi PvP niech się nad tym tytułem zastanowi.

Nie ma co robić w tej grze,po ukończeniu treningu mamy do wyboru tylko granie online na serwerach które są puste.

Biorę się za recenzję, żeby ktoś nie popełnił błędu takiego jak ja, nie zrozumcie mnie źle, gra jest majestatyczna, 10/10 MLG jadłbym doritos, ale problem jest taki, że trudno znaleść serwer z małym pingiem, a walka w tej grze polega na tym, że różnica pingu ~50 może być kluczowa, nie ważne jakie ma się umiejętności. Więc przed zakupem, rozważcie to, czy macie z kim grać, jak nie, to polecam siebie, z chęcią zawsze mogę kogoś zniszczyć.

Ogółem Blade Symphony to bijatyka online stworzona przez niezależne studio Puny Human Games. Niedawno gra wyszła z wczesnego dostępu. Oto najważniejsze cechy gry: only-multiplayer, dedykowane serwery, wsparcie dla Steam Workshop, customizacja postaci, 4 postacie (na razie), 3 style walki. System walki Zacznijmy od najważniejszego, czyli systemu walki. Jest on dosyć rozbudowany ze względu na podział na 3 style oraz 4 postacie, którymi każdą z osobna gra się inaczej. Wyróżniamy styl szybki, w którym zadajemy lekkie obrażenia, zbalansowany i wolny, w którym zadajemy potężne ciosy. Wszystkie style możemy łączyć robiąc tym samym efektowne combo. Ataki mieczem możemy wyprowadzać w prawo i w lewo, co dodaje wiele możliwości na arenie walki. Dodatkowo możemy atakować z powietrza i blokować ciosy przeciwnków oraz wykonać „super-atak”, który po załadowaniu (przytrzymaniu LPM lub PPM – przy obronie) zadaje krytyczne obrażenia. Jak już wspomniałem w grze mamy do dyspozycji 4 postacie. Judgement to najbardziej uniwersalna postać. Jest stosunkowo szybka i silna. Phalanx wyróżnia się atakami na długi zasięg. Ryoku jest szybki i bardzo zwinny (nawet za bardzo, ale o balansie za chwilkę). Pure to mistrz akrobacji, jest bardzo trudna do opanowania (i niepraktyczna). Jeżeli do 3 stylów walki, zróżnicowanych ataków i 4 postaci dodamy jeszcze multum mieczy robi nam się z tego imponująco rozbudowany system walki, który jednak ma wielki minus, a o tym poniżej. Balans Balans w bijatykach to podstawa i niestety w tym aspekcie Blade Symphony radzi sobie średnio. Ryoku jest bardzo szybki, co powoduje ze jest bardzo trudny do pokonania, ponieważ gdy dostajemy obrażenia nie możemy nic zrobić, a on może robić w łatwy sposób skuteczne uniki. Pure nie gra prawie nikt, bo podczas wyprowadzania ciosów wykonuje szpagaty, tańczy i skacze, a w tym czasie nasz oponent wyprowadza kontre lub po prostu robi unik. Kolejną rzeczą są miecze, jest ich wiele i nie sprawdziłem każdego (gdybym to zrobił to ta recenzja zostałaby napisana w 2015), odblokowujemy je przy pomocy „karteczek”, które zdobywamy za wygrane walki. Długa rolka z papieru toaletowego, tak dokładnie wydawałoby się że to musi być bardzo słabe, a jest na odwrót. „Miecz” ten blokuje ataki i zadaje bardzo duże obrażenia. Na szczęście nie wszystkie miecze pasują do każdej postaci, więc trzeba próbować i uczyć się każdego ostrza. Wydaję mi się że wszystkie te rzeczy można zbalansować w jednym patchu. Czapki i parkour W grze mamy stosunkowo rozbudowaną customizację naszych bohaterów. Możemy dobierać miecze, nakrycia głowy, i całe stroje. Świetne jest to że gra posiada wsparcie dla Workshopu, w którym już teraz znajduje się wiele ciekawych strojów zrobionych przez graczy (jak i również mapy !). Jeśli chodzi o poruszanie się postacią po lokacjach to mamy możliwość biegania po ścianach, robienia przewrotów, odbijania się od ścian oraz wbiegania po ścianach na wyżej usytuowane miejsca. Gdzie tu pisze że to jest Alpha ? No właśnie nigdzie, bo twórcy uznali że gra jest skończona, a nie jest. 4 postacie w bijatyce online ! 4 postacie !!!!!!!!!!!!!!! 4 !!!!!!!! CZTERY !!!!!!!!!! Twórcy obiecywali że dodadzą więcej, ale pewnikiem nie umieli już wytrzymać i w końcu wcisnęli wielki czerwony przycisk RELEASE. Niestety ta gra miała wielki potencjał, lecz nie został on w pełni wykorzystany przez małą ilość postaci, trybów, a w szczególności przez brak jakiegokolwiek wyzwania dla gracza. Są ligi, które jakoś mało mnie emocjonują skoro na jednym serwerze mogą być ci słabi jak i ci mocni, a twórcy nie wpadli na to że można zrobić tryb turniejowy, w którym rozgrywać można pojedynki na małej arenie z losowymi przeciwnikami w tej samej lidze. Tłumaczenie twórców: „Jesteśmy małym niezależnym zespołem ze znikomym budżetem:, jakoś mnie nie przekonuje do tego żeby wydawać nie ukończoną grę. Jeżeli lubisz bijatyki, w których ważny jest timing, skill i taktyka to polecam gorąco. Jednak jeżeli lubisz gry z dużą zawartością i postawionym przed graczem wyzwaniem, czy chociaż no nie wiem levelowaniem postaci, to po kilku może kilkunastu godzinach zrozumiesz że nie ma sensu dalej w to grać. Podsumowując mnie osobiście ta gra się podoba i może jak będę chciał powalczyć na miecze to włączę Blade Symphony, bo ma klimat i jest bardzo grywalna. Ocena: 7+/10