
13
W grze
2 188 😀
267 😒
85,39%
Ocena
$9.89
Recenzje Monster Boy and the Cursed Kingdom
Legendarna seria powraca z nową przygodą! Ciesz się kolorową przygodową grą akcji stworzoną wspólnie z Ryuichim Nishizawą, twórcą oryginalnej serii Wonder Boy in Monster World.
Identyfikator aplikacji | 449610 |
Typ aplikacji | GAME |
Deweloperzy | Game Atelier |
Wydawcy | FDG Entertainment |
Kategorie | Single-player, Osiągnięcia Steam, Steam Cloud, Częściowe wsparcie kontrolera, Karty kolekcjonerskie Steam |
Gatunki | Niezależne, Akcja, Przygodowe |
Data premiery | 25 Lip, 2019 |
Platformy | Windows |
Obsługiwane języki | English, Portuguese - Brazil, French, Italian, German, Spanish - Spain, Simplified Chinese, Japanese, Russian, Korean, Polish |

2 455 Łączna liczba recenzji
2 188 Pozytywne recenzje
267 Negatywne recenzje
Bardzo pozytywna Ocena
Monster Boy and the Cursed Kingdom otrzymał łącznie 2 455 recenzji, z czego 2 188 to recenzje pozytywne, a 267 to recenzje negatywne, co daje ogólną ocenę „Bardzo pozytywna”.
Wykres recenzji
Powyższy wykres ilustruje trend opinii o Monster Boy and the Cursed Kingdom na przestrzeni czasu, ukazując dynamiczne zmiany w odbiorze gry przez graczy wraz z wprowadzaniem nowych aktualizacji i funkcji. Ta wizualizacja pomaga zrozumieć odbiór gry i sposób, w jaki ewoluowała.
Najnowsze recenzje Steam
Ta sekcja przedstawia 10 najnowszych recenzji {name} na Steam, prezentując mieszankę doświadczeń i opinii graczy. Każde podsumowanie recenzji zawiera całkowity czas gry oraz liczbę pozytywnych i negatywnych reakcji, wyraźnie ukazując opinie społeczności.
Czas gry:
2106 minut
Wspaniała gra :)
👍 : 1 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
583 minut
good game
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1635 minut
Jak dla mnie dobra metroidvania
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1510 minut
[h1] Shape-Shifting Quest Through Monster World [/h1]
I’m Jin, not that Jin Sakai from Ghost of Tsushima, but a spunky kid stuck in a wild, cursed kingdom where my uncle’s gone full mad scientist, turning folks into animals. This colorful 2D action-adventure throws me into a sprawling Metroidvania world, where I hop between six different beastly forms to save the day. Think classic Wonder Boy vibes but with a modern twist, packed with puzzles, platforming, and a fairy-tale story that’s equal parts goofy and grand. My mission? Break the curse, bash some bosses, and maybe not get stuck as a pig forever.
[h1] Morphing Through a Cursed Realm [/h1]
My adventure kicks off in a vibrant world where I scamper across lush forests, deserts, and creepy dungeons, each area stitched together in a massive, interconnected map. I start as a human kid with a sword, but soon I’m transforming into six different creatures—pig, snake, frog, lion, dragon, and back again—each with unique abilities like sniffing out secrets, slithering through tight gaps, or flying to new heights. Combat has me slashing, casting spells, or using form-specific moves, like the lion’s dash attack or the frog’s tongue-grapple, to take down enemies ranging from pesky critters to hulking bosses. Platforming challenges demand I switch forms on the fly, maybe turning into a snake to slip through a crack or a dragon to soar over lava pits. Exploration is key, with hidden chests, secret paths, and collectibles tucked away, unlocked by revisiting areas with new forms or gear like magic boots or armor upgrades. The game ties it all together with a hub village, side quests, and a light story that unfolds as I chase my unhinged uncle across this monster-filled land.
