Recenzje Stronghold Kingdoms

:D:X:D

zawalista gr grałem przez cały rok 2015 !!!!!!!!!! polecam

Gówno,gówno i jeszcze raz gówno lepsze wersja na płytce ta edycja steamaowa to sranie w banie a nie granie !

polecam gre tylko trudny start jest lepiej kupić DLC dostaje się 5 żetony premium i 25kart

Nie polecam tej gierki gdyż jest to jeden wielki uzależniacz , trzeba siedziec tutaj 24h przez 7 dni w tygodniu by naprawiac zamek od zniszczeń od jakiegos zamka si lub od gracza , a jak ma się już 20 wiosek czy więcej to juz jest masakra ogarniać to .

Długo czekałem na tą grę i spodobało mi się połączenie dwuch wcześniejszych części.Podoba mi się to,że jest możliwość łączenia się we frakcje,ale i pozostania graczem neutralnym,krótemu nie spieszy się do walki oraz te zaskakujące zwroty akcji w czasie planowania badań,opcje handlu też bardzo fajne,można także zapraszać znajomych... polecam każdemu,im więcej graczy tym lepsza zabawa... (elokomaro)

CENA GRY: 👍 OSIĄGNIĘCIA:🚫 ROZGRYWKA:👍 [h1]Odczucia:[/h1] Ta gra jest całkiem inna niż strategie, które grałem do tej pory. Pięknie zrobione drzewko badań, opcja budowy zamku i możliwość umieszczania obrońców na murach. Innowacyjny system walki (atak/obrona) jak na gry przeglądarkowe. No jest co robić w tej grze i nie ma co kłamać, że jest inaczej. [h1]Podsumowując:[/h1] Gra nastawiona na granie w grupie... Jako jednostka nic nie wskórasz ( wręcz stracisz jeżeli masz gminę, bądź w miarę rozwinięte wioski ). Hmm... bez kupowania złota by wspomóc się nowymi kartami, bądź kontem premium, jest się zwykłym niewyróżniającym żołnierzem- [b]ale i bez tego można się dobrze bawić ;)[/b] ✂-------------------------------✂--------------------------------✂ Drodzy gracze! Zachęcamy do dołączenia do grupy >>>>>>>>>>>>[h1]Dawaj Gramy[/h1]<<<<<<<<<<<< Rekomendujemy nowości, jak i starsze produkcje, od małych twórców, po potężne studia. Dołącz już dziś ! https://store.steampowered.com/curator/33648202-Dawaj-Gramy/

