Recenzje Mira
Mira to interaktywna powieść wizualna z elementami gry przygodowej inspirowana słowiańskimi legendami. Odkryj swoje przeznaczenie, wkraczając do Nawii, magicznej krainy ukrytej przed wzrokiem śmiertelników i zdecyduj o jej losie.
Identyfikator aplikacji | 1185740 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Too Husky |
Wydawcy | Too Husky |
Kategorie | Single-player, Dostępne napisy |
Gatunki | Rekreacyjne, Niezależne, Przygodowe |
Data premiery | 25 Mar, 2020 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English, Polish |

9 Łączna liczba recenzji
8 Pozytywne recenzje
1 Negatywne recenzje
Ocena
Mira otrzymał łącznie 9 recenzji, z czego 8 to recenzje pozytywne, a 1 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „”.
Wykres recenzji
Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Mira na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
175 minut
# WPROWADZENIE:
Nie planowałem napisania recenzji gry "Mira" ale jest ona tak udana, że muszę to zrobić, choćby po to aby pochwalić Twórców, podziękować za dwie godziny dobrej zabawy i zareklamować ich produkt, ponieważ jest tego warty. "Mira" to gra typu powieść wizualna opowiadającą mroczną i klimatyczna historię o podróży tytułowej bohaterki do świata słowiańskich mitów i legend. Twórcą gry jest polskie studio, prawdopodobnie z Krakowa.
Jest to gra, której formuła opiera się, przede wszystkim, na oryginalnym i wyrazistym klimacie "creepy" oraz oryginalnej fabule czyli historii opowiedzianej w grze.
# ZALETY GRY:
+ Znakomity pomysł i udane wykonanie połączenia wielu elementów (pomysłów) w jednej grze. Pisze o tym dalej
+ Znakomita oprawa plastyczna w postaci klimatycznych i pięknych rysunków ukazanych przy pomocy grafiki komputerowej
+ Piękna oprawa graficzna (tekstury, ruchome rysunki, światła, kolory itd.)
+ Znakomity pomysł na fabułę łączącą fantastykę, mitologię oraz elementy powojennej historii Polski + mitologia miasta Krakowa czyli element lokalnego patriotyzmu. (Podczas gry miałem także skojarzenia z angielską opowieścią "O czym szumią wierzby", ale to moja osobista impresja, którą nie każdy musi podzielać). Wielkie plusy za to wszystko
+ Ciekawa i oryginalna fabuła czyli historia opowiedziana w grze.
+ Świetnie zrobiony mroczny klimat (creepy), który znakomicie udało się połączyć z innymi wymienionymi elementami. Jest to wielki atut gry
+ Piękna nastrojowa muzyka
+ Oprócz aspektu rozrywkowego gra posiada mocny aspekt edukacyjny w zakresie upowszechnienia znajomości przedchrześcijańskiej mitologii słowiańskiej
+ Proste zagadki logiczne. To bardzo dobrze, że są proste, ponieważ użycie zagadek trudnych w grze opierającej się na chłonięciu klimatu i atmosfery świata przedstawionego, ogromnie zakłócałoby tok grania przez zmuszenie gracza do długiego zastanawiania się, a często powodowałoby frustrację. Dziękuję za proste zagadki!
+ Produkt jest bardzo dopracowany pod względem technicznym. Duży plus.
+ Język Polski w grze - warto to docenić, ponieważ obecnie zdarza się, że polski wydawca lub Twórca nie umieszcza języka polskiego w grze nastawiając się na sprzedaż za granicą. Osobiście traktuję to jako brak szacunku dla polskich graczy. Dzięki za język Polski!
# WADY GRY:
- Nieprecyzyjny mechanizm klikania. Jeśli klikamy pod dymkiem, to tak naprawdę, nie wiemy gdzie mamy kliknąć i szukamy odpowiedniego miejsca suwając kursorem po planszy. Warto to poprawić.
- Trochę za mała czcionka użyta w napisach na planszach gry. Jest to chyba czcionka 10 lub 11 cala. Na małych ekranach, np. laptopów, jest ona słabo widoczna i trzeba wysilać wzrok lub brać okulary, aby ją odczytać. Myślę, że to także da się poprawić, np. w formie opcjonalnej wielkości napisów. Większe napisy na pewno nie przeszkodzą w podziwianiu pięknych plansz gry.