[h1] A Kingdom Worth Transforming For [/h1]
The world pops with hand-drawn art, every pixel bursting with color, from sun-dappled jungles to glowing lava caves, making each step a visual treat. Switching between forms feels snappy and clever, with each creature’s abilities opening up the map in ways that keep exploration fresh, like a puzzle box that keeps revealing new layers. The soundtrack’s a banger, blending retro chiptunes with modern flair, setting the perfect mood whether I’m sneaking as a snake or charging as a lion. Combat strikes a balance between simple hack-and-slash and strategic form-swapping, making fights against bosses like the ones in Hollow Knight feel like epic showdowns. Puzzles are woven into the world naturally, rewarding quick thinking and creative use of my animal arsenal without feeling like busywork. The game’s length—clocking in at over 15 hours for a full run—gives plenty of bang for the buck, with side content like gear-hunting adding depth without dragging. It’s got that Metroid-style charm where backtracking never feels like a chore, thanks to how tightly the world and mechanics click together.
[h1] Curses Come With Some Hiccups [/h1]
The controls can be clunky, especially in precision platforming sections, where the game’s physics feel off, like trying to nail a jump as a frog but overshooting into a spike pit. Some speed-based challenges, like obstacle courses where I’m racing while swapping forms, lean heavily on trial and error, demanding perfect timing that the game’s wonky hit detection doesn’t always support. Early on, the pig form’s sluggish moveset and weak attacks make the first few hours a slog, especially compared to zippy games like Ori and the Blind Forest. The difficulty spikes in spots, with certain puzzles or enemy gauntlets feeling unfairly punishing, like the game expects me to read its mind without enough clues.
[h1] Jin’s Verdict on the Curse [/h1]
Monster Boy and the Cursed Kingdom is a love letter to Metroidvania fans, blending nostalgic Wonder Boy roots with a fresh, form-swapping twist that keeps the adventure lively. The world’s a stunner, and the gameplay’s tight enough to make hopping between animal forms a joy, even if the controls occasionally trip over their own paws. It’s got enough secrets, boss fights, and charm to keep you hooked for hours, though some frustrating moments might make you curse louder than my uncle. For fans of the genre, it’s a solid romp that stands tall next to classics, with just enough quirks to keep it human.
[h1] Grade[/h1]
8.5/10 - This kingdom gets an 8.5 because it nails the Metroidvania vibe with style and heart, but those finicky controls and uneven difficulty keep it from being a flawless transformation.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1210 minut
You know it's metroidvania to the bone when Michiru Yamane is on board the sound team
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1501 minut
Very good game with funny mechanic.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1466 minut
fajna klasyczna gra przygodowo platformowa
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
3827 minut
Dawno się tak dobrze nie bawiłem przy platformerze, polecam warto zagrać. Mała przestroga, przed zakończeniem gry lepiej zebrać wszystko bo w ostatniej lokacji przed walką z bossem nie ma powrotu do poprzednich lokacji. Laska do teleportacji nagle przestaje działać i kiszka blada.
Poprawka jest jednak ukryty korytarz do portala przed głównym bossem gry, Dwa razy ukończyłem grę ale warto było bo jest super.
👍 : 0 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
1487 minut
Monster boy and the Cursed Kingdom is a truly great metroidvania/plattform game, that is essential for fans of the Wonder boy serie as well as admirers of plattform game. Compared to original serie everything from visual style to game play is greatly improved. It's a challenging game but most of the trickiest puzzles are optional.
👍 : 1 |
😃 : 0
Pozytywna
Czas gry:
3090 minut
"Czas wyruszyć w wielką przygodę! Monster World, tak samo jak i sam jego główny bohater czekają na Ciebie, abyś uratował świat przed zagładą pochodzącą z ciemności!"
Tak w skrócie bym mógł zacząć swoją recenzję, w której opiszę swoje wrażenia z tej gry oraz także jej wady i zalety. Ale no po kolei.
