Recenzje Company of Heroes 2 - Ardennes Assault

fajna gra

Fajna kampania

Dodatek kupiłem na przecenie za 17 złociszy normalnie to gra za taką cenę jest bardzo zawyżona Nawet przyjemnie się grało lecz są tu takie minusy które strasznie odpychają Minusy - Nie wiem jak można było dać mikropłatność by móc zagrać 4 kompanią xddd - Mechanika wytrzymałości kompani jest pomysłowa ale w połowie dochodzimy do momentu że każda kompania ma gdzieś po 10-20 HP i wtedy w misjach trzeba tryhardować by nikt ci umarł po przegrasz - Są wydarzenia losowe co daje bardzo na plus lecz było ich u mnie tyle jak kot napłakał a jak były to np: Uzbrojenie na końcu mapy.... - Cut scenek to nie ma żadnych chyba że liczyć w niektórych misjach plany ataku oraz jakieś tam krótkie opowiastki jak to niemcy zdobyli te miejsce i coś tam coś było dla nich ważne bo linie zaopatrzeniowe i ludzie wszędzie biegają i jeżdzą - Finałowa misja była bardzo łatwa i krótka - Drzewko umiejętności zrobiłem tylko jedne do pełni dla piechoty w kompani Able tak do używałem rekwizycji by zwiększyć HP kompanią Plusy + Wydarzenia losowe gdzie (o ile na takie trafimy) będziemy mieli możliwość podjęcia decyzji + Zostali dodani dowódcy ze swoimi zdolnościami (troche ich mało ale chociaż coś) + Polski dublarz mi się bardzo podobał + Była taka misja na cicho gdzie trzeba reflektory niszczyć no w chuj mi się to podobało gdyby było więcej takich misji to dodatek byłby spoko

Gra bardzi fajna, świetnie mi się w nią grało ale: kupilem to dlc z paroma innymi dodatkami w promocji za 26 zł. i coeszę się, że nie za 100... Dlaczego? Głównym powodem jest wyłudzanie pieniędzy na każdym kroku - np. wybieramy kompanie którymi będziemy grali i mamy dostep do trzech, a czwarta jest zablokowana i możemy ją kupić za 17 zlotych. Niezbyt mi się to spodobało, więc nie bądźcie zaskoczeni.

Jest to świetny dodatek który opowiada o amerykańskiej ofensywie w ardenach. Jest on skonstruowany( menu i misje) inaczej niż kampania radziecka(podstawowa za którą nie musimy płacić) i ten aspekt sprawia że się w niego chce grać. W tym dodatku sterujemy armią amerykańską i walczymy przeciwko Oberkomando(Nazistowska armia Niemiec). Na samym starcie możemy zaznaczyć poziom trudności wszystkich misji. Za przejście całej kampanii na dowolnym poziomie trudności otrzymujemy liczne nagrody w postaci skinów do pojazdów, obramowań biuletynów( ilość jest zależna od tego jaki wynik zdobędziemy za całą kampanię

Dodatek Ofensywa w Ardenach wraca do perspektywy aliantów i zamiast fabularnej kampanii ma metamapę wzorem Dark Crusade. Trzema różnorodnymi kompaniami należy wyprzeć nazistów z regionu, ale konieczne jest przy tym dużo lepsze planowanie - straty przenoszą się na kolejne bitwy. Rozgrywanie tych samych misji każdą z kompanii wymaga zgoła innych taktyk, zwłaszcza po odblokowaniu ulepszeń. Dodatek ma też do zaoferowania całkiem szeroki wachlarz zadań, zarówno fabularyzowanych jak i czysto multiplayerowych skirmishów, dzięki czemu trudno odczuć znużenie. Sprzedawanie DLC w DLC jest z kolei ruchem poniżej pasa.

Dokupiłem ten dodatek ale to jest masakra po dwa razy podchodzę do misji aby ja przejść bo fale Niemców to jakiś obłęd! ale wytrzymałość jednostek to jakaś żenada Jankesi padają jak muchy w starciu z piechotą niemiecką z gry w którą grałem dla relaksu kampanie sowiecką na poziomie średnim przeszedłem do denerwowania się na łatwym poziomie w kampanii aliantów :( Jak można zje..ć takie coś??? już sam brak zapisów?! kur! Jak będe chciał zagrać bez zapisu to se zagram online!! a nie jak się ma obowiązki i 2 dzieci to chce się grać z możliwoscią cofnięcia w razie nagłego odejścia od kompa czy gorszego dnia! Ku.a gra ma być relaksem a nie katorgą!

Kampania jest nie grywalna.Totalna beznadzieja.... w misji vielsalm są nieśmiertelne czołgi stuart bot zdobył jednego i ja zdobyłem jednego i zaczęła się niekończąca walka. Kampania jest cholernie irytująca misje są skrajnie głupie i bezsensowne.

Company of Heroes 2: Ofensywa w Ardenach Jestem wilekim fanem seri Comapny oh Heroes i postanowiłem dokupic sobie ostatnio dodatek Company of Heroes 2: Ofensywa w Ardenach. Szczerze mówiąc powinien byc razem z podstawową wersiją coh 2 lecz niestety dzisiejsza polityka gier jest skupiona na DLC (wiadomo hajs musi sie zgadzać). W dodatek możemy grać nie posiadając podstawki, znowu daje nam on możliwość zagrania Amerykańskimi chłopcami wysłanymi w bój na Rzesze, a dokładniej w czasy ofnsywy w Ardenach. Ciekawy jest system prowadzenia kampani polegający na bardziej dynamicznej walce bez mozliwosci zapisu stanu gry i powrotu po przegranej, przegrywamy a więc tracimy też żołnierzy ktorych mamy ograniczną ilość. Mamy możliwość również ulepszać nasze kampanie za punkty lecz są one ograniczone i dostajemy je za nasze podobje. Jest jeszcze opcja użycia ich do uzupełninia jednostek nowymi rekrutami, którzy są niestety mniej doświadczeni i mniej skuteczni. Wnosek z tego taki, że jednostki ocalałe z walki są bardziej wartościowe i doświadczone. Niemcy tez nie pozostają bierni na nasze dziłania i po przegraniu starcia wycofują sie na inne tereny należące do ich sojuszników, potrafią również walczyć bardziej zaciekle i po walkach zdobywają doświadczenie, wiec musimy zawsze mieć to na uwadze. Dowódców mamy trzech i oczywiśćie czwartego w DLC ehh.. Terytorum wroga mozemy przejmować w dowolniej kolejności i przy pomocy dowolnej kampani, które mają unikatowe zdolmości i taktyki. Spodobał mi sie klimat który nadają charaktery poszeczgólnych dowódców, wprowadza to bardziej w tragedie tamtych lat. Graficznie dodatek jest na takim poziomie co podstawka czyli naprawde ładnie się prezntuje, a polska oprawa audio znów mnie nie zawiodła. Nie każdemu może sie podobać ten dodatek ale dla mnie, weterana serii zaciekawil i się spodobał. Jedyny minus to to że musiałem dokupić ten dodatek mimo posadania podstawki, no i może jeszcze mógłby być dłuższy;) Troszke sie rozpisałem, ale mam nadzieje że zachęciłem kogoś do kupna albo może nie, w końcu to moja ocena. Podsumowując polecam produkcje i życze miłej zabawy.