
2
W grze
659 😀
106 😒
81,25%
Ocena
$29.99
Recenzje Dandelion - Wishes brought to you -
Dandelion -Wishes brought to you- to gra dla kobiet stworzona przez Cheritz. Gra została wydana w Korei Południowej w sierpniu 2012 roku. Angielskie tłumaczenie Dandelion zostało wydane w listopadzie 2012 roku. Dandelion jest znany jako wyjątkowa symulacja randek z sensacyjną fabułą i uroczymi postaciami.
Identyfikator aplikacji | 321290 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Sujin Ri, Marcos Arroyo, Seona Lee, Sohyeon Jeon, Somi Lee |
Wydawcy | Cheritz |
Kategorie | Single-player, Steam Cloud, Karty kolekcjonerskie Steam |
Gatunki | Symulacje |
Data premiery | 29 Wrz, 2014 |
Platformy | Windows, Mac |
Obsługiwane języki | English, Korean |

765 Łączna liczba recenzji
659 Pozytywne recenzje
106 Negatywne recenzje
Bardzo pozytywna Ocena
Dandelion - Wishes brought to you - otrzymał łącznie 765 recenzji, z czego 659 to recenzje pozytywne, a 106 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Bardzo pozytywna”.
Wykres recenzji
Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Dandelion - Wishes brought to you - na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
1070 minut
8/10
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1976 minut
10/10 tl;dr a sim/visual novel game about furry boys who will wreck your heart more than you'd expect them to.
My wrist still hurts from all quick saving/quick loading.
👍 : 5 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
7236 minut
Gra Dandelion była jedną z pierwszych zakupionych przeze mnie visual novelek i w znacznym stopniu przyczyniła się do pokochania przeze mnie tego gatunku. Miałam nadzieję na prostą, lekką i przyjemną opowieść z miłością w tle, a tymczasem tytuł bardzo mocno mnie zaskoczył.
W grze wcielamy się w Heejung, której po latach koszmaru udało się wyrwać spod skrzydeł stosującej wobec niej przemoc matki. Dziewczyna studiuje ekonomię na podrzędnym uniwersytecie w Busanie, chociaż w ogóle jej ten kierunek nie interesuje. Potajemnie pasjonuje się natomiast sztuką i uczęszcza na koło artystyczne, które niebawem zamierza zorganizować swoją pierwszą wystawę. Ktoś patrzący z zewnątrz mógłby powiedzieć, że Heejung żyje pełnią życia, ale to nieprawda - nasza bohaterka nie jest w stanie wyzbyć się poczucia winy i strachu przed niesprostaniem wymaganiom własnej rodzicielki, która pomimo odległości nadal próbuje kontrolować życie swojej córki. Pewnego dnia Heejung budzi się i spostrzega, że ktoś pozostawił w jej pokoju kosz z pięcioma zwierzakami: dwoma kotami i trzema królikami. Postanawia je przygarnąć, nie wiedząc jeszcze, że w rzeczywistości jest to grupa młodzieńców z innego wymiaru, która bierze udział w bezlitosnej i niezwykle desperackiej grze.
Dandelion wyróżnia się garścią szalenie sympatycznych i immersyjnych rozwiązań mechanicznych i wymaga rozwijania osobistych statystyk bohaterki, dzięki czemu może nawiązać ona bliższą relację ze swoimi przemienionymi w ludzi pupilami. Kiedy wskaźnik ten jest wystarczająco wysoki, pojawiają się nowe opcje interakcji, co jest szalenie przyjemne, chociaż po jakimś czasie powtarzalne. Gra sama w sobie nie jest trudna i można bez większych problemów przejść ją bez sięgania po solucje, co w gatunku gier otome czyni ją prawdziwym ewenementem.
Sam tytuł to przede wszystkim opowieść o poszukiwaniu siebie, nabieraniu wiary we własne siły i walce z wewnętrznymi demonami. Przyznam szczerze, że nie sądziłam, że tak słodko i pastelowo wyglądająca gra może poruszać dosyć poważną tematykę, i cieszę się, że było mi w stanie pozytywnie się zawieść, bo Dandelion miał swój udział w mojej własnej gonitwie za marzeniami. Uwielbiam w szczególności wątek Jisoo, który chyba najpełniej pozwala Heejung uwierzyć w siebie. Dobra i bardzo pozytywnie zaskakująca jest również opowieść Jieuna. Z resztą, niestety, jest już trochę gorzej. Jiwoo nieco za bardzo wpadł chyba w stereotyp tsundere i mam wrażenie, że twórcy średnio wiedzieli, jak i czy w ogóle z tego w jakiś sposób wybrnąć. W wątku Jihae pokładałam wielkie nadzieje, ale dla mnie jako postać jest zbyt niezdecydowany i ciepłokluchowaty. Historia Jiyeona to natomiast pomyłka, która moim zdaniem nie powinna mieć miejsca w grze, która celuje w raczej młodszych hiż starszych odbiorców. Poważnie, nic mnie tak nie denerwowało jak ten mały gówniarz z zadatkami na damskiego boksera.
Kolejną wadą jest jakość angielskiego tłumaczenia. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że każdy popełnia błędy, ale tutaj tekst jest nimi dosłownie upstrzony i miejscami bardzo ciężko się to czyta. Ktoś może powiedzieć, że to debiut i studio nie miało zapewne kasy na wynajęcie profesjonalnego tłumacza, ale teraz, po latach, mogłoby ogarnąć temat.
Jednak pomimo tych niedociągnęć oceniam grę bardzo pozytywnie - być może w większości przez nostalgię, ale gra mi się w to tak przyjemnie, że wiem, że będę do Dandeliona wracać (w końcu przeszłam go już dwa razy!). Nie jest to tytuł idealny, ale potrafi zapewnić ogrom dobrej zabawy, a przy tym skłonić do refleksji i pocieszyć w trudnych chwilach. Czasami nawet myślę sobie, że fajnie byłoby kiedyś obudzić się i zobaczyć obok łóżka kosz z pięcioma uroczymi zwierzakami - ciekawe, jaką historię sama napisałabym, będąc na miejscu Heejung. ;)
👍 : 5 |
😃 : 0
Pozytywna