Recenzje Immortal: Unchained

Great game but very hard.

Jeśli lubisz shootery i lubisz wyzwania (nie poddajesz się bo coś jest za trudne) to gorąco polecam ta gierkę.

Dobra giera ale w odroznieniu od soulsow moim zdaniem trudniej dojsc do bossa niz go pokonac ;)

Po ukończeniu trylogii Dark Souls i Nioh, szukałem gry tego typu. Widać że gra miała mały budżet ale jest grywalna i wymagająca. Jak dla mnie jest to "Dark Souls" połączony z drewnem elex-a ale ma to swój klimat.

====================== [] IMMORTAL : UNCHAINED [] ====================== POLISH Jak jeden z popularnych tagów dla tego tytułu wskazuje. Ta gra to "Souls-Like" Czym jest "Souls-Like" ? Aby to zrozumieć trzeba zagrać w inną grę tego typu, bądź po prostu w tytułowe Dark Souls. Nie jest to gra dla każdego. Jest trudna, szczególnie na początku. Nie wybacza błędów gracza. Trzeba lubić męczarnie w grach i satysfakcję za pokonanie poszczególnych coraz to trudniejszych postaci i bossów. Co mi się podobało w tej grze? Fabuła. Nie jest to wiadomo fabuła jak w Wiedźminie ale ciekawa jest , szczególnie ciekawe zakończenie. Mały SPOJLER ALERT. Bardzo podobało mi się zastosowanie efektu "przełamania czwartej ściany". Do tej pory widziałem taki motyw tylko w Assasin`s Creed 2 i Deadpool. Do najwybitniejszych nie należy, początek fabuły może być ciężki do ogarnięcia bo nie ma za dużo kwestii dialogowych, a notki lub znajdźki z historią fabularną zawierają tylko po kilka akapitów, niemniej jednak bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie historia jaka jest zaprezentowana. Jak powstał świat, planety, historie postaci i naszego bohatera. A to czy jest antagonistą czy protagonistą to już należy przekonać się samemu. Świat Nie jest zbyt zróżnicowany i wielki ale Wszechobecny klimat , różne przejścia, wejścia , skrytki , wszędzie dookoła metal, pół roboty i pół zombie dodają tej grze właśnie swój własny unikatowy styl. Udźwiękowienie , Grafika, Glitche Nie jest najwyższych lotów, optymalizacja czasem kuleje , nie można porównywać grafiki z tej gry do innych tytułów z roku 2018. Mimo iż widać słaby budżet twórców to jednak właśnie dzięki unikatowemu stylowi stworzonego świata wygląda to całkiem zacnie. Co mi się nie podobało ? Postać nie skacze. To znaczy nie podskakuje. Możemy biegać sprintem, truchtem, turlać się , robić uniki, wykonywać zamaszyste ciosy bronią białą, wchodzić i schodzić po drabinie nawet zeskakiwać z różnych skarp, półek itd itp. No ale gdy już stoi nam na przeszkodzie kamień o bardzo niewielkiej posturze czyli np do połowy piszczela , to już musimy go obiec. Jeżeli jest jakaś znajdźka na półce pod nami którą poprzedza przepaść ? Nie możemy na nią wskoczyć tylko sturlać xD [co za bzdura] Postać robi się coraz silniejsza. Na koniec jesteśmy mega mutantem. Ukończyłem grę z ponad setnym poziomem. Ostatni boss nie zrobił na mnie wrażenie jeżeli chodzi o trudność. Pojechałem go bez problemu no ale .... TOADMAN INTERACTIVE ? Panowie? i Panie ? jak tak można żeby postać w RPG AKCJI nie potrafiła skakać ....facepalm za to i minus jak nic. Mimo to bawiłem się świetnie i to jest jak na ten czas drugi mój Souls-like który ukończyłem. Gierkę zdecydowanie polecam i łapa w górę. ENGLISH As one of the popular tags for this title indicates. This game is "Souls-Like" What is "Souls-Like"? To understand this, you need to play another game of this type, or just play Dark Souls. It is not a game for everyone. It is difficult, especially at the beginning. It does not forgive the player's mistakes. You have to like the torment of games and the satisfaction of defeating individual increasingly difficult characters and bosses. What did I like about this game? Story. It is not known as the plot of The Witcher but it is interesting, especially interesting ending. Small SPOILER ALERT. I really liked the "fourth wall break" effect. So far, I've only seen such a theme in Assasin's Creed 2 and Deadpool. It is not one of the most outstanding ones, the beginning of the plot can be difficult to comprehend because there are not too many dialogue lines, and the notes or collectibles with the storyline contain only a few paragraphs, but nevertheless I was very positively surprised by the story that is presented. How the world, planets, stories of characters and our hero were created. And whether it is an antagonist or a protagonist, you should find out for yourself. World It is not too varied and large, but the atmosphere is omnipresent, various passages, entrances, and hiding places metal, half robots and half zombies all around add their own to this game unique style. Sound, Graphics, Glitche It is not top-flight, optimization sometimes limps, you cannot compare the graphics from this game to other titles from 2018. Although you can see the weak budget of the creators, it is thanks to the unique one to the style of the created world it looks pretty noble. What did I not like? The character does not jump. I mean, it doesn't bounce. We can sprint, jog, roll, dodge, make sweeping blows with a melee weapon, climb and descend the ladder even jump off various slopes, ledges, etc., etc. Well, but when we are in the way of a stone with a very small stature, i.e. to the middle of the tibia, we have to run it. What if there is any collectible on the shelf below which is preceded by the abyss? We can't jump on it, just roll xD [what a crap] The character is getting stronger. In the end, we are a mega mutant. I finished the game with over 100th level. The last boss didn't impress me in terms of difficulty. I drove it without a problem but .... TOADMAN INTERACTIVE? Gentlemen? and Ladies? how can it be that the character in the ACTION RPG could not jump .... facepalm for that and a minus like nothing. Even so, I had a great time and this is my second Souls-like that I have completed. I definitely recommend the game and paw up.

