Lamentum
13

W grze

609 😀     83 😒
82,70%

Ocena

Porównaj Lamentum z innymi grami
$15.99

Recenzje Lamentum

Lamentum to pixel artowy survival horror, którego akcja rozgrywa się w Nowej Anglii w połowie XIX wieku.
Identyfikator aplikacji1033950
Typ aplikacjiGAME
Deweloperzy
Wydawcy Neon Doctrine
Kategorie Single-player, Osiągnięcia Steam, Steam Cloud, Pełne wsparcie dla kontrolera
Gatunki Niezależne, Akcja, Przygodowe
Data premiery27 Sier, 2021
Platformy Windows, Linux
Obsługiwane języki English, Portuguese - Brazil, French, Italian, German, Spanish - Spain, Simplified Chinese, Traditional Chinese, Japanese, Russian, Spanish - Latin America, Turkish, Polish, Portuguese - Portugal

Lamentum
692 Łączna liczba recenzji
609 Pozytywne recenzje
83 Negatywne recenzje
Bardzo pozytywna Ocena

Lamentum otrzymał łącznie 692 recenzji, z czego 609 to recenzje pozytywne, a 83 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Bardzo pozytywna”.

Wykres recenzji


Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Lamentum na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.


Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 396 minut
I can't stop play...
👍 : 1 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 1122 minut
zjarany poważniejszy pikselowy resident
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 508 minut
Bardzo fajny survival 'horror na SNESa'. Mimo kilku niedoróbek (mapa mogłaby być bardziej szczegółowa) i lekko irytującego strzelania z broni palnej bawiłem się dobrze.
👍 : 0 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 556 minut
dosyć ciekawy pixeartowy horrorek z intrygującą historią i zagadkami w zamkniętej rezydencji - klimaty Lovecraft połączone z Resident Evil, a w dodatku gierka w całości po polsku, Trochę denerwujący system zapisu, aby zapisać grę to po pierwsze -trzeba mieć tusz, a po drugie - można wykonać go tylko przy biurku, co sprawia, że jak zdarzy Ci się umrzeć, to cofasz się do ostatniego zapisu gdzie miałeś tusz i biurko, i go oczywiście zrobiłeś ;) jeśli chcesz zobaczyć więcej z gameplayu tej gry zapraszam na mój kanał i serię z tego tytułu: [url=https://www.youtube.com/watch?v=wJ0fRrA83do&list=PLF3ck3zc1wNS0MfOr-I2ahlL-9dPTFt-b] Lamentum PL [/url] https://www.youtube.com/watch?v=wJ0fRrA83do&list=PLF3ck3zc1wNS0MfOr-I2ahlL-9dPTFt-b
👍 : 9 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 1779 minut
Świetna zapowiedź, niezbyt dobre wykonanie. To jest gra 4-5/10. Mimo że dalej w recenji może wyglądać, że sytuacja jest tragiczna, takowa nie jest, ale gry polecić nie mogę. Lamentum jest pixelartową grą przygodową akcji. Fabularnie wcielamy się w postać Victora Hartwell, którego żona zachorowała. Szukając sposobu by ją wyleczyć przyjmuje ofertę Hrabiego z Grau Hill Mansion, przywozi do jego posiadłości żonę i od tej chwili zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Jego żona znika, posiadłość staje się obca i przerażająca dla bohatera. Celem główym rozgrywki jest uratowanie żony Victora. Co jest dobre w tej grze - Atmosfera jest nieźle wizualnie wykreowana - Występują alternatywne zakończenia - Gra posiada mapę. To jest super. Jak ktoś chciałby zobaczyć jak to wygląda gdy mapy nie ma, to (nie)polecam zapoznać się z pixelartową grą Vivette. - Gra ma fabułę. To nic, że najbardziej interesujące rzeczy związanych z paktem Hrabiego pozostają całkowicie niewyjaśnione (to nie jest w tej grze dobre). W rezultacie do końca niemal niczego nie wiemy. Co nie jest dobre w tej grze - Gra jest do bólu liniowa. Podążamy śladem okruszków chleba, zbierając kolejne klucze do pomieszczeń, które pchają fabułę naprzód - Głównym elementem tej gry jest chodzenie i szukanie przedmiotów (kluczy, laudanum (leczenie) i pocisków do