Recenzje Ragnarock

Bardzo polecam :D można się zmachać. Świetna muzyka. Fajny klimat. Obowiązkowa pozycja dla tych, co lubią rytmiczne gierki VR.

Powiem tak, ostatni raz tak się zmachałem, jak gralem na DDR / Stepmanii. Po godzinie zabawy mokry jak świnia. gorąco polecam i nie zniechęcać się na początku poziomem trudności. Ścieżka dźwiękowa jak ktoś lubi rify gitarowe mocniejsze, to czyste złoto. Ni to szanty ni to gothic ska troche chiptune ala machinae supremacy słychać fascynacje folkiem irlandzkie fleciki i scotish bagpajpy. Ale to sie sprawdza do napierdzielania w 4 bębenki + tarcza z boostem :D Gra ląduje w ulubionych obok Beat Sabera a soundtrack do ulubionych w spotify

Zajebiste, muzyczka fajna. Przeszkadza mi tylko jedno - ci wioślarze mogliby być mniej widoczni, czasami przez to zbyt dużo się dzieje przed oczami ;-) Tak czy owak, bardzo dobre, polecam gorąco! :D

Fun game BUT the beatmap is changing, follows the drums through vocals, guitar and other shit. This is so annoying 6/10. Not worth the price.

Świetna gra dla miłośników gier rytmicznych i tym bardziej dla posiadaczy VR. Tytuł testowany przeze mnie na Meta Quest 2 działał bez zarzutu. Zaczynając od muzyki, bo to w grze rytmicznej jest najważniejsze, ta udostępnia 42 piosenki do ogrania każda po 3 poziomy trudności w tym płatne DLC zawierające kolejne 38. Jeśli to dla nas za mało podobnie jak w BeatSaberze możemy korzystać z piosenek customowych pobranych z internetu. Głownie są to jak sama nazwa wskazuje utwory rockowe o tematyce wikingów, piratów oraz szeroko pojętego fantasy. Większość z nich pasuje do oprawy graficznej doskonale gdy przemierzamy bezkresne morza, rzeki czy mistyczne światy. Oprawa wizualna prezentuje nam obiekty w stylu Low Poly która naprawdę się spisuje czy to jeśli chodzi o tła, statki czy wikingów. Efekty iskier oraz błyskawic przy poprawnym wybijaniu rytmu potrafią zachwycić. Rozstrzał poziomów trudności zadowala przez co produkt ten może się spodobać każdemu bo ma zarówno niski próg wejścia ale jest ciężki do masterowania na wyższych etapach. Jedyne czego mi brakuje w tej grze to modyfikatorów map które pozwoliły by na jeszcze więcej godzin urozmaiconej rozgrywki choć i tak uważam że jest naprawdę dobrze. Gra posiada zarówno funkcję crossplayu między platformami jak i tryb multiplayer w którym można spotkać czasami kilku graczy lecz w późniejszych godzinach niestety stoi on pustkami. Podsumowując gorąco polecam zakup tytułu. Na promocji można go dostać całkiem tanio jak na grę VR a samo ogranie każdego tytułu na każdym poziomie trudności z podstawowej wersji gry dostarcza przynajmniej +10 godzin rozgrywki.

Its [strike] exhausting [/strike] fun I cant feel my hands Face part of headset needs washing

Chciałbym się rozpisywać lecz powiem krótko.. Doskonała alternatywa dla BeatSabera! No i jeszcze dołączona muzyka mi bardziej pasuje ;) W tej cenie nie oglądać się tylko brać!

Pomiedzy BS, Audica, Synth Riders i Pistol whip jak dla mnie to Ragnarock trafił idealnie w moje gusta. Jedyne chyba co bym jeszcze zaimplementowal to leaderboard przy grze lokalnej tzn. zeby znajomi z ktorymi gram mogli wpisac sie po skonczonej piosence :) Poza tym gra wymiata ^^

Gorąco polecam! Gra genialna. Dawno żadna gra ruchowa nie spowodowała, że miałem ochotę grać i grać w nią aż do rozładowania baterii. Syndrom jeszcze jednego utworu gwarantowany - także idzie przy tym schudnąć :) Dla mnie najlepsza gra ruchowa i podoba mi się chyba bardziej niż Beat Saber. Super setting i świetna muzyka.

Ragnarock to gra rytmiczna dorównująca takim tytułom jak "Beat Saber" czy" OhShape!". Rozgrywa jest banalnie prosta - uderzamy młotami w nadlatujące "runy" w chwili kiedy znajdą się na naszych bębnach. Każde trafienie przyspiesza naszą łódź więc im dokładniej trafimy tym szybciej będziemy płynąć. Gra posiada 2 tryby rozgrywki (tj. Solo i PvP) oraz 3 tryby trudności które różnią się ilością i szybkością nadlatujących "run". Oba tryby są identyczne z tą różnicą, że w trybie PvP obok nas znajdują się inni gracze grający tę samą piosenkę. Zazwyczaj w grach rytmicznych gramy na punkty które widnieją na tablicy wyników przez co staramy się być na jak najwyższym miejscu. Tutaj oczywiście system Score'ingowy również jest zastosowany, lecz widnieje na nim odległość jaką zdołaliśmy pokonać naszą łodzią. Prosty element przystosowany do standardu gier rytmicznych jednocześnie świetnie pasujący do klimatu utworów oraz samej gry. Uderzanie w "runy" w odpowiednim momencie, do tego ładowalny "dopalacz" przyspieszający naszą łódź bardzo mocno przypomina mi serię gier "Guitar Hero" z tą różnicą, że tutaj mamy 4 linie po których lecą "runy" zaś w" Guitar Hero" z kolei było ich 5. Polecam grę dla fanów gier rytmicznych i nie tylko :-)