
83
W grze
45 😀
2 😒
81,48%
Ocena
$12.99
Recenzje Fallen Aces
A.C.E.S, czujni strażnicy Switchblade City, są likwidowani jeden po drugim. Teraz jeden człowiek z dwiema pięściami musi dotrzeć do sedna sprawy. Fallen Aces to kryminalny FPS w klimacie noir z lat 90-tych, który wygląda jak prosto z komiksu.
Identyfikator aplikacji | 1411910 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Trey Powell, Jason Bond |
Wydawcy | New Blood Interactive |
Kategorie | Single-player, Zawiera edytor poziomów |
Gatunki | Niezależne, Akcja |
Data premiery | 14 Czer, 2024 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English |

47 Łączna liczba recenzji
45 Pozytywne recenzje
2 Negatywne recenzje
Pozytywna Ocena
Fallen Aces otrzymał łącznie 47 recenzji, z czego 45 to recenzje pozytywne, a 2 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Pozytywna”.
Wykres recenzji
Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Fallen Aces na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
24 minut
<3
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
345 minut
Cinema
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
316 minut
Game with load of potencial and one I hope I'll see with full release. There is a lot to be liked in this title from it's 1930's climate, interesting (for what we have at the moment) storyline, great cinematics in style of golden era of comic books. I love stealth games and I really did enjoyed those about 5 hours I spent with the game -would be probably 4 but I got a little lost in dock level but hey that's a good thing cause levels are open and you have multiple ways to get to your goals and approach enemies. I do also like the idea that you can pick a lot of in games item and use them to get the guards attencion. Sadly in this build of the game the enemies do not go and check up the sourse of the noise. Most often they just stay there wondering what was it. Other thing that happened often was when I picked up guns from bad guys it has no amoo like in 2nd level I sneaked up on a sniper just to find out that his rifle has no ammo, despite the fact that if he spots you he will shoot you on sight. It is also kinda funny that you can throw bodies like a football, not gonna lie a had a laugh by yeeting every goon into sharks like a NFL pro. Features that maybe could be consider to add would be a sneaky way to kill off enemies by snaping their neck or something by longer pressing and holding the X button (I played on Xbox controller). In that way you could despose of the enemy but on the other hand make more noise. Also I would love to have the ability to look through key holes. I mean I felt like a jackass when I opened a door just to stand face to face with bunch of goons. Overall I had fun and I'm waiting for more!!!
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
433 minut
Recenzję tą postaram się aktualizować przy premierach następnych rozdziałów.
Jeśli miałbym opisać czym jest Fallen Aces, to powiedziałbym że jest to immersive sim ze stylistyką retro shooter'a i klimatem lat 50. Większość obiektów na mapie, jak i sami przeciwnicy nie są modelami 3d, a sprite'ami niczym w pierwszych Doomach. Nałożone na to wszystko tekstury jednak są ręcznie rysowane i wyglądają niczym z komiksu. W połączeniu z soundtrackiem, efektami dźwiękowymi wyjętymi z kreskówki oraz faktem, że gra jest osadzona w latach 50 tworzy to bardzo wyjątkowy klimat. Gra przedstawia bardzo interesującą fabułę i na podstawie tego, co widziałem w Early Accessie przypomina ona mieszankę Maxa Payne'a z filmem Watchmen (co bardzo mi się podobało).