* Fabuła
W skrócie - młody chłopak o niebieskiej barwie włosów, wiekowo można by rzec, że w wieku nastoletnim Jin łowi sobie w spokoju ryby przy swoim domu. Po wyłowieniu jej nagle zaczyna się dziać coś dziwnego, a mianowicie pojawia się jego wujek Nabu na latającej beczce z magiczną różdżką w ręce, którą rozpętuje niemałe zamieszanie. Jin zostaje zaskoczony tym faktem, ponieważ wie, że tak jego członek rodziny się nie zachowywał i dlatego postanawia sprawdzić, dlaczego to robi. Jednakże to, jaka przygoda go spotka podczas odkrywania tej zagadki będzie dla niego, ale i także dla samego gracza kierujący bohaterem nie lada wyzwaniem, które będzie pełne magii i przeróżnych układanek do rozwiązania. Warto też tu wspomnieć o tym, że pojawia się wątek przeznaczenia (Jin jest wybrańcem, który jako jedyny może uratować Monster World)
* Gameplay
Praktycznie, rozgrywka na samym początku trzyma nas w pewnym sensie za rączkę pokazując nam podstawowe możliwości kierowania naszą postacią, jednakże z czasem gracz już musi samemu sobie radzić w tym świecie przepełnionym wszelakiej maści istotami. Na całe szczęście jednak w pewnych momentach gra będzie nam jeszcze co jakiś czas pokazywać pewne elementy.
Gra jest pełna różnych zagadek i znajdziek, które aż się proszą, aby je odkrywać. Niektóre układanki są powiązane z fabułą samej gry, natomiast inne z odblokowywaniem przejść do sekretów, co w pewnym sensie jest jedną z kluczowych elementów tejże gry (w takim razie zwracam się tutaj do Ciebie drogi graczu - bądź gotów na to, że będzie sporo główkowania!). Ciekawym rozwiązaniem tutaj jest też mechanika odkrywania niektórych znajdziek - wykorzystywanie specjalnych zdolności form, które Jin otrzymuje wraz z rozwojem fabuły.
Należy tu też wspomnieć o mechanice ulepszania sprzętu - za pomocą znalezionych w danych skrzyniach magicznych klejnotów, a w grze występują aż 3 typy, każdy z nich spełnia swoją określoną rolę, możemy dać naszej broni, tarczy, butom, bransolecie czy nawet zbroi dodatkowe bonusy, które w pewnym stopniu ułatwiają rozgrywkę na danym etapie czy też pomogą nam później w dostaniu się do określonych miejsc w trakcie przechodzenia fabuły/odkrywania sekretów. Na plus zasługuje tu też fakt, że za skompletowanie określonego zestawu oraz ulepszenia go do maksymalnego poziomu otrzymujemy specjalną premię (każdy zestaw daje inną premię).
Wspominając o zestawach - należy tu też poruszyć wątek złotego. Jest on najlepszy w grze ze względu na bonusy jakie daje bohaterowi po założeniu. Jednakże cały zestaw jest porozrzucany po całym świecie Monster World i aby go zdobyć, należy odnaleźć wszystkie jego części oraz pójść z nimi do specjalnego kowala, który stworzy z nich opancerzenie godne samego bohatera, ostatniej nadziei. Całość niestety można dopiero skompletować pod koniec samej gry, można by rzec, że przed samym finałowym bossem. Coś za coś prawda?
W trakcie samej rozgrywki warto też zwrócić uwagę na to, że występują tu tzw. karnistry zdrowia, które zwiększają naszą ilość serc oraz szanse na przeżycie.
Innym przedmiotem, który w pewnym sensie może w pewnym stopniu ułatwić nam grę, a tym samym dać dostęp do otwarcia paru skarbów - to magiczne trufle. W grze występuję kilka rodzajów: ognia, pioruna, tornado, bumeranga oraz bomby, gdzie każde z nich ma swoje zastosowanie.
* Ciekawostki
Gra nie obyła się praktycznie bez ciekawostek czy elementów, które są puszczeniem oka w stronę graczy znających określone gatunki gier. Wśród nich możemy znaleźć:
- karnistry zdrowia (serc), które są nawiązaniem do serii The Legend of Zelda
- instrument Ocarina jako artefakt, który także nawiązuje do gry powyżej, a dokładniej do Ocarina of Time
- stara konsolka, która umożliwia uruchomienie starej gry, która w pewnym sensie jest nawiązaniem do Wonder Boy in Monster World
- jedna ze scen fabularnych, która też nawiązuje do gry powyżej, ale też częściowo do The Legend of Zelda
- pewne momenty w grze nawiązują do starych gier typu arcade - pod względem mechaniki, a czasem nawet i grafiki
- teleporty do danych lokacji oraz leczące save pointy, które są w pewnym sensie nawiązaniem do Castlevania
Oczywiście to nie wszystko, co możemy znaleźć w tej grze - warto tu też nadmienić fakt, że możemy sobie wysłuchać soundtracku z gry - wszystkie lokacje, jakie są dostępne, melodie bossów również.