- Nie wiem czy gra posiada więcej niż jedno zakończenie, ale to które mi udało się osiągnąć było trochę rozczarowujące
- Brak osiągnięć i kart gry. Wielu graczy lubi takie elementy :-))
# PODSUMOWANIE:
Myślę, że większość pochwał wyraziłem już powyżej i nie ma co przesadzać ze słodzeniem. Gra "MIra" to produkt, który w udany sposób łączy aż kilka elementów i myślę, że na tym polega główna siłą gry. Na pewno jest to gra dla osób szukających w grach czegoś więcej niż tylko akcja, strzelanie i piękna grafika. Jest to - moim zdaniem - gra dla odbiorców nieco bardziej dojrzałych, choć młodszym graczom (ze względu na formę baśni) oraz tym lubiącym mroczne klimaty tez będzie się podobać na sto procent.
# MOJA OCENA TO: 9,5/10.
👍 : 15 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
197 minut
Bardzo przyjemna i klimatyczna. Dość krótka, ale jest świetną alternatywą np. dla wyjścia do kina. Wizualnie wspaniała.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
191 minut
[h1] Przygodówkowy kurator Steam ocenia grę Mira[/h1]
https://youtu.be/29wn6Ogvus4
Mitologia Słowiańska to wdzięczny temat, jednak, mam wrażenie, niezbyt często wykorzystywany w grach komputerowych, a już na pewno nie eksploatowany tak mocno jak choćby mitologia nordycka czy grecka. A szkoda, bo wierzenia i opowieści naszych przodków są niezwykle barwne i ciekawe. Sam bardzo chętnie sięgam po literaturę poruszającą tę tematykę – w ostatnich latach przeczytałem choćby Bestiariusz Słowiański i kilka innych tytułów autorstwa Pawła Zycha i Witolda Vargasa, Starą Słaboniową i Spiekładuchy Joanny Łańcuckiej czy Dagome Iudex Zbigniewa Nienackiego.
Do tej pory nie miałem jednak, nad czym ubolewam, wielu okazji, by posmakować słowiańszczyzny w jej najlepszym wydaniu w grach, zwłaszcza w moich ulubionych przygotówkach. Na szczęście dosłownie kilka dni temu pojawiła się szansa, by zmienić ten stan rzeczy, bowiem 25 marca zadebiutowała MIRA.
Tytuł gry jest jednocześnie imieniem jej głównej bohaterki, która prowadzi sierociniec w powojennym Krakowie. Zbieg nieszczęśliwych wypadków sprawia, że kobieta trafia do Nawii - krainy magii, pełnej skrzatów, wodników i innych rusałek. MIRA początkowo nie ma pojęcia dlaczego znalazła się w tym tajemniczym miejscu, lecz z czasem jej wędrówka nabiera sensu i łączy się w pewien zagmatwany sposób z dotychczasowym życiem dziewczyny. Historia opowiadana w grze jest stosunkowo interesująca. Choć poszczególne wątki nie są zbyt rozwinięte, to jednak zdecydowanie można się poczuć zaintrygowanym i dość łatwo jest dać się wciągnąć w wir wydarzeń. Szkoda tylko, że nawet jakoś szczególnie się nie śpiesząc można spokojnie ukończyć grę w dwie godziny, co jest nie do końca satysfakcjonującym wynikiem. Miałem poczucie, że świat słowiańskich wierzeń jest na tyle ciekawy i rozwinięty, że można było przygotować nieco więcej materiału – albo dodając kolejne duchy czy inne żyjątka, albo zwyczajnie rozbudować istniejące wątki, nadać nieco więcej charakteru napotkanym bądź nawet nie, bo niektórych poznajemy wyłącznie ze słyszenia, postaciom.
O ile warstwa fabularna, mimo braków, zdecydowanie da się lubić, to do rozgrywki można mieć nieco więcej zastrzeżeń. Generalnie większość naszych działań stanowi prowadzenie dialogów. Samych punktów interaktywnych jest na planszach bardzo niewiele, wiążę się z tym też brak ekwipunku i typowych zagadek. Owszem występuje w grze coś, co mógłbym nazwać parazagdkami, czyli proste układanki, przy których nawet nie trzeba myśleć. Wyjątkiem jest jedna łamigłówka pod koniec gry. Nie mogę o niej powiedzieć, by była oryginalna, bo opiera się na schemacie bardzo często wykorzystywanym w przygotówkach, ale, choć da się ją rozwiązać nawet w trzech krokach, to jednak wymaga odrobinę ruszenia głową, Szkoda, że to pojedynczy taki przypadek. No ale dobrze – zagadki w Visual novel, bo tak należałoby MIRĘ przyporządkować gatunkowo, niekoniecznie są aż tak istotne. Problem w tym, że od interaktywnej opowieści oczekiwałbym większego stopnia interakcji. Chciałbym mieć realny wpływ poprzez dokonywane wybory – na przebieg wydarzeń. Tutaj musimy podjąć jedynie cztery istotne, wydawałoby się, decyzje. Niestety, ich znaczenie okazuje się marginalne, bo w zasadzie niezależnie od tego, co zrobimy – każda kolejna plansza wygląda identycznie, nasza droga w żaden sposób się nie zmienia. Również zakończenia, przypuszczam, że są cztery, ja dotarłem do trzech – różnią się od siebie jedynie detalami. I to jest problem, bo rozgrywki nie mogę szczególnie pochwalić ani jeśli zastosuję kryteria przygodówkowe, ani kryteria dla Visual novel. Osobiście nie lubię, kiedy moja rola, jako gracza, jest w grach aż tak bardzo zmarginalizowana. Niemniej, oczywiście, jeśli komuś zależy wyłącznie na fabule i na przedstawionym przez autorów świecie, to przypuszczalnie nie odczuje tego deficytu interakcji szczególnie mocno.