Fallen Aces jako immersive sim stawia na bardzo otwarty design lokacji (które są też bardzo dużej wielkości) oraz wiele możliwych dróg do głównego celu. Chcemy iść przed siebie i walić po mordzie każdego gangusa - proszę bardzo. Możemy też jednak wybrać cichsze podejście i wywabiać wrogów, albo zakraść się gdzieś na tyły i poszukać alternatywnej, bezpieczniejszej drogi do celu. Zamiast frontowymi drzwiami możemy wspiąć się na dach i wejść przez okno. Okrążając budynek możemy przez przypadek natknąć się na prowadzący do środka szyb wentylacyjny. Istnieje nawet możliwość zostania snajperem i na niektórych mapach mamy do tego bardzo dobre sposobności. Gra bardzo mocno stawia na eksplorację otoczenia - nawet jeśli chcemy otwarcie walić wszystkich po drodze, to wypadałoby przedtem poeksplorować poprzednie obszary, żeby zdobyć jakieś bronie. W stylu retro shooter'ów, na poziomach jest też sporo sekretów, które odkrywamy w różnoraki sposób - np. robiąc parkour po dachach budynków i natrafiając po drodze na otwarte okno przez które możemy wejść, albo czytając serię notatek, które końcową prowadzą np. do kodu do sejfu z pieniędzmi.
Gra nie ma jednak żadnych elementów RPG, które są typowe dla wielu gier z tego gatunku. W aktualnej zawartości Early Access nie znajdziemy żadnego wyboru dialogów, czy w ogóle wyborów fabularnych. Nie mamy też żadnego rozwoju postaci (póki co) oprócz powiększenia ekwipunku, ale samo to jest w grze w zasadzie tylko dlatego, żeby po 1 mieć na co wydawać pieniądze, a po drugie dlatego, że początkowe 3 sloty na wyposażenie to okropnie mało. A jeśli o wyposażeniu mowa, to Fallen Aces stawia na walkę zarówno bronią biała jak i palną. Tej drugiej trochę jest - 2 rodzaje strzelby, tommy gun, snajperka, i kilka rodzajów pistoletów/rewolwerów jednak to ilość broni białych na prawdę robi wrażenie. Gra w stylu Condemned Criminal Origins pozwala podnosić praktycznie każdy element otoczenia i używać go jako broni. Śmietniki, butelki, patelnie, gazrurki... mogę tak wymieniać bez końca. Co ciekawe, wiele broni ma też specjalne interakcje jak to, że patelnia odbija pociski, śmietniki rozbijają się po rzuceniu i możemy podnieść ich samą klapę, a butelki po kilku atakach pękają i z broni obuchowej zmieniają się w kolną, która zadaje większe obrażenia. Każdym przedmiotem możemy też rzucać, co przydaje się szczególnie do przekradania się obok wrogów. Ogólnie fizyka jest całkiem fajnie zrobiona, szczególnie jak na grę korzystającą ze sprite'ów.
Gra posiada zaskakująco zaawansowany system walki wręcz z lewymi i prawymi sierpowymi, podbródkowymi, blokiem, parowaniem i nawet unikami, ale w praktyce taktyka: cios i kilka kroków w tył sprawdza się tutaj na tyle dobrze, że można go w zasadzie w całości zignorować. Z jednej strony to fajnie, że twórcy nie zmuszają do korzystania z niego, z drugiej trochę szkoda, bo system ten ma zadatki na bycie bardzo fajnym.
Jak wspominałem, Fallen Aces pozwala na ciche działanie, jednak stealth jest nie tylko opcją, ale też często czymś zalecanym - do broni palnej mamy mało amunicji, a broń biała dosyć szybko się psuje. W dodatku przy "głośnym" pokonywaniu przeciwników, nawet jeśli upuszczają swoją broń to jest ona w kiepskim stanie, a broń palna nawet w bardzo kiepskim. Przy cichej eliminacji możemy odzyskać broń przeciwników w nienaruszonym stanie, a w przypadku różnej maści spluw nawet znaleźć w magazynku jakieś naboje. Oczywiście, to nie znaczy że jesteśmy zmuszani do skradania się, po prostu na wyższym poziomie trudności jest trochę ciężej bez niego.
