Recenzje Shadow of the Tomb Raider: Definitive Edition

Supehr.

Latinoamérica, y eso es <3

fajna gra

ta gra ma 1 minus kończy się

Fajna spokojna gra,ciekawe zagadki i łamigłówki,ładny krajobraz i budowle świata.Super widoki polecam.

Polecam grę. Oceń sam/a na podstawie opisu czy warto. Podczas pisania jestem na etapie 75% ukończenia gry (wszystko jest zliczane, artefakty również). 1. Dużo zagadek Zagadki w jaskiniach/kryptach itp.: Większość bardziej wymaga znalezienia co można zrobić od jak to zrobić. Trudniej znaleźć coś niż to wykorzystać, na wyższym ustawieniu grafiki mamy od groma pięknych widoków, animacji zwierzątek a także bogatą roślinność co utrudnia w znalezieniu rozwiązań. Zagadki w wsiach/miasteczka: Bardzo fajne i na ogół były zaskakujące oraz sprawiały wiele radości. 2. Czasami trzeba zawrócić jeśli chcemy zebrać wszystkie artefakty. W zasadzie za pierwszym razem nie zbierzesz wszystkiego. Jest to ciekawe i pewne utrudnienie dla "archeologów". 3. Zdecydowanie za mało jest strzelania, sami twórcy również na to zwrócili uwagę, temu mamy kilka scen walk przedłużonych, że przeciwnik się "respawnuje" i po określonej liczbie nie przybywa ich. Ciała tych co wstają znikają, więc mamy mało czasu na zebranie zasobów. 4. Jest dużo ciekawych ulepszeń, również z grobowców, szkoda, że tak naprawdę wiele z nich zdobywamy na sam koniec gry. 5. Mechanika skoków, lin jest super, niestety są pewne niedoskonałości, najtrudniejszy motyw jak jesteśmy na linie i biegniemy po ścianie to raz w lewo to raz w prawo aby zyskać rozpęd skoku, nie wspomnę ile razy mi się nie udało, wybicie się postaci wielokrotnie skutkowało spadnięciem w przepaść. 6. Bugi, jest pewna scena prawie na początku gry, gdzie trzeba pozmieniać ustawienia graficzne na sporo gorsze, bo nie mamy mechanizmu przemieszczenia klocka. Bez tego nie można przejść dalej, ten błąd występuje wiele lat. Bywało, że na linie postać zostawała podczas zjazdu w dół a po wyjściu z animacji umierała. + Fabuła główna jak i boczne misje mają wiele fajnego uroku. + Świat gry, piękna otoczka krajobrazów i miejsc w których poruszamy się. + Możliwość dodania strojów z innych Tomb Raider-ów jeśli mamy zakupione. + Nie jest krótka gra, jak tylko robimy dodatkowe zadania. + Możliwość cofnięcia się do dawnych instancji i odszukania artefaktów + Poboczne historyjki zapisane w artefaktach bywały ciekawe i przyjemne do odczytania. + Przyjemny głos lektorki. + Grywalność, może to nie najlepszy z TR dotrzymuje jednak kroku za najlepszymi seriami. - Brak interakcji z tubylcami, tylko z nielicznym i pogadamy. - Podczas wybierania misji a potem wyrobieniu kilku podpunktów kolejny (chyba ostatni etap misji) buguje się i nie można jego wybrać, przez to na ślepo idziesz, i na podstawie poprzednich rozwiązujesz. - Są miejsca do których nie mogę się dostać, a nasza Laura wiele podobnych skałek pokonywała na swojej drodze. a nawet większych niż przedstawione. - Bardzo liniowa gra, tak naprawdę każde zadanie pokonujemy jedną drogą, brakuje alternatyw. - Brakuje strojów, jak pewna Pani (poboczna misja) określiła naszą Laurę jako chłopczyca. Jest to dziwne, biorąc pod uwagę, że po zejściu na ląd po kąpieli nasza Laura poprawia włosy, czyli ma trochę w sobie kobiecości, taka drobna spódniczka czy spodenki krótkie dodałyby więcej ciekawości. Bo tak naprawdę po za spodniami i tubylczymi sukienkami o ile można tak je nazwać to nic nie mamy. - Brakuje zapisów np. F5 a potem F6, powstała modyfikacja aby to robić, taka prosta rzecz a wiele zmienia. Skoro możemy nagrywać gdziekolwiek (tylko musimy wyjść do menu aby wczytać) to po co takiej opcji nie dodawać? Bo automatyczne zapisy są ulokowane w miejscach które nie zawsze są dla nas dobre, szczególnie jak wracamy aby odszukać znajdźki, to mamy tak ubogie zapisy, że jeden błąd i cofa nas do początku. - CIEMNOŚĆ. Mam ustawienia najwyższe i tak mało co widzę, nie wiem, może wysokie/ultras ustawienia psują jasność, nie wiem, moim zdaniem jest za ciemna gra, brakuje rozjaśnienia. - Nie można przerwać animacji jak zadajemy cios z ukrycia, kilka razy przeciwnik reagował a mi pozostawało tylko czekać i dostawać obrażenia od strzałów. - Jest kilka przerywników filmowych których nie można przyśpieszać, czemu? - Piranie... pomijając, że przez deski atakowały (tratwa) to jeszcze pojawiały się nagle znikąd, najlepszym rozwiązaniem pływać na samym dnie. Przez piranie wody nienawidzę w tej wersji. Wady opisowe. 1. Opis niektórych zdolności jest katorgą. Dopiero po 25% gry przypadkowo rozumiem, że kliknięcie i trzymanie lewego przycisku myszy podczas trzymania np. łuku skutkuje produkcją strzał, w poradnikach czy w samej grze nie ma o tym wzmianki. Nie rozumiem czemu. Wiele gier ma inny mechanizm działania, i to było dla mnie nie małym zaskoczeniem. 2. Poboczne historyjki w listach, na pergaminach itd. są fajną alternatywą, tylko w zasadzie to one są puste, fajnie byłoby dodać tam wskazówki, typu gdzieś coś ktoś zakopał itp. Bo to są puste słowa i po kilku godzinach zapomnimy o tym na zawsze. 3. Brakuje moim zdaniem odtworzenia informacji o artefaktach, przypadkowo każdy może kliknąć zamknięcie, nie ma ponownego odszyfrowania, może na sam koniec gry, tego nie wiem, dowiem się na dniach. 4. Odczytywanie informacji na artefaktach, czasami jest informacja poszukaj dokładnie, jest to ciekawe, było ciekawe do broni kapitana, z 5 minut trwało zanim się powiodło, dźwięk ułatwiający działa czasem z odbiciem lustrzanym czyli odwrotnie musimy obejrzeć przedmiot, to jest słabe.

Mega gierka , ogólnie na koniec już się nie chciało grać jakby nudziło się trochę, ale jak już się skończyło to jest taki brak , chęć kolejnej przygody i eksploracji. Ogólnie widoki w pewnych momentach mega chciało się stanąć i popatrzeć.