Wspomniałem o świecie i w jego kontekście warto powiedzieć jeszcze kilka słów. Przede wszystkim bardzo dobrym pomysłem jest umieszczenie wewnątrz gry ilustrowanego leksykonu – to dla mnie strzał w dziesiątkę. Aż przypominają mi się czasy niektórych gier studia Cryo Interactive, które miały jednocześnie bawić i uczyć. I trochę podobnie jest z MIRĄ. Druga rzecz to oprawa audiowizualna, która ten świat słowiańskich wierzeń ożywia. Grafika jest ładna i bardzo przemyślana, bo opiera się na spójnej i konsekwentnej kolorystyce. Dominuje tutaj ciemna zieleń. I kiedy posłuchamy sobie muzyki pojawiającej się w grze – dostrzeżemy, że wszystko tu do siebie pasuje. Barwy, zastosowana kreska wespół ze ścieżką dźwiękową budują tajemniczą atmosferę, tak jak tajemniczy jest świat samej Nawii.
Na koniec wspomnę jeszcze o drobnych niedoróbkach, które nieco mnie irytowały. Przede wszystkim gra nie posiada dubbingu, natomiast na stronie na Steamie są zafajkowane głosy – polskie i angielskie, co powinno oznaczać, że mamy w MIRZE tekst mówiony w tych językach. A w rzeczywistości tak nie jest. Może to być mylące dla potencjalnych kupców. No i wspomnę jeszcze o tym, że nie do końca zadziałała korekta, bo trochę literówek czy usterek interpunkcyjnych można nie szukając szczególnie uważnie wychwycić. Najbardziej zaskoczyło mnie jednak konsekwentne nieodmienianie przez przypadki Mokoszy. Autorzy wiedzą, że w języku polskim imiona czy nazwy własne się odmienia, bo na przykład odmieniają Bzionka. Tymczasem Mokosz w każdym przypadku pozostaje „Mokosz” – nigdy Mokoszą. Nie wiem, jaka jest tego przyczyna, być może autorzy mają jakieś uzasadnienie na ten brak odmiany. Jeśli tak, chętnie dowiem się, jakie.
Podsumowując – MIRA opowiada interesującą, choć nieszczególnie rozbudowaną, historię, przedstawia fascynujący świat rodem ze słowiańskich wierzeń i ma fajną atmosferę. To wszystko sprawia, że krótka, około dwugodzinna rozgrywka, może przebiec lekko, łatwo i przyjemnie. Niestety, jeśli oczekujecie od gier czegoś więcej – czyli ciekawych zagadek albo wpływu na przedstawione wydarzenia, to tutaj tego nie uświadczycie, a jeśli nawet, to w minimalnym stopniu. Trudno mi zatem jednoznacznie polecić albo też odradzić MIRĘ. Jedni z Was mogą się przy niej naprawdę dobrze bawić, inni odejść od komputera z dużym niedosytem. A ja – u mnie skrzyżowały się oba te odczucia. Bo zdecydowanie nie żałuję, że dałem szansę grze studia Too Husky – przejście jej było dla mnie przyjemna, jednak też nie mogę powiedzieć, by gra w pełni zaspokoiła moje oczekiwania.
No ale ponieważ było nieźle, w dodatku znalazłem nawiązanie do mojego ulubionego Kajka i Kokosza, swoją drogą też poruszającego tematy słowiańskich wierzeń – to i ocenę przyznam niezłą, czyli 6,5/10.
Zapraszam na swój profil kuratora Steam: https://store.steampowered.com/curator/28896267/
👍 : 2 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
78 minut
W sumie recenzja neutralna, niestety takiej się nie da wybrać. Za mało zagadek, no i za krótka historia. Doceniam bardzo oprawę graficzną no i tematykę.
