Recenzje qomp

fajna gra z kulką, daję like

świetny tytuł, krótka, miła i niezbyt trudna przygoda o odzyskiwaniu wolności + dosyć obszerna mechanika, a sterowanie tylko jednym przyciskiem + ciekawie zaprojektowane poziomy + klimatyczna oprawa audiowizualna - brak możliwości regulacji dźwięku polecam!!

Już jakiś czas temu dostrzegłem, że krótkie gry mają u mnie dość sporą taryfę ulgową. Dużo łatwiej jest w takiej sytuacji przejść całą grę na tym początkowym zaciekawieniu czymś nowym. Pokusił bym się tutaj o taką podróżniczą metaforę. Otóż jest wiele krajów które chciałbym odwiedzić, ale zdecydowanie mniej takich w których chciałbym mieszkać. Beneficjentem tego zjawiska jest quomp. Jest to swego rodzaju platformer/ gra zręcznościowa z prostą, ale oryginalną mechaniką poruszania. I tu zaczyna się problem, bo qomp popełnia największy błąd jaki taka gra może popełnić, a przynajmniej jest tego bliski. Podstawowa mechanika potrafi frustrować i być mimo prostoty trudna w opanowaniu. Nie jest to krytycznie złe, w końcu gierkę ukończyłem ale gdyby była dłuższa zapewne bym odpadł. Moją uwagę utrzymało też to, że poza podstawową mechaniką qomp jest bardzo solidnie zrobiony. Podstawowy premise grania kulką z ponga która wyrywa się ze swojej gry ma w sobie sporo uroku. W nomen omen prostej grafice dodano dość dtylozacji k retro sznytu, żeby też można ją traktować jako plus Wreszcie sama zawartość jest różnorodna. Levele są ciekawe i dzięki krótkiej rozgrywce udało się uniknąć powtarzalności. Myślę, że qomp bardzo solidnie wpasowuje się w niszę małej produkcji, którą ogrywamy w przerwie między czymś większym i w takich właśnie momentach całkiem bym tę grę polecił.