* Podsumowanie
Gra praktycznie trzyma wysoki poziom. Nie przytłacza za bardzo obowiązkami i praktycznie pozwala na spokojnie zwiedzać świat i odkrywać jego tajemnice - nie doświadczymy tutaj nacisku na fabułę i zadania z nią związane. Świat, jak i same postacie są dobrze napisane, można by nawet rzec, że z samym głównym bohaterem gry można związać się mocno i nie zapomnieć o nim oraz jego przygodach przez długi okres czasu. Czuć tutaj klimaty Metroidveni, ba, nawet sama mechanika poziomów to pokazuje w pewnym stopniu - po zakończeniu danego poziomu mamy bossa do pokonania. Osoby, które znają serię Castlevania nie będą zawiedzione, ponieważ pojawia się tu wątek typowo mroczny, jednakże nie doświadczymy tu wszystkiego, co wspomniana gra oferuje.
Soundtrack, grafika jak i konstrukcja poziomów jest świetna, jednakże najbardziej z tej trójki podobały mi się dwie pierwsze - były bardzo piękne i dobrze oddają klimat tej gry.
Dlaczego nie zaliczyłem tu trzeciej pozycji? Cóż... Nawet jeśli były one stworzone w taki sposób, aby wykorzystać nowo zdobyte moce, to niektóre z nich potrafią na jakiś czas zabić klina i zatrzymać gracza na dłużej.
A skoro już mówimy o wadach - gra czasem potrafi w pewnych momentach dziwnie się zachować i zglitchować, jednakże jest to bardzo rzadkie. Innym problemem jest fakt, że możemy doświadczyć małe opóźnienia z doczytaniem muzyki. To w sumie tyle ze spraw technicznych, teraz wspomnijmy tu o gameplayu. Niestety, występuję tu mechanika, która w pewne grono graczy już odrzuci od zagrania - backtracking oraz grind. Inną wadą jest lekki nacisk za skompletowanie złotego zestawu, który jest konieczny, aby móc pokonać ostatniego bossa, jednakże tutaj pojawia się rekompensata w postaci mapy, która pokazuje lokacje wszystkich części w ostatniej planszy. A skoro mowa o opancerzeniu - bez niektórych ulepszeń możemy sobie pomarzyć o dalszym przejściu fabuły. Kolejnym problemem jest fakt, że niektóre sekrety ciężko zdobyć - tutaj potrzeba trochę szczęścia i zręczności albo posiłkować się poradnikami, aby się dostać do nich.
ZALETY:
- różnorodność poziomów oraz ich mechanika
- lokacje się szybko doczytują
- można odczuć w trakcie gry progress zauważając jak dużo odkryliśmy
- muzyka, która jest po prostu przepiękna i wpasowuje się w każdą plansze nadając jej klimat
- grafika
- zestawy wpływające nie tylko na kosmetykę ale dające także określone bonusy
- mechanika ulepszenia broni, tarczy czy innych części opancerzenia
- występowanie wielu form głównej postaci
- fabuła
- elementy, które są nawiązaniem do innych serii gier, w która dana część graczy grała
WADY:
- niektóre poziomy potrafią zatrzymać na pewien okres czasu gracza
- bossowie z początku mogą wydawać się trudni, ale po odkryciu ich taktyk stają się prości (są tu jednakże pewne wyjątki)
- niektóre sekrety czasem ciężko jest znaleźć samemu, tutaj może pomóc jedynie poradnik
- lekki nacisk na poszukiwanie złotego zestawu, aby móc ukończyć grę
- gra może czasem w pewnych momentach chrupnąć (możliwe spadki FPS, rzadkie glitche czy też opóźnienia z melodią lokacji), jednakże to zależy od sprzętu
- mechanika backtrackingu oraz w pewnym stopniu grindu
- niektórzy fani z danych serii mogą czuć lekkie zawiedzenie ze względu na klimat
Moja ocena co do gry: Stabilne 8/10
👍 : 6 |
😃 : 1
Pozytywna