Recenzje Hollow 2
Identyfikator aplikacji | 1055240 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | MegaPixel Studio S. A. |
Wydawcy | Forever Entertainment S. A. |
Kategorie | Single-player, Osiągnięcia Steam, Steam Cloud, Pełne wsparcie dla kontrolera |
Gatunki | Niezależne, Akcja, Przygodowe |
Data premiery | 8 Lip, 2022 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English |
Treści z ograniczeniami wiekowymi
Ta zawartość jest przeznaczona wyłącznie dla dojrzałych odbiorców.

28 Łączna liczba recenzji
11 Pozytywne recenzje
17 Negatywne recenzje
Mieszana Ocena
Hollow 2 otrzymał łącznie 28 recenzji, z czego 11 to recenzje pozytywne, a 17 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Mieszana”.
Wykres recenzji
Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Hollow 2 na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
225 minut
Witaj przybyszu!
(O ile ktokolwiek to przeczyta, o ile ktokolwiek zainteresuje się tym produktem)
Tak się przywitałem bo jest to jedna z nielicznych recenzji tej gry (i chyba jedyna polska), a piszę to prawie dwa miesiące po premierze, co tylko pokazuje jak bardzo niesamowita była część 1, ale do rzeczy:
Hollow 2 to kontynuacja zmarnowanego potencjału poprzedniczki w iście... shooterowym stylu. Tak jest - kiedy pierwsza część próbowała naśladować coś pokroju survival horroru, to dwójka zmieniła się w zwykłą strzelankę, no ale... rynek gier nas przyzwyczaił do tego, że łatwiej wcisnąć czystą akcję niż horror. Co więcej - produkt ten stawia na pełną dynamikę, więc zawalczymy na małych arenach wypełnionych przeciwnikami i ewentualnymi wieżyczkami. Warto już na początku nadmienić, że grę absolutnie wykastrowano - brniemy wciąż w przód do kolejnych wrogów, po drodze nie ma żadnych znajdziek, notatek, ani nawet audiobooków, no czegokolwiek - tylko na siłę czasem skonstruowane jakieś zakamarki, w których nic nie ma. Tyle na temat tego - czym ogólnie jest Hollow 2.
W kwestii fabuły to ciężko napisać mi tu coś logicznego - o to, nasza ex-żoneczka jest na nas wściekła i co chwilę coś gada, bez ładu i składu, papla, papla i w pewnym momencie zaczynamy cieszyć się z każdej chwili, w której w ogóle się nie odzywa. Gdzieś tam, coś tam robimy, jakiś statek mamy rozwalić? Nagle lądujemy na planecie? Eeee.... Dobra, nie - nie wiem czy tak naprawdę była tutaj fabuła, czy tylko ktoś zrobił sobie kiepski żart i kazał coś nawijać jakiejś kobiecie w tle, dodam, że początek gry odpali nam dawno zakopane flashbacki z pierwszej części, ale mam wrażenie, jakby ktoś tą grę robił nie znając jedynki. Tyle w kwestii fabuły.
Mechaniki rozgrywki, no cóż.... Walka przypomina zabawy dzieci na śniegu w takim zacinającym się filmie, gdzie nagle z nieznanych przyczyn twój wzrok ląduje na suficie. W grze dostajemy rzekomo 5 broni, ale chyba jakimś cudem jedną minąłem, akimbo do Pinnera również nie dostałem, ale! Grę można spokojnie przejść na samym pistolecie - serio, na tym podstawowym. Każda broń ma 2 tryby strzału i tutaj dodam w ramach ciekawostki, że mega pomysłem jest piła tarczowa miotająca minami (szkoda, że to taki w zasadzie syf jest).
