Recenzje Glacier 3: The Meltdown

Co mogę powiedzieć? Gra jest na znacznie wyższym poziomie niż Glacier 2. Ciekawsze mapy, bardziej pasujące do tematu gry auta, itp. Oczywiście, jest to niskobudżetowy tytuł i ma swoje problemy, natomiast nie są aż tak wnerwiające jak w Glacierze (2006, oryginalna gra) czy w sequelu, typu "forced-lift" z G1 albo ledwie skręcające auta z G2, chociaż dalej zalicza się pod shovelware. Zalety: -Szybka, nienudząca się, -Tryb wyzwań, -Niezła grafika jak na Team6, -Trasy nie wyglądają źle, -Kilka typów broni (miny-broń automatyczna-rakiety), gdzie broń automatyczna na każdym aucie jest inna, -Muzyka, która nie jest zbytnio irytująca. Wady: -Gra jest zdecydowanie za krótka, story mode+wyzwania zajmują godzinę, -Oprócz głośności muzyki i wszystkiego innego razem wziętego, ABSOLUTNA PUSTKA w ustawieniach, -Prawdopodobnie grawitacja jest za wysoka, co powoduje, że auta są zdecydowanie za długo w powietrzu, -Wciśnięcie strzałki w prawo lub w lewo powoduje zakręt o 90 stopni, -Zawieszenie aut jest denerwująco miękkie (skacze na najniższych wybojach jak powalone), -AI jest albo głupie, albo Maxem Verstappenem. -Przeciwnicy mają za słabe auta pod względem wytrzymałości. -Mimo tego, że jest napisane "Story mode", gra żadnej historii nie ma. -Ustawienia mimo zmian nie przechodzą na grę, czy w Autoexec.cfg, czy w DefaultInput0.cfg. -Niektóre auta mają srogo poroniony wygląd (bo kto normalny miesza Lancera Evo X z Saleenem S7?). Podsumowując? Brakuje gier tego typu, dlatego nie ma do czego zbytnio porównywać. Glacier 3 jest... Grywalny. 5/10 może być. Gra ma potencjał, ale... Team 6. Tyle mam do powiedzenia.