Recenzje Brothers in Arms: Earned in Blood™

Bardzo dobra gra. Polecam.

Super gra, uwielbiam system gry .

Na początku warto zaznaczyć, że Earned in Blood to nie jest zwykła strzelanka z czasów II wojny światowej. To kontynuacja Road to Hill 30, która nie tylko rozszerza opowieść o wydarzeniach w Normandii, ale też wprowadza bardziej złożoną mechanikę taktyczną i większy nacisk na realizm pola walki. Tym razem śledzimy historię sierżanta Joe Hartsocka, którego losy przeplatają się z wydarzeniami z poprzedniej części. Kampania została podzielona na retrospekcje, a narracja opowiadana w formie przesłuchań dodaje jej wiarygodności i osobistego wymiaru. Gra nie nagradza bezmyślnego biegania z karabinem – tu kluczowe jest wykorzystywanie osłon, rozstawianie drużyny i manewrowanie wroga. System suppress and flank działa lepiej niż wcześniej, a SI przeciwników potrafi zaskoczyć. Nowe mapy, lekko poprawiona grafika oraz większa swoboda taktyczna czynią z tej części wyraźny krok naprzód względem poprzednika. Mimo że oprawa graficzna dziś już odstaje od współczesnych standardów, a sterowanie bywa sztywne, to główny rdzeń rozgrywki i klimat braterstwa na polu bitwy wciąż robią wrażenie. Gra uczy pokory – jeden nieostrożny ruch i cała drużyna ginie. Nie jest to FPS dla każdego, ale dla fanów taktyki i historii – pozycja obowiązkowa. Plusy: taktyczna rozgrywka z prawdziwego zdarzenia ciekawa narracja i klimat autentyczności zbalansowana trudność, która zmusza do myślenia Minusy: technicznie się zestarzała sporadyczne problemy z SI sojuszników Klasyk, który nadal ma coś do powiedzenia, jeśli tylko dasz mu szansę.