Recenzje Wrack

Polecam! Szybka, wciągająca w starym stylu strzelanka:)

Na początku jakoś nie zrobiła na mnie zbyt dobrego wrażenia, więc odłożyłem ją "na później". Teraz postanowiłem sobie trochę ją dogłębniej ograć i muszę powiedzieć, że jednak jest fajna. Autorzy koła na nowo nie wymyślili, ale gra się w nią całkiem fajnie. Projekty poziomów nawiązują do kultowych strzelanek z lat 90-tych i są w zasadzie plątaniną korytarzy. Jedynymi rzeczami, nad którymi będziemy się w grze "głowili" to gdzie autorzy wsadzili przycisk otwierający drzwi, jak dostać się do znajdziek umieszczonych w z pozoru niedostępnych miejscach i skąd wziąźć nowy zapas amunicji do broni w razie wyczerpania sie tejże. Skoro już jesteśmy przy broni, to troche mało jej autorzy nam dali w nasze spragnione mordu łapki. Jest tego raptem 5 sztuk. Coś tam było mówione o jakichś dodatkach, ale jak na razie to żadnych na horyzoncie nie widać. Przeciwnicy, poza bossami, się powtarzają, ale trudno, żeby każdego szeregowego żołdaka stającego nam na drodze projektować indywidualnie. Grafika jest wykonana w technologii cellshading i, jak pokazały XIII i seria Borderlands, sprawdza się to w FPS-ie. Na koniec to, co mi się w grze nie podobało. A nie podoba mi się ten system combo. Nie zrozumcie mnie źle. Samo wykręcanie wysokich wyników poprzez "łańcuchowe zabijanie" przeciwników, kiedy to z każdym kolejnym zabitym przeciwnikiem zwiększa nam się mnożnik nie jest złe, ale szkoda, że jest to powiązane z ładowaniem tego superstrzału. Mnie generalnie ten pasek mocy superstrzału pojawiał się dość późno, kiedy już rozwalałem ostatnich z ostatniej fali, która na mnie ruszyła, przez co nie naładował mi się nawet pierwszy poziom mocy superstrzału. Jeśli autorzy chcieli nam ograniczyć szafowanie superstrzałami, możnaby było zostawić mechanizm nie za szybkiego, ale też nie za wolnego ładowania ich, ale żeby to, co naładowaliśmy, nie znikało, jeśli przestaniemy zabijać, bo przeciwnicy się akurat skończyli. Taki zostawiony "na później" superstrzał przydawał by sie przy bossie albo przy twardszym szeregowym przeciwniku. No i dlaczego pociski energetycznego pulsara lecą po łuku, a nie prosto?? To w zasadzie tyle, co mam do powiedzenia na temat gry. Jak będzie na obniżkach, można spróbować.

ENG/////////// Finished 75% - game couldn't involve me enough. :( + oldschool fps + many secrets + sense of humour + soundtrack and graphics - few types of weapons and enemies - boring, monotonous levels If you like this type of game - you should play this. POL////////// Ukończyłem 75% gry - nie zdołała mnie wciągnąć. :( + oldschoolowy fps + wiele sekretów + poczucie humoru + soundtrack i grafika - kilka typów wrogów i broni - nudne, monotonne miejscówki Jeżeli lubisz tego typu gry powinieneś w to zagrać.

[h1]# Opis i charakterystyka gry[/h1] # Powiedzmy od razu, że "Wrack" (po polsku "ruina" lub "wrak") jest grą prezentującą poziom trochę niższy niż średni. Moim zdaniem poziom gry dobrze ilustruje pewien szczegół. W broniach, których używamy nie ma opcji "przeładuj" ("reload"). "Wrack" jest dosyć szybką strzelanką FPS. Grafika gry jest podobna do grafiki z serii "Borderlands" ale nieco słabsza. Sposób rozgrywki i sama koncepcja gry, wydają się być inspirowane klasycznymi FPS z lat 90's i 00's (Unreal, Quake, Heretic itp.) Chodzimy korytarzami bazy kosmicznej, strzelamy do atakujących kosmitów, zbieramy amunicję i nowe bronie, znajdujemy ukryte skarby, aby otrzymać zbroję często musimy wskoczyć na jakiś trudno dostępny punkt. Powtórzmy, że rozgrywka jest bardzo szybka. Towarzyszy jej głośna i dynamiczna muzyka rockowa (w niektórych punktach sataniczna). Fabuła gry jest bardzo schematyczna i służy jako pretekst do strzelania i przechodzenia kolejnych poziomów. Jest ona prezentowana w formie dialogów pokazujących się na planszach po przejściu każdego poziomu. W całej grze w ogóle nie spotykamy żadnych innych postaci z obiektu, którego bronimy. Jak wspomniałem treścią fabuły jest obrona bazy kosmicznej przed atakiem obcych kosmitów. Strzelanie jest dosyć miodne i satysfakcjonujące. Walka z bossami jest dosyć trudna, zwłaszcza na wyższych poziomach trudności gry. Pod względem technicznym gra jest bez zarzutu, nie zauważyłem tzw. bugów, złej optymalizacji, wyrzuceń do ekranu głównego itp. [h1]# Wady i zalety gry[/h1] # Jeśli chodzi o wady, widzę następujące. Muzyka w grze jest bardzo głośna. Można ją ściszyć, ale nawet na minimalnym poziomie nadal jest głośna i nie można nic z tym zrobić! Menu gry nie pozwala nam na to.W grze zaimplementowano mechanikę, która polega na wykonywaniu długich i relatywnie precyzyjnych skoków w celu zdobycia znajdziek. Zupełnie nie przypadła mi ona do gustu, ale rozumiem, że komuś innemu może się podobać. Kolejna wada to możliwość pogubienia się w łudząco podobnych lokacjach i korytarzach kosmicznej bazy. Gra nie zawiera żadnych podpowiedzi "gdzie iść?" i "co robić dalej?". # Głównymi zaletami są wyczuwalne nawiązania do gier z lat 90's i 00's oraz prosty fakt, że ostro nawalamy wrogów. [h1]# Podsumowanie i ocena gry[/h1] # Gry nie ukończyłem, ponieważ zgubiłem się w korytarzach bazy, co żle świadczyć o grze, która nie zwiera żadnych podpowiedzi i "dopuszcza" możliwość zgubienia się gracza, a przez to nieukończenie gry. Nie chce mi się zaczynać gry od początku. Nie jest aż tak pasjonująca. Oczywiście, może to źle świadczyć o mnie jako o "wyjątkowej łamadze". #Jak wspominałem jest to produkt trochę mniej niż średni. Grę oceniam pozytywnie jako produkt sprawny technicznie i oferujący kilka godzin zabawy, ale czy polecam? To jest zupełnie inna sprawa. [h1]# MOJA OCENA TO 5/10![/h1]