Jeszcze jedna rzecz, którą trzeba wyróżnić to z czym walczymy - teoretycznie przeniesiono przeciwników i dodano jakiś nowych, ale wykonano manewr, który nie trawię - wszyscy przeciwnicy świecą się jak wypolerowane jajca psa o poranku. No goddammit - twórcy zadbali o to abym ich przypadkiem nie pomylił z krzesłem? Większość przeciwników świeci na żółto, gdyż musi się zbliżyć, aby nas zaatakować. Mało tego! wybuchowi przeciwnicy niedość, że mają beczkę to jeszcze... świecą na czerwono XD No tak, żebym przypadkiem nie podszedł za blisko nich gdy strzelę hahahaha.... A! I jest dwóch przeciwników strzelających - jeden z nich ma karabin i świeci na niebiesko (drugi to latający żółty robak i o dziwo jest żółty, o masz... nie pomyśleli, że mogę sobie pomylić go ze zwykłym przeciwnikiem XD) + wszyscy żółci przeciwnicy (nie licząc latającego robaka) totalnie niczym się nie wyróżniają poza innym wyglądem.
Oprócz tego w grze możemy wesprzeć się dwoma bonusami - spowolnienie czasu oraz wzmocnienie obrażeń, ale z tego niewiele korzystałem, w sumie to nic, spowolnienie zalecam użyć na ostatniego bossa.
No i dodatkowe pierdoły, które zostały dodane do gry na siłę, czyli: AŻ jedna zagadka z dopasowanie pól do zasilania jak w pierwszej części i AŻ jedna walka w której pokierujemy mechem i... musimy zabić wszystkich wrogów zanim skończy nam się życie, a do dyspozycji mamy tylko wiertło i taką a'la falę uderzeniową. Aha... no tak - AŻ jedna walka na czas oraz AŻ trzy walki z bossami, gdzie AŻ w jednej boss wejdzie w AŻ 3 fazy życia. Wiem, że może to lekko zakrajać o spojler, ale wiesz mi.... i tak nic nie stracisz, bo będziesz już chciał tylko dokończyć ten produkt, zresztą... ile mamy produkcji z dokładnie takimi samymi rzeczami, ale lepiej zrobionymi? Milion? Miliard? A kto by to liczył...
A! No i gra jest strasznie nudna i sztuczna, więc się wymęczysz w trakcie strzelania.
Tyle na temat mechanik rozgrywki.
Przydałoby się jeszcze nabąknąć o klimacie - no cóż, taki sci fi z kolorowymi przeciwnikami i niezbyt ciekawą stacją. Tyle na temat klimatu.
W grze przygrywa nam powtarzalna muzyka, gdy chodzi to słyszymy coś z tuptającymi pająkami w tle, gdy dochodzi do starć to na przemiennie grają bodaj dwa utwory. W sumie jeden jest ciekawszym czymś w stylu techno. Tyle na temat muzyki.
W bonusie dodam, że gra rzekomo pochodzi od polskiego studia (w razie błędu dokonam korekty). Jeśli tak to wypadałoby dodać chociaż rodzimy język do napisów niż zostawiać grę w full angielskim języku. Oki - nie ma tu nic interesującego do czytania, ale jednak wypadałoby zadbać o taki szczegół.Koniec bonusów
PODSUMOWUJĄC - ciężko znaleźć tu cokolwiek dobrego. Może długość gry, bo przeszedłem ją w niecałe 4h. Zmarnowany potencjał jedynki przerodził się w jakiś półprodukt na krótki przebieg. Gierkę nabyłam na promce za jakieś 30-40 zł i to było spoooore przepłacenie. Nie widzę powodu, aby do gry wrócić, no chyba, że coś mnie opęta XD Także, czy polecam - zdecydowanie nie, chyba, że serio odczuwasz parcie na szkło to musisz się przekonać na własnej skórze jak zła jest to produkcja.
Trzymajcie się tam i pozdrowionka! ;D
P.S. Jeśli to przeczytałeś, czy w ogóle jakimś cudem to zabrnąłeś, to gratulacje - otrzymujesz ode mnie talon na... panią i balon hehehe oraz order szczęśliwego teletubisiowego słoneczka! Stay hydrated! ;)
👍 : 11 |
😃 : 0
Negatywna