Recenzje Asteroid Bounty Hunter

Asteroid Bounty Hunter to kosmiczna indie-strzelanka od producenta EGAMER, który w dorobku ma także dwa inne, podobne tytuły – Survive in Space czy Fly & Destroy. Ponadto na platformie Steam od tych samych twórców znajdziemy zręcznościową platformówkę Cube Runner, całkiem udaną grę logiczną Neon Prism oraz dwie części logicznego Slash It w którym pobawimy się cyframi, literami i kształtami. Wszystkie dzieła od EGAMER to proste „arkadówki” za kilka czy kilkanaście złotych i mieszanymi opiniami. Nie inaczej jest z Asteroid Bounty Hunter. Gra zaoferuje nam łącznie 25 poziomów z czego co piąty to walka z bossem. Przy rozpoczęciu każdego poziomu możemy wybrać stopień trudności od Easy przez Medium na Hard kończąc, a jakby wam było za łatwo to dodatkowo udostępniono modyfikatory - Bullet Hell i Bounty Hunter, które zwiększają odporność oraz ilość asteroid czy wrogich statków (tu: Bounty Hunters). Z wyjątkiem potyczek z bossami wszystkie poziomy mają określony limit asteroid, które należy rozbijać na mniejsze i kolekcjonować do momentu zdobycia wymaganej ilości. Wymóg co do ilości wzrasta wraz z odblokowaniem każdej następnej misji. Podczas całej rozgrywki zyskujemy dostęp do ataku podstawowego, trzech specjalnych oraz tarczy energetycznej. Zdobywając tzw. „Upgrade Points” można każdy z ataków wraz z tarczą ulepszyć do 20 poziomu. Poza punktami ulepszeń mamy jeszcze punkty mistrzowskie. Te z kolei wydamy w zakładce Shipyard, gdzie poza podstawowym statkiem możemy odblokować (wraz z ilością rozegranych plansz i postępem) cztery kolejne, a wraz z nimi dokonać kolejnych usprawnień - cooldown umiejętności, wzrost zadawanych obrażeń czy wreszcie wzmocnienie obrony, czyli wspomnianą już wcześniej tarczę. Ostatnie z wymienionych usprawnień inaczej, niż umiejętności specjalne nie mają odgórnego limitu, co do poziomu. Asteroid Bounty Hunters oferuje przyjemną rozgrywkę urozmaiconą powyższymi opcjami, jednocześnie jednak dość szybko doświadczymy tu powtarzalności i monotonii bo ta przyjemna rozgrywka nie oferuje niczego więcej ponad to, co zobaczymy już na samym początku. Ogólny odbiór gry może być jak najbardziej pozytywny o ile ABH potraktujemy jako chwilową rozrywkę - półgodzinną zabawę dwa razy w tygodniu w przerwie na bardziej "konkretną" produkcję.