Recenzje Dota 2

Pożera w cholerę czasu. W porę od niej ucieklem. Jeżeli masz duża kupkę wstydu lub masz słabe nerwy, albo mało czasu omijaj jak tylko się da. Poza tym fajnie się gra.

Jestem fanem League Of Legends, DOTA ma coś w sobie wciągającego ale nie podeszła mi do gustu. Napewno sprawia wrażenie trudniejszej. Jeżeli takie lubisz to śmiało mogę polecić.

Ta gra jest grą, która bardzo wciąga i pochłania można spędzić przy niej setki a nawet tysiące godzin więc bardzo serdecznie polecam!!!

Idealna gra familijna oraz edukacyjna. Dzięki niej nauczysz się większości egzotycznych języków naszych wschodnich sąsiadów.

Chujowa. Pugna nie do zabicia ulti non stop moze uzywac. Necropos nie do zabicia. W dupie mam taka gre

Moim skromnym zdanmiem Dota 2 jest bardzo ciekawą i interesującą grą MOBA cechuje się tym że rozgrywka jest trudna i wymagajaca lecz łatwo jest w nią grać.

Byłem biednym dzieckiem, nieuważnie stąpającym we mgle. Lecz wtedy oto ukazała mi się w oddali postać, postać która ukierunkowałam mój rozwój strategiczno-ekonomiczny, postać która pozwoliła przezwyciężyć moje słabości i nauczyć pokory, był to Dominik Żyjewski, najlepszy invoker który stąpał po Ziemi, a chuj tam, we wszechświecie, nauczył mnie swojego zaawansowanego anty-bkb wombo combo na kolanie z podwójnym refresherem aby poradzić sobie z najtrudniejszym przeciwnikiem, nauczył mnie jak porobić największą bolączke invokera na midzie - shadow fienda. Jego niesamowite umiejętności grania invokerem wstrząsneły światem doty, i ekipą odpowiedzialną za rozwój jej, czego powodem była aktualizacja 7.00 która miała zniechęcić dominika do napierdalania rampagy. I wiecie co? Nic to nie dało :) Gdyż Dominik zaczął potem napierdalać rampage samym tornadem i empem, mimo tego iż miał w ekwipunku aghanima itp. Co się dzieje z nim teraz? Chuj wie, opuścił mnie bez pożegnania strasząc policją, być może nakurwia internationale ale pod innym nickiem, może zajął się hodowlą cebuli na nasłonecznionych polach południowej małopolski? Wielki był to człowiek,

Gram tylko Invokerem, polecał, łatwa postać, przystępna dla nowych. Mam i tysicąc godzin dalej mi sie nie znudziło i czerpię taką samą przyjemność z gry jak na początku. Dziękli tej grze nauczyłem się rosyjskiego alfabetu w 5 dni! Polecam zwłaszcza jak traficie na miłych graczy z Matuszki Rasiji. Polecam goroąco, dla osób które szukają jakiegoś wyzywania nie tylko u swoich teammateów tylko również wśród mechaniki postaci, przynajmniej niektórych, bo Slarkiem to i ślepy wykieruje kappa. Czasami nawet musze myśleć i patrzeć w kogo uderzyć stunem! Nie to co LoLek, gdzie strzelając na oślep trafiałem. Tylko Volvo mimio, iż całkiem nieźle balansuje Dotę, czasami wlanie nawet niespecjalnie gafę co doprowadza do tego, że pojawia się jakiś itembuild, który dosłownie niszczy system i kończy się instabanem w każdym rankedzie. Ale i tak lepiej niż LoLek gdzie mając 6 banów musisz zbanować 9 postaci. W skrócie: Invoker fajna postać Niektóre mechaniki skomplikowane Volvo ma problemy z balansem, ale da się na spokojnie grać po wypracowaniu strategii Polecam Gorąco

Grałem rok w tą grę,więc wiele nie mam do powiedzenia,ale po tym jak dodano ten patch,który zmienił całkowicie tą grę,to muszę się wypowiedzieć.Jak można było zniszczyć mechanikę tej gry?Po co dodano te drzewko umiejętności?DOTA miała ten urok,że była trudniejsza od LoLa.Ograniczono to jak dla jakiegoś nowego gracza.Wielu graczy przyzwyczaiło się do starej mechaniki,kiedy maxowanie umiejętności(Siła,Zręczność,Inteligencja) nie było ograniczone.Nowy interfejs był ładny,nie ukrywam,że nie,ale w tym patchu jedynie co było według mnie dobre,to tylko zmiany wyglądu.Zmieniona mechanika tej gry jest do kitu,w porównaniu ze starą.Kapliczki w tej grze są zupełnie niepotrzebne,runy w lesie też nie.Ja nie mówie o Rebornie,bo gdy wychodził Reborn,to gra trzymała poziom.Plusem Rebornu były zmiany interfejsu,łatwiejszy tutorial w porównaniu z tym tutorialem przed Rebornem.Nawet ludziom z Riot nie przyszłoby do głowy,by zmienić mechanikę tej gry.Riot popełniało błędy,jak np.Buff dla Illaoi(w mojej opinii).Nie mówie o tym,że nowa postać,która wyszła była na początku bardzo mocna,że nie dało się jej pokonać,bo to jest zrozumiałe,gdyż w każdej MOBie tak jest.Potem takowa postać dostaje nerfy itd.Mechanika tej gry graczom nie przeszkadzała,więc nie potrzebowała zmian. Kiedyś miałem z tej gry satysfakcję,a dziś ją straciłem.

zajebista gra z kumplami na wieczory po robocie :) mozna sie dobrze pobawic albo bardzo wkurwic NAJWIEKSZY PROBLEM TO SMERFY typ zaklada nowe konto i sie masturbuje cisnac slabszych graczy ale to tylko taki 1 maly minus :]