Recenzje POSTAL 2

śmieszna gra, chwilę można postrzelać i se pograć. no cóż gierka jak gierka

Jedna z najlepszych gier w jakie grałem polecam

[b] Jak łatwo się przyzwyczaić do głosu Ricka Huntera z tymi napisami. [/b] Fajnie że mam kolejną kopię swojej nie nudzącej się gry :P

Gra, która ogrywamy zawsze z rodzinką przy niedzielnym obiedzie, obgadując przy tym że PIS to najlepsza Partia <3

Kreatywna, śmieszna i kontrowersyjna to trzy rzeczy, które pozwalają mi tą grę kochać

Gra idealna dla 6 latków łatwa w opanowaniu i bardzo edukacyjna jak i za razem bez przemocy czy rasizmu

Koks, można sie zrelaksować i kopać psy na ulicy. Podoba mi sie fakt posiadania 30 kotow w kieszeni, wiec ogolnie jest super i fajnie sie gra z rodzinka

Gra jest spoko ALE npc są agresywne i policja ciągle cie goni bo bijesz ludzi wgl usuncie policje bo przeszkadza, i wywala z gry losowo i trzeba robić save'y nonsens

Ta gra to totalne złoto jeśli jesteś zwolennikiem otwartego świata i broni madzynowych no to jest gra dla ciebie nie grałem w nią za dużo lecz gorąco POLECAM!

Postal – czyli gra, która zmienia twoje zdanie o społeczeństwie w 25 minut Grałem tylko 25 minut, ale wystarczyło, bym poczuł się jak bohater kontrowersyjnego filmu z lat 90. Postal to nic innego jak czysta, bezsensowna, pełna chaosu jazda, gdzie nie musisz się przejmować niczym, poza tym, że wszystko chce cię zabić… albo ty chcesz zabić wszystko. Lubię: Mroczny, absurdalny humor – cała ta atmosfera “totalnego szaleństwa” jest tak zła, że aż zabawna Wolność działania – nie musisz nic robić sensownie. Możesz zabijać, niszczyć, albo po prostu biec przed siebie, jakby życie nie miało sensu (i to właśnie jest sens tej gry) Może to dziwne, ale fizyka i grafika w tej grze są celowo “tanie”, co pasuje do całego szaleństwa, które się dzieje Nie lubię: Gra na 25 minut: tak, wiem, to tylko krótki czas, ale nie wiem, czy mam ochotę na długą przygodę w tym chaosie Humor? Tak, jest absurdalny, ale momentami aż za bardzo "wulgarny", więc jeśli nie lubisz takiego stylu, możesz się poczuć trochę zniechęcony Czułem się trochę jakbym grał w grę sprzed 20 lat – to coś między starą klasyką a „co tu się właściwie dzieje?!” Polecam jeśli chcesz się poczuć jak w filmie akcji z lat 90., z przymrużeniem oka i totalnym szaleństwem na ekranie. Nie polecam jeśli szukasz gry z głębszym sensem, fabułą i nie chcesz, żeby twoje uszy eksplodowały od wulgaryzmów. Ocena: 6/10 – bo gra cię zmusza, byś ją pokochał… ale nie zawsze da się ją zrozumieć. PS. Zabiłem psa i próbowałem porozmawiać z policjantem… Gra szybko pokazała mi, że to nie był dobry pomysł.