Recenzje Worms Crazy Golf

Bardzo fajna gra :) polecam

Doesnt work. No help from steam.

Team17 wymyśla różne odmiany swoich wormsowych produktów, zwykle byłem krytycznie nastawiony do tego typu udziwniania, ale ta gra jest kapitalna. Bardzo przyjemnie się w nią gra!

Słaba gra. Mozna zasnac z nudów, nie to co normalne wormsy.

Bardzo ciekawa i wciągająca gra. Gra dla golfistów xD

+ Ladna grafika + 4 rózne swiaty + Latwe osiagniecia + Polski interfejs

Gra WORMS CLAN GOLF to gra ,która jest kolejnym wcieleniem popularnego tutułu WORMS. Tytuł ten jest świetnią grą dla osób, które mają dużo nauki i potrzebuja trochę szybkiej i dobrej rozrywki..... POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

też niepolecam bo nudne i wogóle to ton awet nie som wrmsy tylko jakis sus na kase

Ciekawy i dość przyjemny spin-off worms'ów z ładną grafiką i kilkoma "kampaniami" z różnorodnymi mapami, do tego zestaw wyzwań i tryb "gorących krzeseł" (hot seat) - niestety tylko na mapach kampanijnych z lekkimi zmianami.

Wszyscy miłośnicy Wormsów doskonale wiedzą, że najlepsza była i jest dwójka oraz jej pochodne takie, jak Worms: Armagedon, czy też Word Party. Później twórcy skręcili w stronę różnych eksperymentów, które nie koniecznie były udane. Worms: Forts, czy też najnowsze Rumble, to najzwyczajniej porażki o których trzeba zapomnieć. Wśród tych wszystkich dziwnych pomysłów, wznowień i remasterów jest jedna perełka, która nie została doceniona przez graczy. Tym błyszczącym klejnotem w morzu nieudanych pomysłów, jest właśnie Worms Crazy Golf. Gra, która swoim pomysłem na rozgrywkę oraz kampanią dla jednego gracza, broni się do dnia dzisiejszego. W standardowych wormsach, rozgrywka polega na krzywdzeniu bliźnich w różnoraki sposób i z małymi wyjątkami, nie ma poziomu bez tony wybuchów. Tymczasem tutaj zamiast bazooki, dostajemy do ręki kij golfowy. Naszym celem jest wbić piłeczkę do dołka w jak najmniejszej ilości ruchów. Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby to był zwykły golf, ale tutaj mamy do czynienia z planszami wyjętymi rodem ze zwykłych wormsów, a poza piłeczką oraz rożnej maści kijami, które można zmieniać, są szalone power-upy drastycznie zmieniające rozgrywkę. Mamy więc odwróconą grawitację, spadochron podczepiany pod piłkę, magnesy i kilka innych przypadków. To jednak nie wszystkie zmiany, bo plansze upstrzone są też różnymi przeszkadzajkami zależnymi od krainy w jakiej akurat gramy, mogą to być nietoperze, owce, armaty wspomagające wystrzeliwanie piłki, magnesy, rampy itp. Jest tego całkiem sporo, a każda kraina ma swoje wady i zalety. Łącznie dostajemy do dyspozycji cztery krainy po 18 dołków, które odblokujemy w trybie kariery. Zwykłe zaliczenie dołka to jednak nie koniec gry, bo każda plansza zawiera 20 monet do zebrania, skrzynkę z nagrodą kosmetyczną oraz możliwość wykonania punktowanych super strzałów. Można do tego wrócić, po ukończeniu kampanii i ogrywać już pojedyncze plansze w dowolnej kolejności. Fajne jest to, że raz zebrane monety, są już zawsze zebrane, więc aby zaliczyć wszystko na dołku, nie trzeba tego zrobić przy jednym podejściu. Gra się naprawdę dobrze, bo zarówno fizyka piłki jak i innych elementów jest wykonana nieomal perfekcyjnie, a możliwość podkręcania piłki w locie, przywodzi na myśl najlepsze bronie z dwójki. Gra jest z pokroju tych o których się mówi: "easy to learn, hard to master". W mojej opinii to jedne z najlepszych Wormsów dla jednego gracza jakie wyszły. Graficznie oraz muzycznie, są to klasyczne Wormsy 2D, bez żadnych udziwnień. Bajkowa grafika nie zestarzała się nawet o jotę, nie ma więc znaczenia, czy ta gra ma 5, 10 czy też 15 lat. Każda kraina wygląda świetnie, a animacje potworków na planszach oraz naszego podopiecznego robala stoją na piedestale ocierając się o geniusz( no może trochę przesadzam, ale nie wyobrażam sobie, aby zrobić to lepiej). Dźwięki oczywiście dorównują grafice, a sławne powiedzonka znane z poprzednich odsłon, dostosowane są do klimatu golfa perfekcyjnie. Gra posiada też opcję grania w multiplayer na jednym komputerze w trybie "gorące krzesło" ( gracze zamieniają się miejscami przed komputerem, podczas swojej tury). Testowałem ten tryb tylko raz, bo nie znalazłem w domu chętnych do wypróbowania tego trybu, ale na pierwszy rzut oka jest grywalny. Chyba największą wadą tej gry, jest brak prawdziwego multiplayer, z drugiej strony, trudno powiedzieć, czy gracze doceniliby taką formę rozgrywki na szeroką skalę. [h1]PODSUMOWANIE:[/h1] Odkrywanie dobrych i mało znanych gier, potrafi dać sporo przyjemności, a jak się trafi na taką perełkę jak Worms Crazy Golf, która na dokładkę oparta jest o znaną serię, to już zupełnie growy odlot. Niestety jest to też przykład tego, jak gracze stracili zaufanie do wszelakich eksperymentów z tą marką, a o produkcji nigdy nie było głośno. Polecam ograć nie tylko fanom Wormsów, bo naprawdę warto. [b]Komu zdecydowanie polecam:[/b] [i][b]- Fanom starych odsłon Wormsów - Osobom, które lubią logiczno-zręcznościową (i szaloną) rozgrywkę[/b][/i] [b]Komu zdecydowanie nie polecam:[/b] [i][b]- Ludziom szukającym łatwej gry - Osobom, które nie lubią kombinować[/b][/i] [b]PLUSY: ✔️ Świetny model fizyki ✔️ Zróżnicowane plansze ✔️ Grafika oraz dźwięk, które nie zestarzały się ani o jotę ✔️ Eksperyment z golfem się udał MINUSY: ❌ Punktowanie super strzałów łatwo eksploitować ❌ Brak trybu multiplayer ❌ Brak wersji PL[/b] [h1]OCENA: 8,5/10[/h1] [quote][h1]Zapraszam do obserwacji naszego kuratora: [url=https://store.steampowered.com/curator/26553378/] ŚWIAT RECENZJI[/url][/h1][/quote]