O matko, co tu napisać. Pograłem trochę (grałem jakieś 10h, ale głównie na offline), przetestowałem kilka klas i mogę stwierdzić, że twórcy starali się przyciągnąć uwagę fanów gry Dark souls 3. Udało im się, ale nie przykuli tej uwagi na tyle, by gracze pozostali na dłużej. Więc czym jest 'Immortal: Unchained'? Najprościej mówiąc jest to Dark souls 3 w którym dano karabin i przesadnie silnych wrogów. 'Sytuacja przed wydaniem gry' Te Janusz, weź no daj tych przeciwników bardziej silniejszych, gracze się posrają i będą chcieli bardziej grać hłehu hłehu hłehu No jednak kurwa nie. Ogólna ocena ode mnie to 4,5/10

In fact I was trying to play it three times before and all the time it was too hard for me. Forth time when I sit to it I was prepared, after finishing Sekiro and DS series, and I realized I did not understood all the mechanics and my faiilures were main, not developers of the game. This game in the end gave me lots of pleasure and good time but well, it has high entry threshold like Sekiro, but after you manage it's really smooth.

Symulator umierania ;d ale świetna się gra, masa broni i możliwości na każdy poziom.

Z gier soulsowych grałem w Souls 2 ale jakoś bez przekonania za to przeszedłem Lords of Fallen. Tu mam LofFall z karabinem. Czyli gra i świat nie tak zagamtwany jak Souls co mnie odstręcząło i pełan warjacją broni palnej i stylów od Snajpera po gościa ze strzelbą czy specjalsa z karabinem maszynowym. Gra rozwiązana logicznie jeśli chodzi o lokalizacje sprytne połaczenia z punktami zapisu. Podobonie przeciwnicy. Jeśli śmierć ma czegoś uczuć to gra pokazuje twoje błedy perfekcyjnie jednak nie zniechęcając gracza.

Soulslike z bronią palną. Ludzie strasznie płaczą, bo nawet zwykli przeciwnicy są tu wyzwaniem. Jako ze mamy tu mozliwość swobodnego celowania twórcy postanowili przykoksować pachołków, ale dać im wrażliwe miejsca dzięki którym pety padają na 2- 3 hity. Dla ludzi lubiących gry From Software i rozumiejących ich geniusz to MUST HAVE.