Recenzje Q.U.B.E. 2

Good continuation.

niby problemy z optymalizacją, ale dalej lepsza niż pierwsza część :v

uważam że bardzo dobra gra logiczna rozszerzająca mechaniki z 1 części

Q.U.B.E. 2 - gra od której dostałem to co chciałem czyli kilka godzin intensywnego myślenia nad rozwiązaniem wielu zagadek. Gra mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła pod względem wizualnym, gra kilka razy lekko zmienia otoczenie więc grafika się nie nudzi. Myślę, że gra jest warta swojej ceny.

Jeżeli podobał wam się poziom trudności w Talos Principle, Portalu czy the Witness, zawiedziecie się na tej grze tak samo jak ja. Gra jest banalnie prosta przez co cały czas mam wrażenie że gram tutorial. Czasami zdarzały mi się momenty w których nie mogłem rozwiązać zagadki tylko dlatego że nie zauważyłem że jedna ze ścian jest klikalna.

Bardzo podoba mi się fabuła oraz zagadki. Jest moment, w którym trzeba nieźle pomyśleć, ale dzięki temu nie jest nudno ;)

Jeżeli podobały Ci się Portal 1&2 oraz pierwsza część Q.U.B.E. to chyba nie trzeba zachęcać, jeśli krótki czas gry (~5h przy w miarę sprawnym rozwiązywaniu zagadek) jest problemem to poczekaj na przecenę.

Bardzo dobre uzupełnienie jedynki, na które zdecydowanie warto było czekać. Szkoda trochę, że polski język nie jest obsługiwany ale można wgrać wersję fanowską. Ray tracing robi robotę ale po teksturach niestety widać, że gra była stworzona z myślą o konsoli. Część mechanik z poprzedniej gry przerobiono, co wyszło na dobre, bo są bardziej intuicyjne. Nowe mechaniki również są całkiem łatwe do ogarnięcia i nie sprawiają problemów ani odczucia toporności. Fabuła bardzo ciekawa i wciąga na tyle, że każdy kolejny rozdział przechodzi się z niecierpliwością na dalszy rozwój, a przy tym nie odczuwa się, żeby gra była sztucznie wydłużona. Balans trudności między różnymi zagadkami był tak duży, że niektóre nie zajmowały mi ani sekundy i wystarczyło na nie spojrzeć żeby natychmiastowo wyobrazić sobie rozwiązanie, a niektóre były tak ciężkie, że musiałem się ostro zjarać, żeby je rozwiązać. W mojej opinii Q.U.B.E. 2 to świetna gra na zrelaksowanie się, odmóżdżenie i oderwanie od szarej rzeczywistości. Polecam z całego serca, nawet tym, którzy nie grali w jedynkę.

Q.U.B.E. 2 to jedna z prawie najlepszych gier pod względem graficznym. Światło, odbicia, kolory i cienie były bardzo ładnie zrobione i przykuwały oko. Pod tym względem 2 część wygrywa z poprzednikiem. Ale i nie tylko. Dźwięk, zagadki, fabuła również dają radę. Uważam, że ta gra jest świetna i każdy powinien w nią zagrać! ;D

Postanowiłem zrewidować tą recenzję po latach bo zrobiłem ją trochę na odwal i chcę by była nieco ładniejsza. Moja opinia co do gry się nie zmieniła, wciąż mi się podoba, lecz chcę trochę ją lepiej opisać. Jako sequel do pierwszej gry jest to powiew świerzego powietrza. Zaczynając od grafiki, to gra jest naprawdę ładna. Porównując wygląd tej gry do oryginału, to nie ma co tu dużo mówić. Pomieszczenia są o wiele bardziej otwarte, grafika jest mniej płaska a późniejsze poziomy częściowo odsuwają wygląd od tej "szklanej" estetyki na rzecz bardziej organicznej i trawiastej. Jeżeli chodzi o gameplay, ten został przebudowany moim zdaniem na lepsze. W przeciwieństwie do oryginału gdzie klocki były na stałe położone w wyznaczonych przez grę miejscach, tutaj gra daje nam możliwość stawiania ich dowolnie na odpowiednich polach. Daje to o wiele więcej możliwości oraz pozwala na ciekawsze zagadki. Poziom trudności zagadek będzie odczuwany różnie dla innych osób, lecz czuję że dla niektórych ta gra może być za prosta. Więc jeżeli jesteś mistrzem w tego typu gry, możesz poczuć się nieco zawiedziony. Nie mówię że zagadki są złe, po prostu mogą nie przypaść wszystkim do gustu. Fabularnie jest całkiem spoko, do tego nie musisz znać ani w sumie pamiętać fabuły z Directors Cut. Nie jest ona jakaś pojebana i idealna, ale jest na tyle dobra by nie być irytująca. Niestety jeżeli nie jesteś fanem fabuły w Q.U.B.E i np. preferujesz oryginał bez niej to tutaj możesz mieć problem, gdyż nie ma tu opcji by grać bez niej. Oczywiście jak chcesz możesz po prostu ją zignorować. Najgorsza jest długość gry. Jak dla gry za 90 zł to z bazowej wersji wyciszniesz tak z 4-5 godzin zabawy. Jak na taką cenę jest to śmiesznie mało, zwracając szczególną uwagę na to że nowy gracz ukończy pierwszą część prawdopodobnie w 2 godz. Szczerze po sequelu z taką ceną spodziewałbym się o wiele dłuższej fabuły. Ja wiem że jest to gra indie z ograniczonym budżetem, lecz można było wycisnąć przynajmniej te 7 godz. Dla tego faktu polecałbym kupić tą grę tylko na jakiejś większej promocji gdyż sama w sobie jest ona zbyt krótka jak na 90 zł. Ogólnie to wciąż ją polecam, lecz nie róbcie sobie jakiś kosmicznych oczekiwań. Jako gra, jest (dla mnie) bardzo dobra. Jako sequel, w niektórych aspektach jest lepsza od oryginału, w niektórych nie. 8/10 ze względu na niski poziom trudności i zbyt krótki czas gry. Szybko wspomnę też o DLC. Gra jako DLC ma dostępne dwa Puzzle Pack'i: Lost Orbit i Aftermath. Paczki te nie są fabularne i dodają po prostu nowe zagadki. Jeżeli postanowicie je kupić, wasza gra będzie o wiele bardziej pełniejsza niż to co dostaliśmy normalnie, a one same niwelują dwa problemy z grą które opisałem powyżej. Po pierwsze, poziom trudności tych zagadek jest o wiele wyższy niż tych z fabuły głównej. Twórcy posłuchali się opini graczy i stworzyli je z myślą o cięższych zagadkach. Będzie to dosyć mile widziane szczególnie dla tych którzy mieli problemy ze zbyt niską trudnością. Po drugie, obydwa dodatki dla osób które będą miały z nimi pierwsze starcie wliczając w to czas na zbieranie znajdziek które się w nich znajdują zajmą mniej więcej 7-8 godz. Jest to o wiele lepszy czas niż to co oferuje fabuła główna. Lącząc to ze średnim czasem fabuły dostajemy ok. 12-13 godz co jest całkiem niezłe. Szkoda tylko że ten wynik można osiągnąć tylko wtedy kiedy kupisz DLC. Polecam kupić DLC jeżeli chcecie sobie przedłużyć zabawę z grą oraz mieć styczność z o wiele trudniejszymi testami. I to wszystko. Ogółem polecam, lecz nie oczekujcie gty idealnej.