Escape Doodland
142 😀     33 😒
74,58%

Ocena

Porównaj Escape Doodland z innymi grami
$9.99

Recenzje Escape Doodland

Śmierć i zniszczenie zawitały do Bazgrołowic. Ta pełna szczęścia i radości kraina zmieni się na zawsze. Wcielisz się w jednego z Bazgrolaków, dzielnego mieszkańca bazgrołowej krainy zaatakowanej przez bezlitosnego potwora. Biegnij tak szybko jak potrafisz albo giń.
Identyfikator aplikacji670930
Typ aplikacjiGAME
Deweloperzy
Wydawcy Ultimate Games S.A.
Kategorie Single-player, Osiągnięcia Steam, Pełne wsparcie dla kontrolera, Karty kolekcjonerskie Steam
Gatunki Rekreacyjne, Niezależne, Akcja, Przygodowe
Data premiery30 List, 2018
Platformy Windows
Obsługiwane języki English, Portuguese - Brazil, French, German, Spanish - Spain, Simplified Chinese, Russian, Polish

Escape Doodland
175 Łączna liczba recenzji
142 Pozytywne recenzje
33 Negatywne recenzje
Przeważnie pozytywna Ocena

Escape Doodland otrzymał łącznie 175 recenzji, z czego 142 to recenzje pozytywne, a 33 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Przeważnie pozytywna”.

Wykres recenzji


Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Escape Doodland na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.


Najnowsze recenzje Steam

Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.