pistoletu itp.). Myślę, że to trochę mało by gra była interesująca. - Potwory występujące w grze, są niemal identyczne. Niemal wszystkie sprite'y potworów atakują na boki i do góry. Nie mają animacji ataku w dół (na skos to nawet nie wspominam - to byłby tytuł AAA). Niemal wszystkie atakują tak samo (z bliska) z małymi wyjątkami. Taktyka walki jest niemal zawsze taka sama. Atak od dołu (bo tam nie ma animacji ataku potworów z bliska. Można użyć pistoletu, ale po co. Lepiej zaoszczędzić na walkę z bossem. - Potwory istniejące w grze nie mają na nic wpływu (wyjątkiem są bossowie (powiedzmy, że możemy tak ich nazwać)), Nie musisz z nimi walczyć bo możesz ich ominąć (chyba że gra cię przymusza), nie ma z nich żadnych dropów, Nic nie można z nich wycraftować. Radochy z walki z nimi nie ma. Ten element gry jest kompletnie niewykorzystany. - Gra pierwotnie nie zawierała uniku. Ten element został dodany po wydaniu gry na Steam. Skutek jest taki, że gra ssała, w tym aspekcie, po wydaniu, bo walka toczyła się w bezpośredniej bliskości i trzeba było liczyć pixele by nie zostać trafionym, a teraz ssie, bo unik jeszcze to ułatwił. Sposób w jaki walka jest zrobiona w tej grze woła o pomstę do nieba. - Zagadki są głównie smartfonowe. Jak to działa. Już piszę. Wchodzisz do pomieszczenia. Widzisz dziwne znaczki. Wyciągasz smarftona, robisz zdjęcie. Wchodzisz (później) do innego pomieszczenia. Widzisz jakieś znaczki. Aha! Wyciągasz smartfona. Jest rozwiązanie! I tak niemal każda zagadka. Meh. W skrócie wizualnie gra jest OK, ale projektowanie treści gry jest wg mnie okropne. Utracony potencjał fabularny.
👍 : 3 | 😃 : 0
Negatywna
Czas gry: 594 minut
Lamentum to gotycka opowieść w szatach survival horroru. Historia ludzi, których szaleńcza miłość popchnęła do niewyobrażalnych plugastw oraz ohydnych czynów. Wcielamy się w jednego takiego jegomościa - Wiktora, który dla uzdrowienia swej ukochanej deklaruje się uczynić wszystko, co tylko możliwe. Dlatego trafia do rezydencji pewnego lorda, który ukochaną już utracił, ale szaleńczo wierzy, że ją odzyska. Dlatego wiele lat studiował przeróżne zapiski w niektórych zakątkach globu dopuszczając się przy okazji wielu zbrodni. O tym gracz już się dowie podczas rozgrywki. Niektóre wydarzenia zostały jedynie nakreślone, ale z łatwością można się domyślić, co takiego miało miejsce w rezydencji Grau Hill. Gameplay to typowy, klasyczny survival horror, w którym eksplorujemy pomieszczenia celem poszukiwania przedmiotów, kluczy, które otworzą nam kolejne drzwi lub ułatwią eksplorację i rozprawianie się z różnej maści potworami. Rozwiążemy też trochę łamigłówek i tutaj lepiej sobie przygotować coś do notowania niektórych wskazówek. Grę możemy zapisywać w niektórych pomieszczeniach przy biurku mając do dyspozycji tusz. Eksploracja jest satysfakcjonująca, walka wykonana przyzwoicie, choć w głównej mierze będziemy zadawać cios, cofać się, zadawać cios, cofać i tak w kółko. W grze napotkamy też paru minibossów. Oprawa wizualna to czytelny pixel art, który może się podobać a także pobudzać wyobraźnię. Oprawa audio stoi na również przyzwoitym poziomie. Technicznie gra nie ma żadnych błędów, szybko się uruchamia i wyłącza. Z minusów jedynie mapa mogłaby bardziej czytelna. I w sumie tyle. Twórcy przyjęli taką a nie inną stylistykę, więc wiadomo jakie są ograniczenia silnika i trzeba się z tym liczyć, że nie będzie ileś tam setek animacji i wodotrysków. A że gra jest liniowa (choć bardziej ma taki półotwarty świat)? Takie są survival horrory - zdobądź coś, co pomoże nam dostać się gdzieś indziej. Dla mnie gra to mocne 8/10 i jest to produkcja, która warta jest nawet swojej pełnej ceny. Polecam.
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Przesyłanie plików