Recenzje Crimson Tactics: The Rise of The White Banner

Crimson Tactics: The Rise of The White Banner to epicka przygoda w formie turowej taktycznej gry RPG. Osadzona w średniowiecznym świecie high fantasy, jest świadkiem ogromnych zakłóceń politycznych w życiu różnych postaci i walczy o los Wendalle.
Identyfikator aplikacji1480810
Typ aplikacjiGAME
Deweloperzy
Wydawcy Black March Studios
Kategorie Single-player, Osiągnięcia Steam, Steam Cloud, Pełne wsparcie dla kontrolera
Gatunki Strategie, RPG
Data premiery5 Wrz, 2023
Platformy Windows
Obsługiwane języki English

Crimson Tactics: The Rise of The White Banner
5 Łączna liczba recenzji
1 Pozytywne recenzje
4 Negatywne recenzje
Przeważnie negatywna Ocena

Crimson Tactics: The Rise of The White Banner otrzymał łącznie 5 recenzji, z czego 1 to recenzje pozytywne, a 4 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Przeważnie negatywna”.

Wykres recenzji


Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Crimson Tactics: The Rise of The White Banner na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.


Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 2770 minut
Trochę krótka ale przyjemna gra, uważajcie historia w grze przypomina raczej pierwszy rozdział niżeli całą grę.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 1245 minut
Jest to gra inspirowana Final Fantasy Tactics. Jak ktoś grał, to wie. Przede wszystkim, gra ma śliczną grafikę. Zawsze powtarzam, że w strategiach turowych nie grafika jest najważniejsza, ale jeśli jest ładna, to na pewno nie zaszkodzi. A ta jest ładna. Nikt nie silił się tu na eksperymentalne przełomy. Zbieramy ekipę i tłuczemy wrogów. Mmy dostęp do profesji, które możemy przypisywać swoim wojakom. Przede wszystkim możemy wykonać akcję w trojaki sposób: 1) walnąć atakiem, który zależy od wyekwipowanej broni. Proste. 2) walnąć umiejętnością, które jest przypisywana do danej profesji. 3) walnąć magią - wykupujemy księgi magiczne, z których można nauczyć się zaklęcia. Profesje niemagiczne mogą wyekwipować 1 czar. Profesje magiczne trzy czary. Nie rozwijamy prawie niczego. Oczywiście zwiększamy statystyki po levelowaniu, ale nie ma poziomu profesji. Mamy kilka bazowych profesji, a następne są dostępne, kiedy zawalczymy z przeciwnikiem o nowej profesji. Czyli jest to definiowane fabularnie. Prócz tego musimy mieć kartę uprawniającą do zmiany profesji. Profesji, jako się rzekło nie rozwijamy, ale wykupujemy umiejętności za SP zdobywane w walce. Umiejętności można wyekwipować naprawdę dużo, ale są one powiązane z levelem postaci. Niektórych nie kupimy, jeśli nie dobijemy do wymaganego poziomu. Magia - nie rozwijamy. Kupujemy za kasę księgi, z których można się magii nauczyć. Z jednej księgi nie nauczymy czaru wszystkich postaci. Jedna księga, to nauka tylko dla jednego. Podczas walki z przeciwników mogą wypaść karty tarota. Te pozwalają na zwiększanie statystyk. Możemy kupić broń podstawową i do drugiej ręki, a także hełm, zbroję i buty. Sklep oferuje nienajlepsze wyposażenie. Można też pocraftować i zrobić dużo mocniejsze wersje, ale trzeba mieć komponenty. Do wygrania w bitwie, lub do wykupienia w sklepie. Walka fabularna - wiadomo. Wielbiciele masterowania mogą bardzo mocno przebić wymagany do walki level. Ale, żeby go przebić, trzeba zawalczyć w randomowych walkach, a tu już nie ma lekko. Nie dość, że gra skaluje poziom wrogów, to jeszcze przeciwnicy mają ekwipunek z wyższej półki. Ubity wojak nie znika ze składu, ale ma mniejszy exp za walkę. W grze jest profesja łotrzyk. Ten ma umiejętność kradzieży. I potrafi ukraść ekwipunek. Wygracie walkę, to odda. Nie wygracie... no cóż. Jakaś z trudem wycraftowana część ekwipunku przepadła... Rozdziały gry mają limit leveli. Jeśli dobijemy, to już w danym rozdziale nie podwyższymy poziomu postaci. Minusy: To nie jest pełna gra. Twórcy stwierdzili, że gra będzie za długa i kupujemy tylko część. Stąd u ludzi duża konsternacja, że gra się kończy ni z gruchy, ni z pietruchy. Ja jeszcze gry nie skończyłem, ale już się przygotowałem, że pewnych profesji nie odblokuję, a niektóre będą całkowicie bezsensowne. Oczywiście do zakupu kontynuacji, o ile ta wyjdzie. Przewlekłe walki - są głosy, że to kwestia długich animacji itd, z czym się nie zgadzam. Chodzi o mechanikę. Tu nie ma standardu, że startujemy z pełnym paskiem many, a jak się wyczerpie, to albo koniec z czarami, albo uzupełniamy brak itemem. Tu mana regeneruje. Efekt: możemy mieć postać, która przez całą walkę będzie miała status ogłuszenie, bo przeciwnik wciąż ją będzie tym macał. Rzecz druga: w późniejszym okresie pojawia się profesja nekromancer, która przywołuje trupki. Jak nie przywalimy trupkowi egzorcyzmem, to ten padnie, ale po kilku kolejkach znów wstanie z pełnym HP i dopiero drugi zgon załatwi go na dobre. Nie ma się co dziwić, że walki są długie. Błędy - mam na liczniku prawie 20 godzin i żadnego błędu na oczy nie widziałem. Albo mam szczęście, albo zostały już połatane. Nieśmiertelne postaci. Są takie walki, gdzie nie można ubić wroga. Można mu jedynie zjechać pasek, a wtedy będzie starał się dowlec do brzegu mapy i dać dyla. Bicie go nie ma sensu, bo zadawane obrażenia wynoszą 0. Chodzi oczywiście o takich ludków, którzy jeszcze się w fabule pojawią i gra nie pozwoli wam ich zabić. Z postaciami niefabularnymi jest inny myk. Jeśli mamy dużą przewagę liczebną, a zostały dwie jednostki wroga, to one po prostu zaczną uciekną (o ile nie mają statustu unieruchamiającego). Czego mi brak w tej grze? W FFT można było wygrzebać fajne sekrety. A to zdobyć nowe postaci z niestandardowymi umiejętnościami, a to znowu odkryć wypasione bronie. Pod tym względem Crimson to jak na razie bida z nędzą. Szkoda. To tylko część gry, co jest bardzo rozczarowujące, ale na razie mam całkiem niezłe wrażenia. Tym, którzy nie chcą kupować kawałka gry, radzę czekać na komplet. Tym, którym to nie przeszkadza, powiem - kupiłem i nie żałuję.
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Przesyłanie plików