SiN: Gold
7

W grze

165 😀     53 😒
70,62%

Ocena

Porównaj SiN: Gold z innymi grami
$1.99
$9.99

Recenzje SiN: Gold

SiN: Złoto powróciło! Darmowa aktualizacja dla posiadaczy oryginału!
Identyfikator aplikacji1313
Typ aplikacjiGAME
Deweloperzy ,
Wydawcy Nightdive Studios
Kategorie Single-player, Wieloosobowy, PvP, Online PvP, LAN PvP
Gatunki Akcja
Data premiery18 Mar, 2020
Platformy Windows
Obsługiwane języki English, French

SiN: Gold
218 Łączna liczba recenzji
165 Pozytywne recenzje
53 Negatywne recenzje
Przeważnie pozytywna Ocena

SiN: Gold otrzymał łącznie 218 recenzji, z czego 165 to recenzje pozytywne, a 53 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Przeważnie pozytywna”.

Wykres recenzji


Powyższy wykres ilustruje trend opinii o SiN: Gold na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.


Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 1015 minut
It's great to go back :D
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 796 minut
Jak Quake 2 ale mniej nudne
👍 : 1 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 194 minut
One of the best shooters.
👍 : 9 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 1159 minut
Sin, ach Sin... żadna inna gra nie wzbudziła we mnie, aż tulu skrajnych emocji. Od zachwytu, po wściekłość. Zacznijmy jednak od początku. Kupując SiN: Gold otrzymujesz drogi graczu dwie gry, SiN oraz dodatek Wages of Sin i nie da się tych dwóch produktów ocenić sumarycznie. SiN to świetny FPS z nowatorskimi, jak na swoje czasy rozwiązaniami takimi, jak hitboxy (tak, możesz zabić większość przeciwników celnym strzałem w głowę), podzielenie pancerza na trzy strefy (głowa, tors, nogi) i możliwość poruszania się pojazdami. Gra oferuje również ciekawą fabułę opowiadającą o eksperymentach genetycznych, trochę podobnie do serii Resident Evil oraz świetny system strzelania, doskonale zaprojektowane mapy i dobrze wyważony poziom trudności. Jest trudna, ale poza trzema momentami nie spowodowała u mnie zdenerwowania. SiN wyszedł w tym samym roku co Half-Life, który mocno przyćmił jego premierę i zrzucił w odmęty zapomnienia, moim zdaniem niesłusznie. Prawda, Half-Life był rewolucją technologiczną. Wszyscy też chwalili sposób opowiadania historii... ale czy na pewno? W dzisiejszych czasach niemy protagonista jest raczej uznawany za wadę, a cut-scenki mają się dobrze. Tak samo, jak wspomniany Half-Life SiN również posiada moment, w którym główny bohater zostaje złapany, jednak jest on o wiele lepiej zrealizowany i pozwala na oddech. Pochwalić muszę również konstrukcję misji, w których zależnie od tego, którą drogę obierzesz, a także czy i jakie zadania misji głównych oraz pobocznych uda Ci się wykonać gra może potoczyć się przez kompletnie inne poziomy, a niektóre mogą mieć również kilka wariantów wyglądu. Znacznie zwiększa to replayability produkcji. Czas przejść do minusów, które zauważyłem tylko trzy: 1) Klawisz użycia odpowiada również za przeładowanie, co doprowadza do sytuacji, w których chcesz przeładować broń, a jednocześnie otwierasz drzwi i dostajesz salwę od przeciwników. (odwrotnie też mi się zdarzało, gdy chciałem otworzyć drzwi, a bohater jednocześnie przeładował broń) 2) Beznadziejny model sterowania pojazdami. (na szczęście w grze są tylko 2 takie momenty, z czego jeden opcjonalny) 3) Snajperzy, którzy są totalnymi siewcami zagłady. (na szczęście jest ich w grze mało, ale sytuacja, w której snajper potrafił obrócić się w moją stronę i mnie zastrzelić, zanim wystrzelony przeze mnie pocisk doleciał do niego jest bardzo frustrująca) Finalnie, pomimo kilku wad polecam SiN-a każdemu. Szkoda tylko, że odkryłem go dopiero teraz, bo po 22 latach zdetronizował Half-Life-a, jako moją ulubiona grę. Zdecydowanie jeszcze nie raz do tej produkcji wrócę. Nadszedł czas na Wages of Sin, choć wolałbym do tej produkcji myślami nie wracać. Dość powiedzieć, że o ile SiN zostawił mnie z myślą "To jest świetne, chcę więcej!!!", o tyle po Wages of sin w mej głowie kołacze się tylko "Nareszcie ta męka dobiegła końca!". Już pierwsza misja zdradza, że coś jest nie tak. Miejscówki są zaprojektowane bez polotu, nowi wrogowie, choć ciekawi, to nie otrzymaliśmy dobrego uzbrojenia do ich eksterminacji, przez co są przeważnie frustrujący i zdecydowanie porozstawiani bez głębszego przemyślenia. (Widać to bardzo dobrze w lokacji przed kasynem, którego pilnuje mutant uzbrojony w rakietnicę, gdy w środku bawią się ludzie. Strasznie to ze sobą kontrastuje) Nowe uzbrojenie, choć ciekawe to nie jest zbyt użyteczne albo ze względu na zasięg, siłę, czas przeładowania, czy celność. Również hierarchizacja broni jest skopana. (gdy skończyła mi się amunicja w rakietnicy gra uznała, że odpowiednią bronią do kontynuowania walki będzie... miotacz ognia) Wypadałoby teraz opisać jakieś plusy. Cóż, znalazłem dwa: 1) Podwójne pistolety magnum, które na prawdę robią robotę. (przez większość gry była to moja główna broń, z której z lubością sadziłem kolejne headshoty, a i możliwość odpalenia podstawowej kampanii z poziomu Wages of Sin, dzięki czemu będą one dostępne należy zaliczyć na plus) 2) Noktowizor. (niestety gra bardzo szybko nas go pozbawia i oddaje dopiero pod koniec skazując na korzystanie z latarki) Reasumując. Wages of sin to jedyna gra, która sprawiła, że rzuciłem klawiaturą. Dodatkowo sama końcówka jest tak mocno przesadzona, że będąc już totalnie wściekły ostatnią fazę ostatniego bossa przeszedłem na nieśmiertelności i się ego nie wstydzę. Gdyby gra kończyła się o jedną misje wcześniej, to jeszcze uznałbym ją za znośną, ale dowalenie ostatniej misji z bossem, który ma 3 fazy i wytrzyma około 15 strzałów w twarz z rakiety nuklearnej nie ma nic wspólnego z przyjemnością z rozgrywki. Widać, że developerzy ze studia 2015 nie wiedzieli, dlaczego oryginalny SiN był tak dobrą grą, przez co stworzony przez nich dodatek jest zwyczajnie kiepski i na pewno nigdy więcej już do niego nie wrócę. Podsumowując całość mojego długiego wywodu: z całego serca polecam SiN każdemu fanowi FPS-ów, Odradzam jednak granie w Wages of sin, który w moim przypadku przemienił radość z gry we frustrację. Jeszcze mała informacja o czasach gry: skończenie całości zajęło mi 19 godzin, z czego 12 godzin to SiN, a 7 godzin - Wages of sin.
👍 : 3 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 4996 minut
Doskonały FPS! Tak by wyglądał Duke Nukem Forever, gdyby wydano go na silniku Quake 2. :) A po ostatnich poprawkach umożliwiających grę na nowych komputerach i dodaniu dodatku Wages of Sin - GRZECH nie zagrać w Sin!
👍 : 8 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 828 minut
Stare ale jare. Co tu duzo mowic swietny klasyk. Ilosc innowacji i pomyslow jak na tamte czasy naprawde ogromna. Zreszta mialem wiecej frajdy niz przy niejednej nowszej produkcji.
👍 : 5 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 650 minut
Gra zaliczyła bruh moment wychodząc w tym samym roku co Half-Life.Dlatego mało kto o niej pamięta.Jest zrobiona na silniku Quake'a 2 przez co prezentuje się dalej jako tako.Ogólny setting jest całkiem fajny,dystopijna,cyberpunkowa przyszłość itp.Przypomina klimatem RoboCopa.Gameplay praktycznie jak w Quake'u 2,na szczęście bez back trackingu.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 1835 minut
- unresponsive mouse control and inbuild acceleration u cannot get rid of in any civilized way (same issue as in Turok ganes, coming from Nightdive too, in fact, I realised those games come from the same studio only after I started to play Sin - right away I noticed it's the same controlls issue I had in Turok, checked what's going on, and boom - Nightdive for both franchises..,) - only accessible monitor resolution from XX century (I think some low 1600 is max) - using steam overlay or going to windows when game is running lots of times destroys windows resolution too, or even ingame resolution when u get back to game. Obviously game wasn't tested by any modern standards of gaming QA. - Unbalanced difficulty level, game clearly not tested and poorly designed on numerous locations, but few of them are really so dumb, that I can't believe someone decided to put such thing in a final version of the game. To give example - u walk up a ladder through a narrow sewer sink whole (its like lvl 9 out of 35), so you cannot see anything around you, and when u reach the top ofthe ladder and try to get to outdoor location, u get insta shot by 2 snipers and machinegun mutant in your back - and yes, you cannot use the ladder and turn back on the same time because u will fall down, you must be facing the ladder to use it. And even when u manage to get out of the ladder without being 1 shoted in ur back (maybe 1 time for 20-30 attempts), and somehow manage to hide behind near tree, they can shot you through this tree.... Also mind I had almost fully stacked hp, armor. I do not see any possible way it can be done when you are hurt already before this ladder nightmare. I don't even know how many times it took me just to pass this one moment, but it was HUNDREDS, and even when I finally did it, it was just a pure luck, not any kind of skill or strategy I learned after those hundreds of attempts. You just get insta 1 shot on the ladder in your back, or 1 shot 1 second after you get out of the ladder, that's whole story here. I can totally see someone not passing this ever if the luck is not there (enemy somehow missing) and not fully stacked. If this is well designed game, then I have no questions... - very clunky enemy movement and animations, hard to describe it, but their turning left right does not feel natural at all. - lots of bugs, blockers too. - quicksave not loading if you do not press quicksave button in like 1 second after you die. If you forget about pressing it, you have to load normal save file, and then from ingame open quicksave. I cannot stress enough how annoying this 1 thing is. Again - quality game... If you have any objections of what I wrote, just go visit forums, like 95% of topic there are technical problems with running the game.... I do love retro games, and I've been playing since 80s, so I totally understand what retro or old game is, but this version is simply totally not worth the money. If you are not a die hard fan of Sin, that will say it's good no matter what, then don't waste your money cause u will be disappointed. I haven't played Sin back in a days when it was released in 1998 - so I cannot compare if all the problems from Steam version were also the problems in original. But even if they were - than Nightdive did nothing to get rid of them and make sure the game is up to modern standards of gaming. And no, I don't mean modern graphics, I mean normal, basic functionalities.
👍 : 5 | 😃 : 0
Negatywna
Czas gry: 15 minut
Ta gra może zestarzała się pod względem graficznym, ale pod względem sprawiania frajdy dalej trzyma formę
👍 : 1 | 😃 : 0
Pozytywna
Przesyłanie plików