👍 : 3 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
80 minut
Krótka. Kilka zagadek logicznych. Fabuła baaaardzo okrojona, jakby twórcom zabrakło pomysłu, a jednocześnie uporczywie chcieliby wydać grę. Szkoda, ale przejdę jeszcze raz, żeby przetestować wszystkie możliwe wybory.
👍 : 3 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
161 minut
Piękna, wciągająca i uspokajająca gra, która pozwala nam poznać podstawy naszych regionalnych wierzeń. Gra przedstawia nam parę bóstw oraz kilka duchów i potworów występujących w naszej barwnej i niesamowicie ciekawej religii Słowian. Mimo, że grę można zakończyć w ciągu 2 godzin to chętnie wraca się do niej by zobaczyć inne alternatywne zakończenia. Dodatkowo Mira ma ciekawą i wciągającą fabułę, która zostaje w pamięci na długo. Historia nie ma typowo dobrego zakończenia oraz zostawia nas w niepewności co faktycznie wydarzyło się w Jawii czyli rzeczywistości.
Polecam tą grę każdemu kto interesuje się naszą kulturą oraz osobą, które chcą się uspokoić, ponieważ tempo rozgrywki jest spokojne a gra nie zawiera jakiś trudnych zadań. Sterowanie w tej grze odbywa się tylko za pomocą klikania myszką a zadania w niej występujące to dopasowanie elementów lub zapamiętanie oraz wykonanie prostych sekwencji. Grafika gry opiera się na obrazach, które przedstawiają gęste i tajemnicze lasy, które były malowane w epoce romantyzmu lub występują naturalnie w Polsce, będąc niestety teraz tylko cieniem tego, co było jeszcze 100 lat temu w postaci Parków Narodowych, oraz jest kilka ujęć miasta, jaskiń i wnętrza drzewa. Oprawa akustyczna w tej grze idealnie spaja się z wizualną i te wszystkie cechy sprawiają, że jest to jedna z najlepszych gier, w którą grałem.
👍 : 2 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
149 minut
Ciężko ocenić tę grę, jako że z jednej strony mamy piękny świat i, przede wszystkim, świat słowiańskich wierzeń i demonów. Z drugiej jednak krótką i w sumie nie porywającą fabułę, pewne dziwne w kontekście wierzeń słowiańskich rozwiązania fabularne i prostą aż do bólu rozgrywkę - chyba ze 3-4 zagadki na krzyż, które polegają na losowym klikaniu w elementy układanki.
Ocena raczej neutralna, ale z przewagą na plus z racji promowania naszych rodzimych wierzeń i folkloru.
👍 : 1 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
74 minut
To interaktywna opowieść z kilkoma zagadkami i trudnymi wyborami.
Całość osadzona w świecie słowiańskiej mitologii.
7/10
P.S. Oczko wyżej za oprawę graficzną.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
85 minut
Niestety jestem nieco rozczarowany. Gra nie powinna być reklamowana jako przygodówka point and click, bo w rzeczywistości jest powieścią wizualną. Fabuła jest interesująca, ale wątki są zdecydowanie zbyt płytkie i kończą się zanim gracz zacznie sobie to układać w głowie. Nie przemawia do mnie też interpretacja mitologii i przedstawianie postaci z wierzeń słowiańskich jako futrzaki. Przeszedłem grę raz i raczej nie zamierzam do niej wracać, by zrewidować podjęte wybory.
Zalety:
- Piękne ilustracje
- Interesujące postaci z mitologii słowiańskiej bardzo dobrze opisane w leksykonie.
- Muzyka
- Brak liniowości
- Bardzo szczegółowe motywy korespondujące z czasem, w którym osadzona jest gra.
Wady:
- Statyczność grafiki. Postacie nie poruszają się, a jedynie przemieszczają w sposób klatkowy. Plansze to raczej slajdy
- Irytujące minigry
- Brak głębi fabuły
- Cena. Zdecydowanie za dużo jak na nieco ponad godzinę rozgrywki, która sprowadza się do przeklikiwania dialogów
Z jednej strony nie żałuję, że ją kupiłem i fajnie było poobcować z takim novum, a z drugiej strony uważam, że produkt jest bardziej szkicem niż pełnowartościową grą. Doceniam wysiłek podjęty z samym przygotowaniem tła do gry, ale polecić można ją jedynie tym, którzy są po prostu ciekawi koncepcji. Gdyby nie cena, to byłbym w stanie ocenić grę pozytywnie, a tak niestety radzę poszukać innych tytułów, na które można przeznaczyć te środki.
👍 : 11 |
😃 : 0
Negatywna