Recenzje Shogo: Mobile Armor Division

Wspomnienia wracają, tylko szkoda, że bez polskiego dubbingu... :(

Nie kupuj. Wydawcy nie chciało się przystosować gry do nowych OS. Gdyby nie dobry poradnik społeczności, to nie dałoby się grać.

Mega klimatyczna giereczka w starym stylu, dodatkowo jeżeli ktoś jest fanem Anime oraz w połączeniu z świetnie zrobiona jak na tamte czasy polską wersja, genialna fabułą oraz muzyką robi kompletny ROZPIERDOL!! I chodz gierka ma 20 lat to mógłbym w nią grać non-stop.

Świetna gra, nie ma to jak czasy młodości ;-)

Klimat, klimat i jeszcze raz klimat! Jedna z gier na których się wychowałem! Świetna! Dla każdego fana Mechów i nie tylko

Good old memories...

OMG! Świetna stara gra na steam'ie! POLECAM! Uwielbiam tą grę! I zrobię z niej gameplaya! ^^

Shogo mogę uznać za moją pierwszą retro grę jaką w życiu odpaliłem, cudowne wspomnienia, Mechy klimat anime i naprawdę świetny dubbing jak na tamte czasy (wersja ze steam nie posiada dubbingu). Był tylko jeden wielki problem , była za trudna dla 6 latka, druga misja i kaplica bo nie wiesz o co tam chodzi i tak się skończyła niestety moja przygodą z tą grą za dzieciaka. grubo po 10 latach jak nie więcej postanowiłem do tej gry wrócić z nadzieją że będę się tak samo dobrze bawił jak za dzieciaka tylko tym razem będę robić to co do mnie należy no i fakt faktem giera to jest mocne sztosiwo tak jak wspominałem Mechy, Klimat Anime wciąż dobry dubbing no i naprawdę świetna lecz nie długa rozgrywka, mogę tutaj zaplusować iż da się to skończyć na 2 sposoby tak więc więcej spędzonych godzin w tej dobrej gierce.

Shogo MAD to dość mało znany tytuł, raczej bardziej kojarzy się jego bliźniaczą produkcję studia Monolith, a mianowicie drugą odsłonę serii Blood. A szkoda, bo Shogo to ciekawa pozycja. Grafika typowa dla produkcji końcówki lat 90tych - z jednej strony mamy już pełne 3D, z drugiej jest to wszystko jeszcze dość kanciaste, mimo to na maksymalnych ustawieniach całkiem miłe dla oka, a czego brakuje grafice, dopełnia ładna oprawa audio z świetnymi kawałkami lecącymi w tle. Jak przystało na grę zrobioną w azjatyckich klimatach, na awatarach w komunikatorze czy plakatach mamy mangowe postacie, do dyspozycji dostajemy wielkie roboty z energetycznymi katanami i arsenałem fikuśnych broni, a do tego dochodzi nieco pokręcona (jednocześnie ciekawa) fabuła i duża ilość japońsko-brzmiących nazw. Mimo to graficznie całość nie wygląda jak typowe anime. Gra przenosi nas w daleką przyszłość, w której wielkie korporacje prowadzą kolonizację obcych planet, a konkretnie na planetę Cronus, która jest ogarnięta wojną domową o dominację i bezcenny, unikatowy surowiec biologicznego pochodzenia znany jako Kato, będący kluczowym dla rozwoju międzygwiezdnych lotów. Wcielamy się w postać komandora Sanjuro Makabe, pilota MCA (Mobile Combat Armor - taaak, to te wielkie roboty), który pracuje dla sił zbrojnych agencji odpowiedzialnej za międzygwiezdny handel i bezpieczeństwo. Naszym wstępnym celem jest opanowanie napiętej sytuacji, poprzez zlokalizowanie i zlikwidowanie przywódcy rebelianckiej grupy. Szybko okazuje się jednak, że sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana, a fabuła ciągnie nas przez ciąg korporacyjnych machlojek, a także wątki dotyczące przeszłości samego naszego bohatera. Ostatecznie napotykamy kilka mniej lub bardziej znaczących wyborów fabularnych, a w pewnym momencie możemy podjąć ostateczną decyzję co do lojalności protagonisty, która zaoferuje dwie różne zestawy ostatnich misji, oferujących inne zakończenia. Stąd warto przejść ją przynajmniej dwa razy, albo chociaż wczytać save by sprawdzić drugą ścieżkę. Poza wątkami fabularnymi, gra jest klasycznym FPSem, jednak oferującym aż dwa różne rodzaje rozgrywki. Kiedy nasz bohater porusza się na własnych nogach, ma dostępny cały szereg typowych broni dla piechoty (pistolety, strzelby, karabiny, granatniki). Jest to ten trudniejszy tryb, ponieważ jako zwykły człowiek nie cechuje się ani wielką wytrzymałością, ani mobilnością. Sprawa robi się znacznie ciekawsza gdy zasiada za sterami jednego z gigantycznych, bojowych mechów (których de facto mamy do wyboru aż 4 rodzaje, różniące się między sobą szybkością, zwrotnością, wytrzymałością i podstawową bronią do walki w zwarciu). Mech jest znacznie bardziej mobilny i wytrzymały, przez co walka za jego sterami robi się zdecydowanie przyjemniejsza, a na dodatek dochodzi nam wtedy cały arsenał nietypowych broni, siejących w większości masowe spustoszenie w szeregach wroga. Nieco zapomniany tytuł, wart uwagi każdego, kto gustuje w opisanych wyżej klimatach.

Elegancka Gra 10/10 :) Na wstępie muszę się wypowiedzień na temat oceny gry na Stemie która mnie śmieszy bo jest "W większości negatywne (13)" ale wiadomo z czego to wynika. A wynika nie z samej gry która jest świetna, tylko z optymalizacji z którą gracze mogą mieć problemy. Choć dla mnie to nie problem bo jak gra jest stara to wiadomo że mogą być problemy z odpaleniem, sam potrafie sobie poradzić i grę spatchowac po swojemu, wiadomo fajnie by było kupić od razu dobrze zoptymalizowaną grę ale szczerze to co dostajemy i tak nie jest złe. A gra w stanie "surowym" bez niczego odpaliła się na moim Windows 8.1 i dało się grać bez patchy więc nie jest źle. ;D Gierkę zakupiłem za 5 euro i było warto! http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1187264650 Plusy: + Rewelacyjna muzyka + Zakończenie gry zależne od naszych wyborów + Świetna fabuła i niesamowity klimat w stylu Anime + Dobrze wykonane spolszczenie (Do pobrania z internetu) + Zróżnicowane misje, dwa tryby rozgrywki (Gramy człowiekiem a innym razem Mechem) Spolszczenie: http://www.spolszczenia.pl/gry/shogo_mobile_armor_division/787/szczegoly