Recenzje The Uncertain: Last Quiet Day

Całkiem przyjemna przygodówka, a raczej pierwszy epizod gdyż przejście tej części zajęło mi 4h, a pewnie da się szybciej. Ciekawy setting świata, przyjemna dla ucha muzyka, miłe dla oka lokacje. Mimo kilku lat od wydania grafika na przyzwoitym poziomie. Sterowanie dość kiepskie. Wymaga cierpliwości i przyzwyczajenia. Do kupienia w promocji. Za pełną kwotę nie warto.

Całkiem przyjemna lecz strasznie krótka.... Gra w stylu tych od TellTale. Parę prostych łamigłówek do rozwiązania i malutki easter egg z The walking dead. ;)

Ocena: 7 Bardzo przyjemna gierka inspirowana tytułami od telltales. Gra stosunkowo krótka, na szczęście nadrabia to ciekawa i klimatyczna fabuła wraz z udźwiękowieniem. Spora ilość easter eggów cieszy.

Jestem wprost zachwycona oprawą graficzną, która wraz z fabułą dodaje grze niesamowitego klimatu. Poruszanie się w niedalekim świecie przyszłości zamieszkiwanym przez humanoidalne roboty sprawia ogromną przyjemność. Dodatkowo czas umila znajdowanie wielu smaczków popkulturowych, nawiązujących do takich filmów i gier jak m.in. "The Walking Dead", "Piątek 13" czy "Firewatch". Ponadto mini-gierki i zagadki nie są nużące, a ich rozwiązywanie sprawia nie mniej radochy. Nie mogę się doczekać kolejnych przygód RT i rozwiązania tajemnicy zniknięcia ludzi... Polecam!

Najlepsza gra przygodowa z elementami logicznymi w jaką grałem. Świetna i wciągająca fabuła oprawiona piękną i dopracowaną grafiką. Ocena 10/10 FX 8320E 4.20 GH R9 380 4 GRM 16 GB RAM Detale ultra - 60 fps

Gra kupiona na letniej wyprzedaży steama -2k17- za 2,99€. Świetna gra. Ale ma swoje minusy. Plusy: -świetna, wciągająca fabuła -interesujące zagadki -klimat -oprawa graficzna.... Minusy: -... choć z drugiej strony, mój GTX 970 był używany w 100% przez praktycznie całą grę i były odczuwalne dropy fpsów (40-45), no niestety optymalizacja bardzo słaba jak na grę tunelową -sterowanie!!!, Jezusie... Myślałem, że sterowanie w Remember Me jest toporne ale w tej grze było jeszcze gorzej!!! Mam nadzieję, że twórcy coś z tym zrobią bo zabija to trochę urok tej świetnej gry :) -Polska wersja językowa trochę kuleję, polskie znaki są ale zdarzają się perełki kopiuj wklej z Google tłumacza, w dodatku 2-3 razy trafił się tekst w ogóle nie przetłumaczony -czas gry... da się ją przejść w ok. 2-3 godziny. Mi zajęło to prawie 5. W ty, z 1.5H lekko przyafczyłem xD. Polecam serdecznie :) ale bądąc szczerym za te minusy grę opłaca się jedynie kupić na wyprzedaży za te 2,99€. Nie dałbym nigdy 14,99€ (około 65-70zł...) za grę którą można przejść w tak krótkim czasie. PRZECZYTAJ TO! XDDDD Według tego co wyczytałem w internecie następny epizod ma się pojawić w 3 kwartale tego roku (2017). Mam nadzieję, że nie w ostatnich dniach kwartału :')

Gre polecam kupić jedynie w przecenie 75%+ w innym wypadku wyrzucicie pieniądze w błoto, ja kupiłem za 10% ceny a mimo to wahałem się czy nie dać łapkę w dół. +Fabuła +Gra próbuje stworzyć zagadki ale ze średnim skutkiem -Sterowanie tragiczne -Liniowość rozgrywki -bardzo ograniczony świat

Dobra, epizodyczna gra eksploracyjno-przygodowa z perspektywy pierwszej osoby. Akcja rozgrywa się w wyniszczonym przez długie lata wojen świecie, w którym ludzkość całkowicie wyginęła. Wcielamy się tutaj w robota, który spróbuje zrozumieć przyczyny zagłady całej cywilizacji poprzez rozmowy z innymi robotami, a także przez znajdowanie różnych notatek. Polecam.

Pozytywne: 1. ciekawa fabuła, 2. świetna grafika, 3. interesujące nieszablonowe zagadki (całkiem łatwe). Negatywy: 1. beznadziejne sterowanie postacią, 2. nIestety to jest bardzo krótka gra na 2-3 godzuny grania.

The Uncertain: Last Quiet Day to gra o olbrzymim potencjale. Zmarnowanym bezpowrotnie. Cudowna atmosfera, muzyka i sympatyczna grafika tworzą klimat, który uderzył mnie w pierwszym momencie. I gdyby nie one nie skończyłbym pierwszego epizodu. Gra, pomimo bardzo ciekawego pomysłu prowadzi nas powoli (aż do znudzenia powoli) po sznurku jak dzieci informując lub nawet wymuszając każdy kolejny krok. Gracz pozbawiony jest praktycznie jakiejkolwiek możliwości kształtowania fabuły; nie pozostawiono mu nawet wrażenia, że na tę fabułę jakkolwiek wpływa. Minigierki w postaci otwierania zamków, uruchamiania maszyn czy (o zgrozo) jazdy i ucieczki przed dronami strażniczymi są bardziej irytującą wstawką niż czymś zwiększającym grywalność. Jeszcze raz podkreślając PIĘKNĄ stronę wizualną, muzykę i fabułę, nie polecę tej gry. Właśnie z powodu tego, że ma to być gra, a gry w tej grze jest za mało. To raczej film interaktywny gdzie do wyboru mamy iść najpierw lewo a potem w prawo, czy odwrotnie, choć i tak skończymy na środku...