Recenzje Day of Infamy

Hardkorowa strzelanka, w której giniesz na strzała od twórców Insurgency stworzona na silniku Source, ale pomimo iż łatwo tu zginąć to mapy są wielkości tych z Call of Duty co sprawia, że gra jest bardzo dynamiczna i w zależności od trybu gry jesteśmy w stanie bardzo szybko powrócić do walki. W samej grze mamy standardowe tryby, czyli atak, obrona, i podłożenie bomby. Mecze w grze są krótkie, w zależności od tego, jak idzie naszej drużynie w meczu, może się takowy skończyć bardzo szybko lub potrwać trochę dłużej. Różne klasy postaci, w które możemy dodatkowo modyfikować pod względem broni, granatów, pistoletów czy pasów na amunicję. Broni, jest tu wystarczająco dużo, a dodatkowo w większości klas mamy do wyboru dodatkowy rodzaj broni głównej, pistoletu, czy granatu. Zaskakująco przyjemy jest gunplay bronie brzmią naprawdę nieźle jak na gierke stojącą na Source, wybuchy i inne efekty dźwiękowe są naprawdę spoko. [b] Niestety gra swoje lata świetności ma już dawno za sobą i aktualnie jest martwa, a liczba graczy oscyluje w okolicach 20 dlatego też najlepiej kupić tę grę na przecenie do grania z innymi graczami w trybie kooperacji, w której walczymy z botami, ale trzeba zaznaczyć, że z KOMPETENTNYMI botami [/b] Potrafią one robić wślizgi, atakować z daleka, rushować i wypalić ci w sekundę w czachę, a nawet poczekać za rogiem jak cię zauważyły, więc jest tutaj wyzwanie podczas walki z botami, które posiadają z resztą dwa poziomy trudności, a dodatkowo hardkorowa natura gry sprawia, że musimy być uważni.