Stronghold Kingdoms to wymarzona gra strategiczna, w której wcielamy się w pana swej średniowiecznej wioski i z czasem możemy stać się kimś, o kim będą wszyscy pisać, wszyscy się będą bać. Niektórzy narzekają na system pay-to-win, ale szczerze, jak ktoś chce, to poradzi sobie bez tego i może być równie dobrym wojownikiem. Znam takie osoby, które nigdy nie kupiły koron, a serwer drży przed nimi. Możliwości jest wiele. Jedyna jak dotąd gra (może mało widziałem), w której możemy tak zarządzać swoimi wioskami, armią itp. Gra na początku trudna, ale prawdziwa zabawa zaczyna się, jak będziemy mieli poszczególne badania, poznamy ludzi i zaczniemy współpracować z innymi oraz uczestniczyć w wielkich wojnach pomiędzy domami. To co mnie przyciągnęło także, to przeniesiony do tej gry niepowtarzalny klimat serii Twierdza. Muzyka Roberta Euvino z Twierdzy Deluxe pasuje idealnie, grafika też bardzo dobra, bo wybrana z najlepszej części tylko odświeżona. Zresztą kto patrzy na grafikę, liczy się satysfakcja z kolejnej spalonej wioski wroga. Oraz oczywiście możemy stworzyć niepowtarzalny herb i awatar, który może budzić grozę lub śmieszyć. Stronghold Kingdoms to jedna z tych zacnych gier, które naprawdę uzależniają. Jestem adoratorem wszystkich części Twierdzy (każdą uważam, za udaną, a Legendy nawet jest moją ulubioną) i ucieszyłem się, jak dano mi znać o Kingdoms. Tyle mam wspomnień z tą grą. Jednak musiałem sobie trochę poczekać, zanim w nią zagrałem. Byłem małym kmieciem, jak się zarejestrowałem. Odpalam grę i o zgrozo, nie działa. Trudne zdanie pokazało się na "ruszającym się obrazie": "nie zweryfikowano adresu e-mail". Minęło wiele dni, może nawet lat, nim znów, na pohybel weryfikacji e-mailu, włączyłem to cudeńko. I w końcu odkryłem jak tego dokonać. Lecz wtedy byłem mały i głupi, a teraz większą głowę mam, to i umysł tęższy. Udało się zalogować. Krasny dzionek to był. Szpakowie w lesie podśpiewywali z radości, że nadszedł nowy rycerz, o chrobrym sercu, który wybawi Świat 1 od wojny. Niestety rzeczywistość nie była taka kolorowa. Ledwiem przybył na zamek, a już pełno problemów i miałem czym łeb mój frasować. Ano kmiotków brakło, po kilka godzin nie przychodził żaden, racje małe i głód się szerzył i oczywiście znany kłopot, który dobitnie opisuje tekst z Twierdzy Deluxe "brak kamienia, mój panie". Myślałem, że zawojuję serwer, lecz wnet dowiedziałem się, że Świat 1 trawi wojna i nie miałem szans z lokalnymi włodarzami. Jednak dołączyłem w późniejszych czasach nawet do Domu 13, który zwyciężył Wyścig Chwały w 1 Erze. Tyle wspomnień, tyle bitew stoczonych, jest o czym dziatkom mym gaworzyć. Teraz jednak, muszę się pokrzepić, bo wrogowie moi, spalili mnie do cna. Z pewnością Stronghold Kingdoms to jeden z najlepszych tytułów tego typu. Wciąga w swój świat, dostarcza emocji (jak pierwszy raz traciłem wioskę, tak mi serce waliło), a przede wszytkim można poznać świetnych ludzi i zdobyć przyjaciół. Sam nie wiem, czy to, że tak uzależnia ta gra, jest plusem (nawet teraz, gdy to piszę, zerkam czy aby zwiad nie idzie, albo posłaniec nie przybył z wiadomością od genrała frakcji z wezwaniem na front ;)), czy minusem. Na pewno, gdy już nie mam nic do roboty, Stronghold się przydaje. Jednak dalej jest trochę rzeczy, które zawsze bym zmienił. Dodałbym możliwość cofania kupców i mnichów. Przez to, że tego nie ma, kilka razy się pomyliłem i przez przypadek dałem interdykt na gminę, zamiast uzdrowić ją. Macie mi oddać moje punkty wiary! Nie no, to moja wina, bo się zagapiłem, ale przyjemniej by było jakby można było cofnąć mnicha lub kupca. No i żeby wszystkie karty dało się dostać, przez wymianę punktów. Co powiecie na wioskę, w której jest rzeka z przyprawami i suknem, bagnami, możliwością pozykskania każdego surowca i każdego typu jedznia itd.? Taka super ultra wioska, która byłaby tylko w opcji losowej wybierania wioski przy zakupie, tylko że prawdopodobieństwo wylosowania takiej wioski byłoby bardzo małe? Czasami fajnie by było mieć wino i smołę pozyskiwaną w jednej wiosce ;). Jednak to nie są minusy, które sprawiają, że trzeba dać ocenę niższą niż 10/10. Może pomyśleliścieby o wersji mobilnej? No śmiało. I proszę Was, niech ta świnia Wieprz w końcu mnie zostawi w spokoju. Tak było... Lord Millerin