Niestety, grze brak tego poziomu skomplikowania znanego z Deus Exa, poziomy choć duże i z wieloma ścieżkami, to nie są nawet blisko lokacji jak Nowy Jork czy Hong Kong. Gra stawia bardziej na budowę pojedynczych misji, kompletnie od siebie oddzielonych, z czego żadna z nich nie jest żyjącym miastem. Nawet jeśli akcja rzeczywiście dzieje się na ulicach, po których chodzą NPC-e, to nie są niczym więcej jak ozdobą, częścią otoczenia z którymi możemy wejść w interakcję tylko po to żeby usłyszeć jeden z kilku powtarzanych dialogów. Jedynym wyjątkiem jest Barber w 1 lokacji, który za pozbycie się bandytów w pobliżu jego salonu da nam klucz odblokowujący pomieszczenie na tyłach, w którym są zapasy. No i teoretycznie, 2 rozdziały później jest jeszcze możliwość pacyficznego przeniknięcia przez obszar z wrogami za opłatą 250 dolarów. Niestety, przez całą resztę zawartego w EA 1 rozdziału nie natrafiłem na ani jedną podobną sytuację z poboczną postacią. Mimo wielu opcji na dostanie się do celu, uważam że grze nadal czegoś brakuje i tak mała ilość interakcji z otoczeniem jest zmarnowaną okazją patrząc na to, że gra stawia na mechaniki immersive sim-a i dzieje się w środku miasta. Gra jest nadal w Early Accessie, a z tego co słyszałem twórcy planują wprowadzić lokację na wzór miast z Deus Ex-a, więc miejmy nadzieję, że to tylko tymczasowa wada, podobnie jak błędy związane z przenikaniem przeciwników na powierzchnie wyżej od nich położone.
Pomijając powyższy akapit, cała reszta gry jest absolutnie fantastyczna i każdy kto lubi immersive sim'y powinien w nią zagrać. Z racji, że gra jest wysokiej jakości jednocześnie nie będąc strasznie skomplikowaną, uważam że nawet osoby nieobeznane z tym gatunkiem mogą spróbować w nią zagrać i sprawdzić czy podoba im się taki styl gry. Aktualnie gra jest w Early Access i zawiera 1 kompletny rozdział, na który składa się 5 poziomów (z czego 4 są bardzo duże na godzinę/półtora gry i 1 mniejszy, który zajął mi pół godziny). Twórcy mają w planach mieć w tej grze łącznie 3 rozdziały, więc na pełną wersję trochę jeszcze będzie trzeba zaczekać (szczególnie patrząc na to ile trwały early accessy innych gier wydawanych przez New Blood). Ten 1 rozdział jest jednak całkiem dopracowany i zliczając łączny czas trwania każdej z misji, zajął mi 4-5 godzin gry na poziomie trudności Hard. Myślę więc, że jeśli gra cię interesuje, to warto ją nabyć już teraz, gdyż z każdym następnym rozdziałem ma być droższa.
+ Interesująca fabuła
+ Genialna oprawa wizualna, każda tekstura wyglądają jak z ręcznie rysowanego komiksu
+ Same cutscenki są dosłownie komiksami z voice actingami i są świetnie zrobione
+ Bardzo dobry voice acting
+ Soundtrack
+ Otwartość poziomów i ilość dostępnych opcji na dostanie się do celu
+ Liczne możliwości walki wręcz jak i strzelania z dystansu
+ Nienajgorszy stealth
+ Bardzo dobra fizyka i dbałość o detale, jak butelki wypadające z przeciwników rozbijające się o twarde podłoże, albo światło z mijającego tramwaju oświetlające na chwilę ciemność w której jesteśmy, ujawniając nas
+- Rozbudowany system walki wręcz, który wydaje się jednak trochę niepotrzebny
- Poziomy mogłyby być bardziej rozbudowane, z większą ilością ciekawych, pobocznych interakcji
- Czasy wczytywania poziomów mogłyby krótsze, szczególnie gdy robimy Quick Load
- Przeciwnicy czasami się bugują i jeśli mają nad sobą jakąś powierzchnię po której można chodzić to się na nią teleportują
👍 : 2 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
2514 minut
Ta gra ma fajny klimat oraz się fajnie gra.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna