Recenzje Utopia Colony

Ogólnie gra fajna uzależniająca i jest dobrym pochłaniaczem, czasu, tylko optymalizacja słabo wypada, w ciągu mojej 6 godzinnej gry miałem 2 bluescreeny

Misja na Marsie. Mars jest modny i gier lokowanych tam jest sporo. Było strzelanie, zbawianie świata, kolonizacja... tym razem zwykła, monotonna praca inżyniera. Utopia Colony to z uwagi na poziom trudności raczej gra relaksacyjna niż survival. Oczywiście o ile ktoś lubi krajobrazy marsjańskie ;-) Występują i elementy budowania bazy i zbierania zasobów, mamy elementy ekonomiczne i liniową dość prostą fabułę. Dla dociekliwych i spostrzegawczych znajdzie się wśród zadań pobocznych i nieco trudniejsze chociaż nie opisane i jak wszystkie poboczne nie zaliczone do osiągnięć. Gra może zainteresować ale sam wątek główny to niecałe 9 godzin, a sprawny i znający teren gracz pewnie osiągnie cele główne w 7. Ma potencjał i gdyby rozbudować wątki poboczne oraz zwiększyć zależność od zasobów (tlen, woda, żywność) i powierzchni magazynowych (np. odrębne dla środków transportu i bazy) było by się czym bawić. Cykl dzień/noc i możliwość przespania nocy też by nie zaszkodziły. Bazom przydał by się architekt... i inżynier bo wiele w nich elementów przypadkowych i pustych nie wykorzystanych przestrzeni co kłóci się z podejściem korporacji z fabuły, ale ta część sprawia wrażenie czekającej na rozwinięcie. Daję TAK bo grałem na wczesnym dostępie i mimo wszystko nieźle się bawiłem. Trzymam kciuki za dalszy ciąg i może wrócę gdy będzie skończona.