Train Simulator: Stroudley A1/A1X Class 'Terrier' Steam Loco Add-On DLC

Uwielbiam ten model. Od dawna się na niego czaiłem chcąc pobawić się jakimś parowozem z XIX wieku. Model jest bardzo realistyczny ale przy tym lokomotywa sama w sobie jest dosyć prosta w obsłudze. Jedną z wielkich zalet tego modelu której niesamowicie brakuje mi w innych lokomotywach w train simulatorze to możliwość sprawdzenia jakości ognia patrząc w palenisko, bez podglądania wartości na pisemnym hudzie. Uważam że każdy parowóz w tej grze powinien posiadać tą cechę (mowa o widocznym stosiku węgla wewnątrz paleniska i możliwości ocenienia czy jest go tam za dużo czy za mało wedle wskazań w poradniku dołączonym do lokomotywy) Poza tym jest to jedyny znany mi parowóz z dostępnych na Steamie który symuluje (w wersji A1 bez X ) kondensator pary. Chciałbym jedynie ostrzec przed zapisywaniem postępu scenariusza używając tego parowozu. Lokomotywa zdaje się wyciskać siódme poty z systemu wedle jakiego działa ta gra, przez co po zapisaniu symulator lubi się pogubić. Najbardziej zauważalnym problemem jest zablokowanie się zaworów doprowadzających wodę do kotła. Zapisawszy grę z otwartymi zaworami, po jej wczytaniu odkryłem że zawory są zamknięte, ale lokomotywa uparcie pompuje wodę nawet gdy stoi w miejscu (model A1 nie posiada wtryskiwaczy i woda doprowadzana jest zestawem pomp które działają tylko gdy maszyna jest w ruchu) kończy się to przepełnieniem zbiornika i epicką fontanną z komina zraszającą nam twarz i całe otoczenie, zapewne ostatecznie awarią parowozu. Proponuję więc nie zapisywać gry z otwartym doprowadzeniem wody, a najlepiej sugerowałbym zapisywać gdy stoimy w miejscu. Pod względem graficznym lokomotywa i dołączone do niej wagony prezentuje się cudnie. Dźwięki gwizdka przy wciśnięciu tab by poprosić o zgodę na minięcie czerwonego sygnału dopełniają cudowności. Dostajemy również trzy scenariusze dla trasy Isle of Wight, po jednym dla każdego modelu parowozu w paczce. Trochę mało, ale wystarczająco reprezentatywnie.