Recenzje Global Ops: Commando Libya

Wiele zapożyczeń i inspiracji z Gears of War, ale w sumie warta zagrania. Polecam.

Paździerz i bardzo budżetowa produkcja. Sama rozgrywka mimo, że pobugowana, to jest dość satysfakcjonująca.

Fajna gra aczkolwiek 20 fps-ów na hd jakoś mnie nie zadawala. Co najśmieszniejszze wiesiek 3 działa na ultra w 120 fps-ach , może kiedyś jak ta gra dostanie optymalizacjie to dam jej drugą szanse

true Vatican experience

Totalna porażka (po pierwsze 20 min w grze) brak jakichkolwiek opcji graficznych,brak ustawien sterowania,

Całkiem przyjemna gra, niewybitna, ale powyżej przeciętnej. Przydałoby się więcej szlifu, ale cóż się spodziewać po budżetówce...

Global Ops: Commando Libya to gra, za którą nie stoi nic ambitnego. Próżno szukać tu ciekawej fabuły, wielowymiarowych postaci czy ciężkich dylematów moralnych. Mamy tu do czynienia z produktem typowo rozrywkowym. Każdy etap polega na podobnym schemacie: wbijamy na prosto zaprojektowaną mapkę, z celem przebicia się do jej końca, a po drodze urządzamy malutką rzeź wschodnioglobowym terrorystom. Proste ? No jasne :) Nudne ? Niekoniecznie. Jeżeli odpalisz tę grę w celu odstresowania się po ciężkim dniu w pracy lub szkole albo po prostu żeby sobie postrzelać, to da ci ona co najmniej 2 godzinki prostej ale satysfakcjonującej rozrywki. Poza tym twórcy bardzo często urozmaicają formułę, serwując nam od czasu do czasu jakieś urozmaicenie typu np walka ze śmigłowcem, pościg na motorówce czy jazda czołgiem. Jeśli chodzi o aspekty wizualne, Global Ops ma prostą, ale ładną oprawę graficzną. Jasne, animacje mogły by być lepsze, czasami fizyka szwankuje ale co z tego ? Jeśli szukasz czegoś, co da ci trochę zabawy i pomoże odpocząć płatom mózgowym, a akurat masz w portfelu trochę zbędnego grosza, naprawdę polecam.

Krótki pocisk... Gra na max 3-4h mierna fabuła, strzelanie pozostawia wiele do życzenia, nie mniej jednak jak ktoś szuka gry na jeden wieczór w dodatku nie wymagającej myślenia a wyłącznie relaksu to trafił w 10-tke. OCENA OGÓLNA: 5/10

Chociaż owa Gra ma już z 10 lat, od kiedy się pojawiła, i na chwilę obecną posiada masę dużo lepiej zaprojektowanych oraz znacznie piękniej wyglądających konkurentów, to wciąż potrafi wciągnąć, a także utrzymać Gracza na dłużej przy sobie swą fabułą, wartką akcją, żywymi, śmiesznymi dialogami oraz klimatyczną muzyką. Gra jest stosunkowo łatwa, nawet i na swoim Normalnym Poziomie Trudności, aczkolwiek bywają w niej momenty takie, iż naprawdę musimy się nieco namęczyć, aby ruszyć dalej z Naszą rozgrywką, gdyż kilkakrotnie przyjdzie Nam wczytywać ostatni Zapis... Polecam cieplutko!

[h1]Global Ops: Commando Libya[/h1] To gra akcji, którą zaprojektowała polska firma Spectral Games, a wydał Immanitas Entertainment GmbH w 2011 roku. Opowiada o próbie zdobycia przez terrorystów bomby atomowej i wykorzystania jej do własnych celów. Silnik fizyczny gry jest dostatecznie dopracowany, lecz posiada dwie istotne wady. Postać główna często blokuje się w niewidzialnych przeszkodach podczas przechodzenia obok potencjalnych barykad. Gdy już uporamy się z tym uprzykszającym grę problemem wita nas kolejny. Podczas przechodzenia z pomieszczenia zawalającego się do innego, nasz kompan potrafi zginąć pod gruzami tuż za nami, lecz parę kroków dalej nagle pojawia się. Sztuczna inteligencja wcale nie grzeszy inteligencją. Udowadnia to fakt, gdy przeciwnik wyskakuje zza barykady na przeciwko czołgu, którym jedziemy i strzela całą serią z karabinu, jakby sprzęt pancerny był z papieru. Jeżeli chodzi o naszego pomocnika to niestety podobnie traci głowę i potrafi zamiast strzelać do przeciwników wybrać sobie za cel do ostrzału kamień czy pagórek obok siebie. Dialogi postaci są wspaniałe i potrafią swoim humorem zwalić z krzesła. Grafika jak i muzyka idealnie wprowadza w klimat gry. Bardzo mocną stroną gry jest wciągająca fabuła. Samolot z bombą atomową rozbija się. Po jakimś czasie rosyjska mafia wydobywa spod wody zaginioną bombę, którą postanawia sprzedać terrorystom, chcącym ją wykorzystać do własnych celów. Udaje im się dokonać transakcji, a nasz oddział specjalny zostaje powołany, żeby zapobiec katastrofie. Reasumując, do plusów możemy zaliczyć: - poprawność w sferze fabularnej - dosyć atrakcyjną cenę - wciągającą fabułę - mocną akcję, która nie zwalnia tempa - możliwość ukrywania się za różnymi przeszkodami i przeskakiwania między nimi - oryginalny humor postaci głównych - grafikę - muzykę - różnorodne lokacje - poziom trudności, który nawet na najłatwiejszym potrafi wystarczająco mocno utrudnić grę. Natomiast do ewidentnych minusów gry trzeba zaliczyć: - czas potrzebny do zakończenia wątku głównego, czyli około 5h - sztuczną inteligencję, której brak jakiejkolwiek inteligencji - blokowanie się postaci głównej przechodzącej obok przeszkód - częsty brak pomocy ze strony kompana West'a przez jego chwilową śmierć - brak zaawansowanych opcji gry. Po mimo tak mocnych mimusów uważam, że gra jest warta uwagi i godna polecenia. Pozdrawiam Paweł