Czas gry: 292 minut
Super gra! Można się namęczyć przechodząc poziomy, ale to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że nie jest to pierwsza lepsza gierka, tylko gra zręcznościowa, gdzie trzeba się wykazać. Oprócz tego bardzo fajna rysunkowa grafika, która dodaje grze niepowtarzalnego i jedynego w swoim rodzaju klimatu. Cena adekwatna do gry. Polecam to szczególnie osobom, które lubią się wykazać i nieco podenerwować :)
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 13 minut
Przyjemna i relaksująca gierka. Dobrze się w nią gra podczas przerwy w pracy :) Polecam
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 28 minut
Dobry pomysł , oryginlna grafika, całkiem wymagające poziomy. Zdecydowanie warta ceny i godna polecenia.
👍 : 2 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 71 minut
Oryginalny pomysł, ładna grafika, poziomy wcale nie są takie łatwe. Dobra gierka godna polecenia.
👍 : 3 | 😃 : 0
Pozytywna
Czas gry: 547 minut
[h1]Gra, w której trzeba podpalać bąki? Przyznaj, że zawsze o takiej marzyłeś - [i]Escape Doodland[/i][/h1] Bazgroły z ostatnich stron wszystkich zeszytów szkolnych ożyły! Na swoje szczęście bądź nieszczęście trafiły do rysunkowej krainy przedstawionej w Escape Doodland. Ten dwuosobowy polski projekt powstawał przez trzy lata, aby ostatecznie mieć swoją premierę 30 listopada 2018 roku. Bezsprzecznie utalentowani twórcy - Weronika i Piotrek - uzbierali jak na razie ponad 10 tysięcy dolarów na [url=https://www.kickstarter.com/projects/playway/escape-doodland/description]stronie[/url] Kickstarter, co z pewnością już bardzo wspomogło ich pracę nad Escape Doodland. Mimo to do osiągnięcia wyznaczonych celów brakuje jeszcze sporo, a należą do nich między innymi: większy wybór języków, profesjonalne udźwiękowienie, wersja gry na PS4 i stroje dla postaci - Doodlersów. W planach jest jeszcze stworzenie trybu multiplayer. Natomiast trzeba Weronice i Piotrkowi pogratulować, ponieważ dopóki nie przeczytałam o kolejnych zamierzeniach dotyczących Escape Doodland, gra w ogóle nie wydawała mi się ani trochę niepełna albo niedopracowana. Może dlatego, że strona wizualna oraz design rozdziałów są na naprawdę wysokim poziomie i od rozgrywki ciężko się oderwać. Na dziesięciu zróżnicowanych planszach należy sterować małym bazgrołem uciekającym przed różowym - i najwyraźniej bardzo głodnym - potworem. Do gry wystarczą w zasadzie palce jednej dłoni ulokowane na czterech klawiszach. Najważniejszy z nich, czyli Spacja, służy do skoku, podwójnego skoku lub wspinaczki. Pozostałe to W - pierdoskok, D - pierdopęd oraz E - ogłuszający bąk. Bąków się nie zbiera, ale ich użycie wymaga wykorzystania zapałek - te są ulokowane w różnych miejscach. Podpalanie bąków pomaga w pokonaniu wysokiej przeszkody lub przeszkody rozłożonej na szerokości, gdzie podwójny skok nie wystarczy. Można wykorzystywać je również wtedy, kiedy różowy stwór znajdzie się niebezpiecznie blisko bazgroła. Do kluczowych wrogów Doodlersa należą indywidualne elementy plansz, które powodują odepchnięcie go w tył i opóźnienie biegu, a także… wszechobecne dziury i zapadliny. Operowanie postacią bywa trudne i wymaga nie tylko zręczności, ale i dobrego poznania terenu. Nie łudźcie się, że jedno podejście wystarczy! Jest to zresztą dużą zaletą gry, ponieważ jest w stanie zaoferować rozrywkę na dłuższy czas, a wyzwania są urozmaicone dzięki dwóm poziomom trudności. Pod koniec każdej planszy pojawia się ekran z podsumowaniem - im więcej zebrano zielonych fasolek, tym więcej złotych fasolek otrzyma gracz (maksymalnie trzy). I o ile zielonych fasolek da się uzbierać całe mnóstwo (i dobrze, bo w sklepie można je przeznaczyć np. na dodatkowe zapałki), to złotych jest jedynie 43. W moim uznaniu przydałaby się jeszcze informacja, ile zielonych fasolek jest w jednym poziomie - niektóre są tak skrzętnie ukryte, że taka statystyka okazałaby się pomocna. Zwłaszcza do osiągnięcia polegającego na odnalezieniu wszystkich zielonych fasolek w wybranym rozdziale. Udanym rozwiązaniem okazało się dodanie po kilka punktów zapisu na jeden etap. Jeśli widzisz przed sobą niemal całkiem nagiego pana (no, nagi jest, ale zdarza mu się zasłonić na dole), to wiedz, że za moment otrzymasz dodatkowe życia i przy ewentualnej śmierci nie będziesz musiał powtarzać poziomu od samiuśkiego początku. Poza tym u góry ekranu wyświetla się procent postępu w formie wąskiej ramki dostosowanej pod HUD. Ukazuje on liczbę fasolek, żyć, zapałek i zdolność do puszczenia ogłuszającego bąka. Pasek postępu jest elementem praktycznym, absolutnie nieprzeszkadzającym, a zerknięcie na niego z pewnością nikogo nie rozproszy. Sklepik to kolejna rzecz - będąca częścią absolutnie uroczego menu interaktywnego - z jakiej warto korzystać. Za stosowną liczbę fasolek, zielonych czy złotych, można tam dokupić nowe postacie, ulepszenia, zapałki oraz złote fasolki. Te ostatnie nie tylko wskazują na zdobytą premię za ukończony etap, ale i przydają się do odblokowywania następnych. W trybie trudnym można uzyskać trzy, a w trybie trudniejszym - pozbawionym fasolek zielonych i checkpointów - jedną. Podsumowując, Escape Doodle to udana polska platformówka, która oferuje dynamiczną rozgrywkę i cieszy oko grafiką. Czasami rzeczywiście odnosi się wrażenie, jakby wskoczyło się do zeszytu wypełnionego mnóstwem barwnych, w żadnym wypadku idealnych, zabawnych postaci i esów-floresów. Poziomy są różnorodne tematycznie - są sceny podwodne i w pozacielesnym wymiarze, są lasy i lodowce - ale to nie przeszkodziło twórcom w utrzymaniu wspaniałej spójności. Każda mała rzecz tam cieszy oraz zaskakuje: od graficznych detali po perspektywę w menu wyboru rozdziału. Jeśli zastanawiacie się, czy warto wesprzeć ten projekt, to miejcie na uwadze nie tylko pozytywne opinie, ale i plany na jego dalszy rozwój. W przyszłości chętnie ujrzałabym gadżety związane z kartami kolekcjonerskimi, czyli tła profilu i emotikony. Jedyną rzeczą, do jakiej mogłabym się nieco przyczepić, to miniatury osiągnięć (swoją drogą dobrze przemyślane i nietrudne). Zastanawia mnie, dlaczego te odblokowane są dwukolorowe, a zablokowane - pokolorowane. Myślę, że byłoby ciekawiej, gdyby było na odwrót, niemniej jednak jest to już szczegół poza samą grą, a w niej wad jako takich nie upatruję. [i]Zapraszam na moją stronę [url=http://store.steampowered.com/curator/27231431/]kuratora Steam[/url]. Na pewno znajdziesz tam coś dla siebie.[/i]
👍 : 12 | 😃 : 0
Pozytywna
Przesyłanie plików